szybka i dobra rozgrzewka. |
Autor |
Wiadomość |
susselle.
Nowicjusz

Wiek: 33 Posty: 8
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 6:16 pm szybka i dobra rozgrzewka.
|
|
|
jakie macie pomysły na rozgrzewkę, która nie zabierze dużej ilości czasu i jednocześnie będzie skuteczna? |
|
|
|
|
 |
.:Agga:.
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczeń
Posty: 1164 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 9:47 pm
|
|
|
Bardzo duzo razy rozmawialismy na ten temat.
Kazdy ma swoj indywidualny sposob na to zeby przygotowac cialo do cwiczen.
Poszukaj - na pewno cos znajdziesz. |
_________________ "artystą nie jest się dzięki szkole, ale bez niej można być w ogóle pozbawionym takiej szansy..." |
|
|
|
|
 |
susselle.
Nowicjusz

Wiek: 33 Posty: 8
|
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 4:18 pm
|
|
|
chodzi mi głównie o jakieś nie trwające długo ćwiczenia, które pozwoliłyby mi na szybkie przejście do rozciągania. czy istnieje taki zestaw?
pozdrawiam! |
|
|
|
|
 |
sasetka2505
Nowicjusz

Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 29 Posty: 37 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 7:04 pm
|
|
|
mi najbardziej pomaga półszpagat i schylanie się w rozkroku z wyprostowanymi kolanami |
|
|
|
|
 |
raisa
Solista Baletu

Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 29 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 8:45 pm
|
|
|
Ja uważam, że zestaw rozgrzewki każdy powinien sam sobie dobierać. Ja robię tak, że w poniedziałek dopasowuję ćwiczenia do stanu mojego ciała i później przez cały tydzień robię tę samą rozgrzewkę ale np. z drobnymi zmianami. U mnie ostatnio zestaw tak wyglądał:
- na stopy- "półpalec-point" a następnie siłowe naciąganie podbicia różnymi sposobami
- rozgrzewka do szpagatu
- żabka
- ruchy głową i ramionami
- trochę ćwiczeń na wykręcenie
A tuż przed rozpoczęciem lekcji jeszcze trochę grand battement i "fal korpusu".
Mam czasen takie dni, że czuję się jak z zaschniętego wosku i wtedy trzeba trochę dłuższej rozgrzewki. |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
 |
agnieszka102
Nowicjusz
Związek z tańcem: uczeń,miłośnik:)
Posty: 1 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon Paź 20, 2008 2:00 pm
|
|
|
Pytam sie bo nie wiem co to właściwie ta żabka nie jestem jeszcze doświatczona w tych sprawach ......... A i zgóry dziękuje |
_________________ Żyje żeby tańczyć,tańcze żeby żyć:) |
|
|
|
|
 |
susselle.
Nowicjusz

Wiek: 33 Posty: 8
|
Wysłany: Pon Paź 20, 2008 2:50 pm
|
|
|
na pewno ćwiczyłaś żabką na niejednym wfie
wystarczy zerknąć na wikipedię
Żabka - ćwiczenie gimnastyczne, polegające na obunożnym podskoku z pozycji kucznej do wyprostowanej. Wykonywane wielokrotnie przypomina sposób poruszania się żaby na lądzie. |
|
|
|
|
 |
Calineczka
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczeń, miłośnik
Wiek: 33 Posty: 121 Skąd: kielce/kraków
|
|
|
|
 |
Czajori
Solista Baletu

Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Paź 21, 2008 7:45 pm
|
|
|
Nie chodzi o żabkę, którą opisała susselle. |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
 |
Princess Kraehe
Nowicjusz
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 27 Posty: 12
|
Wysłany: Wto Paź 21, 2008 8:49 pm
|
|
|
Co prawda nie tańczę, ale w karate, aby wysoko kopać trzeba być rozciągniętym. Najszybciej rozciągasz się, gdy mięśnie na początku mają przynajmniej minutę ruchu. Potam skłony, wymachy nóg, a pod koniec siad płotkarski i skłony do nogi. |
_________________ Moja miłość, nadzieja, pasja...wszystko zamknięte w jednym słowie: balet... |
|
|
|
|
 |
staace
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczennica, tancerka
Wiek: 35 Posty: 144 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Wto Paź 21, 2008 10:06 pm
|
|
|
Princess Kraehe napisał/a: | Co prawda nie tańczę, ale w karate, aby wysoko kopać trzeba być rozciągniętym. Najszybciej rozciągasz się, gdy mięśnie na początku mają przynajmniej minutę ruchu. Potam skłony, wymachy nóg, a pod koniec siad płotkarski i skłony do nogi. |
Troche ruchu nie zaszkodzi ale z tego co wiem nie powinno sie na nierozgrzane miesnie robic rozgrzewki np.jakiejs skakanej. To nie jest dobre dla stawow i miesni. Także rozgrzewka skakana nigdy na samym poczatku. Jak byłam na warsztatach to tam nie ma rozgrzewki skakanej. Dobierz sobie po trzy cwiczenia na kazda partie ciala i rob taka rozgrzewke przez tydzien. W nastepnym tyg.zmien zestaw cwiczen i tak sobie zmieniaj, urozmaicaj, zeby nie popasc w jakas monotonie badz rutyne. Pozdrawiam |
_________________ "Talent i zdolności to nawet nie połowa sukcesu. Podstawa to systematyczność, determinacja i upór w dążeniu do celu" |
|
|
|
|
 |
susselle.
Nowicjusz

Wiek: 33 Posty: 8
|
Wysłany: Czw Paź 23, 2008 10:02 pm
|
|
|
muszę przyznać, że o tej żabce nie słyszałam!
przepraszam za błąd ^^ |
|
|
|
|
 |
Rytmiczka
Nowicjusz
Związek z tańcem: uCzennica
Wiek: 32 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Lis 09, 2008 5:57 pm
|
|
|
A jaka jest dobra rozgrzewka do szpagatu(Raisa wymieniła w swojej rogrzewce -rozgrzewk,e do szpagatu, ale na czym ona polega?)prosze o podpowieć |
|
|
|
|
 |
fijoletowa
Adept Baletu

Związek z tańcem: kompletna amatorka;)
Wiek: 34 Posty: 196 Skąd: Gliwice/ Kraków
|
Wysłany: Nie Lis 09, 2008 10:09 pm
|
|
|
po pierwsze: rozgrzewka do szpagatu polega na tym, żeby rozgrzać te mięśnie, które będzie się potem rozciągało przy szpagacie. po drugie: jak rozgrzać te mięśnie dowiesz się na pewno przeglądając ten, czy inne tematy, ja osobiście lubie robić plie we wszystkich pozycjach, a potem robić żabki, ale te takie jak z wf, skakane). po trzecie: podpowiedź |
|
|
|
|
 |
Kasia :))
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 74 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 11:32 am
|
|
|
A tak w ogóle to należy nadmienić, że DOBRA rozgrzewka jest DŁUGA, żeby mięśnie spokojnie i stopniowo się rozgrzały, a i stawy na tym nie ucierpiały.
Jeżeli jednak ktoś potrzebuje czegoś mega-szybkiego to najpierw należy rozgrzać staw kolanowy poprzez ćwiczenia go zginające/prostujące + krążenia. Następnie wszelkiego rodzaju skoki przez co najmniej 2 minuty bez odpoczynku. Dalej porozciągać pachwiny (np. kolano do klatki), wypad nogi w przód (pod kątem 90*), trochę wymachów
i jakoś można funkcjonować
Aha, jeszcze po parę okrążeń ramionami w przód i w tył |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
 |
Czajori
Solista Baletu

Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 3:56 pm
|
|
|
Najprostsza, a zarazem bardzo skuteczna rozgrzewka, z jaką kiedykolwiek się zetknęłam, to dwie serie po 20 (lub 30, lub 50, w zależności od kondycji, tempa i potrzeb indywidualnych ) następującego ćwiczenia: z plie w drugiej równoległej przechodzi się do releve, bokami przeprowadzając ręce do góry (takie bardzo uproszczone, luźne drugie port de bras). Druga seria to takie samo ćwiczenie, tylko że w dosyć szerokiej drugiej klasycznej, z głębszym plie. Tempo ćwiczenia powinno być średnie, żeby pozwoliło na prawidłowe trzymanie pozy, a równocześnie zmusiło mięśnie do pracy. |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
 |
Alleoya
Corps de Ballet

Związek z tańcem: amator
Wiek: 31 Posty: 340 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 9:03 pm
|
|
|
Ja zawsze rozrzewam się tak: kilka przekątnych pokoju skipów A i skipów B, kilkanaście obrotów nogami (takie ćwierć rond w passe en dehors i en dedans , obroty stopami, trucht w miejscu, trucht po przekątnej. Stosuję to kiedy rozciągam tylko nogi.
Jeśli rozciagam jeszcze kręgosłup, robie też okręgi biodrami, tułowiem i rękami. |
_________________ Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/
dawniej - rooni |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Sro Lis 12, 2008 11:28 pm
|
|
|
rowerek stacjonarny + film xD dla mnie najfajniejsza rozgrzewka na nogi xD |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
Torin
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 58 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
|
Wysłany: Czw Gru 04, 2008 10:19 pm
|
|
|
Ale trzeba pamiętać że rowerek dość moooocno skraca mięśnie nóg wiec w większych dawkach nie zalecam
Wiem co mówię - mój przyjaciel dowalił sobie kapkę właśnie zbyt intensywnym rowerem....
Torin |
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!! |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Pią Gru 05, 2008 5:48 pm
|
|
|
przy dobrym rozciąganiu na pewno nie skróci zbytnio, a faceci z reguły są mniej podatni na rozciągnięcie |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
porky
Nowicjusz

Wiek: 30 Posty: 45
|
Wysłany: Nie Gru 14, 2008 6:33 pm
|
|
|
oj z tymi facetami sie nie zgadzam .;p uwierz mi ze tu zalerzy od samo zapracia, jestme chlopakiem i jestem naprawde jednym zlepeij orzciagnietych osob z mojej szkoly tanca. |
|
|
|
|
 |
agagusia
Nowicjusz

Związek z tańcem: tancerz/uczeń
Wiek: 34 Posty: 24 Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie Gru 14, 2008 8:57 pm
|
|
|
sasetka2505 napisał/a: | mi najbardziej pomaga półszpagat i schylanie się w rozkroku z wyprostowanymi kolanami |
To już raczej jest element rozciągania a nie rozgrzewki.
Gimnastyczki zanim zaczną się rozciągać mają chyba ze 2 godziny rozgrzewki toteż sa tego efekty... czasami az nie mogę patrzeć.
Co za tym idzie... szybkie rozgrzewki nie są dobre... ale jeśli to juz jest tak bardzo potrzebne to najlepiej sobie póścić 4minutowa piosenke i powiedzmy dwie ósemki biegniesz i dwie maszerujesz, tak na zmiane. |
_________________ Pokochaj taniec w sobie a nie siebie w tańcu |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2008 6:32 pm
|
|
|
porky napisał/a: | oj z tymi facetami sie nie zgadzam .;p uwierz mi ze tu zalerzy od samo zapracia, jestme chlopakiem i jestem naprawde jednym zlepeij orzciagnietych osob z mojej szkoly tanca. |
ale ja nie mówię tu o samozaparciu, ja mówię tu o warunkach fizycznych jakie ma kobieta, a jakie ma mężczyzna i jak to się trzyma do rozciągania, czyli jak ludzie są PODATNI na takie ćwiczenia.
oczywiście są mężczyźni którzy mają lepsze warunki na rozciągnięcie niż przeciętne kobiety [chodzi tu przede wszystkim o uwarunkowania genetyczne, no bo jak zarówno można trzaskać szpagaty bez wcześniejszego rozciągania, tak niektórzy są zbudowani że nigdy szpagatu nie zrobią]... zresztą u mężczyzn jest trochę inaczej - właściwie to kobieta się szybciej rozciągnie do szpagatów francuskich, a mężczyzna do tureckiego - chodzi tu przede wszystkim o budowę bioder i funkcje anatomiczne jakie one pełnią... jakby nie patrzeć, panowie chodząc lub stojąc mają częściej wykręcone nogi niż dziewczyny i o czymś to jednak świadczy
można mieć duże samozaparcie, rozciągać się codziennie, a i tak skutki mogą być mniejsze niż u kogoś kto jest w tym przypadku lepiej zbudowany do rozciągania. wszystko zależy od warunków. |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
Czajori
Solista Baletu

Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Gru 16, 2008 10:50 am
|
|
|
Princess ma oczywiście rację, ale to nie jest temat poświęcony warunkom. Przywołuję Koleżankę drogą oraz resztę delikwentów do porządku
Nowych użytkowników proszę o zrozumiałe i w miarę poprawne pisanie |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
 |
|