Piekno rodzi się w bólu - tekst na e-teatr.pl |
Autor |
Wiadomość |
Alya
Adept Baletu

Związek z tańcem: tancerz, uczeń
Wiek: 30 Posty: 153 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Paź 22, 2009 10:02 pm Piekno rodzi się w bólu - tekst na e-teatr.pl
|
|
|
Ostatnio czytałam już dość stary bo z 2006 roku pt. "Piękno rodzi się w bólu" chciałabym się dowiedzieć czy zgadzacie się z tym zdaniem. Tekst raczej nie przedstawia tańca klasycznego w dobrym świetle. Jest w nim wiele wypowiedzi nauczycieli, choreografów i tancerzy. Myślę, że warto go przeczytać. Mnie osobiście zaciekawił i zaintrygował. Oto jego fragment:
"- Za moich czasów chłopcy w szkołach baletowych byli bardziej bici, u nas to było normą. Trzeba było otrząsnąć się i iść dalej. Właściwie to ja się nauczycielom tak bardzo nie dziwię. Gdyby nie było tresury, nie byłoby takiej mobilizacji. Zresztą, ile razy można powtarzać tę samą uwagę? - mówi Grzegorz Cecherz, solista baletu Opery Nova. Z nowymi bydgoskimi tancerzami spotkała się Emila Iwanciw z Gazety Wyborczej - Bydgoszcz."
z www.e-teatr.pl
oto link do całego tekstu:
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/30114.html |
_________________ What I've felt, what I've known never shined through in what I've shown |
|
|
|
|
 |
Father
Solista Baletu

Wiek: 76 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 1:52 am
|
|
|
I tak i nie ponieważ wszystko rodzi sie z "bólu", niekoniecznie piękno.Plany zagłady też rodziły sie z bólu szaleńców. Wracajac do dosłowności to narodziny potwora też są okupione bólem matki. |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
 |
jurecq
Adept Baletu

Związek z tańcem: irlandzkim (luźny)
Posty: 241
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 7:41 am
|
|
|
x |
Ostatnio zmieniony przez jurecq Pon Paź 25, 2010 7:56 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 9:29 am
|
|
|
myślę ze wiele na ten temat mówiono juz w watku o rosyjskich szkołach baletowych.... |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Torin
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 58 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 1:52 pm
|
|
|
Ja napiszę swoje subiektywne zdanie.
Tak jak napisał Father - ból może zrodzić tak rzeczy piękne jak i straszne.
Także rzeczy piękne nie koniecznie muszą wykuwać się w bólu.
Ale dla mnie najmocniej jednak przemawiają te, które niosą w sobie, niosą ze sobą cząstkę bólu jaka była w nich zaklęta podczas aktu tworzenia.
To je jakoś uszlachetnia, zbliża do absolutu.
Bóg tworząc świat też musiał potem odpocząć aby zobaczyć że to co stworzył było dobre ...
Torin |
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!! |
|
|
|
|
 |
Father
Solista Baletu

Wiek: 76 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 3:44 pm
|
|
|
Ale lepiej jest jak coś pieknego wyjdzie ot tak bez bólu, przypadkiem od niechcenia.
Mówię to bo korzystam z wlasnych doswiadczeń. Zawsze gdy się sililem na coś na coś wielkiego i pieknego (w moim mniemaniu oczywiście ) to wychodzilo wielkie g...... Natomiast najlepsze rzeczy trafily mi sie od niechcenia |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
 |
adida
Nowicjusz

Związek z tańcem: Uczeń
Wiek: 33 Posty: 33
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 6:51 pm
|
|
|
Ale warto zwrócić uwagę, że jeśli rodzi się piękno, to najczęściej ten ból, jaki został mu poświęcony, traci na znaczeniu i staje się dużo mniejszy (oczywiście tylko w naszej głowie) |
|
|
|
|
 |
|