  | 
               
                  www.balet.pl
                   
                  forum miłośników tańca
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Samokontrola emocjonalna | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Sagittaire  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
                  Wiek: 42  Posty: 2809 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Lip 25, 2007 12:09 pm   Samokontrola emocjonalna
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zaczęłam ostatnio czytać wszystkie Wasze posty i mam jedno zastrzezenie. 
 
Jest na forum kilka osób, które -wydaje mi się- ma problem z czymś co nazywane jest fachowo samokontrolą. 
 
np.:Na zdanie -obiektywnie neutralne, może odmienne ale nie godzące w szeroko pojęte tzw. "dobra osobiste" następuje furiacka reakcja itp. 
 
 
Kusi mnie czasem żeby napisać coś kontrowersyjnego co "zagaiłoby " i ożywiło dyskusję ale prawdę mówiąc odstępuję od tego, bo nie chce mi się wyczytywać potem niezrozumiałych reakcji.  
 
 
Nie chcę i nie mam prawa wytykać komukolwiek błędów  i dlatego ograniczę się do przytoczenia kilku zdań (jak najbardziej obiektywnych, bo zaczerpniętych z psychologii).
 
 
J. Averill - w samokontroli (z naszej strony) decydujące znaczenie mają: "proces socjalizacji i poziom kultury w wyrażaniu emocji" .
 
Decydujący wpływ ma też "wola i chęci.
 
Powody braku: niedojrzałość emocjonalna, nieprawidłowe ukształtowanie machanizmów obronnych - zabezpieczających pred utratą samokontroli, osłabienie poczucia własnej tożsamości (stan depersonolizacji:)
 
 
Do wypracowania cennej samokontroli niezbędne są:
 
samoświadomość (świadomość emocjonalna, wiara w siebie itp)
 
empatia(zrozumienie uczuć innych ludzi, nastawienie usługowe
 
umiejętności społeczne (łagodzenie konfliktów, tworzenie więzi itd.- z natury brzydzę się wazeliniarstwem ale tę pozytywną cechę ma chyba Kasia G)
 
 
Zdaję sobie sprawę, że to co piszę nie doda mi popularnosci ale z natury mówię co myślę. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Kasia G  		  
		 
         ADMINISTRATOR
  
  
                  Związek z tańcem: krytyk 
                  Wiek: 48  Posty: 4412 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Lip 25, 2007 1:06 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Sagittaire - bardzo dziekuję Ci za ten post. Staram sie podobnie jak to napisałaś nie zaogniać a godzic i łagodzic spory, nikomu nie przyznajac racji (co oczywiscie zadnej ze stron nie zadowala) oraz piętnować "odreagowywanie" przez forumowiczów na forum i używania sformuowań niewspółmiernych do np. intencji dyskutanta. Dlatego wszystko co napisałas jest prawdą - grono moderatorskie nieodmiennie uprasza o odrobine samokontroli i empatii przy bytnosci na forum, czyli po prostu: pomysl 2 razy zanim coś napiszesz i jak to napiszesz, pomyśl jak odbierze to osoba do której kierujesz swoje słowa i czy warto w ogóle wchodzić w polemike (i czy Tobie było by miło być np. tak napominanym lub karconym publicznie) | 
             
						
				_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
 
Lec | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Chiaranzana  		  
		 
         Corps de Ballet
  
                  Posty: 348 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 2:43 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               W ramach samokontroli emocjonalnej, zawieszam sie. Bedac jednak asertywna, powiem co lezy mi na duszy rozczarowalam sie tym forum. Myslalam ze jest to forum o tancu i ze jest tu mozliwosc sensownej dyskusji o edukacji, o kulturze o tym czym jest i jaki powinnien byc taniec. Widze ze coraz bardziej to forum przybiera rozmiary " pogadajmy o wszystkim i o niczym. Plotki i ploteczki" -  ale moze ja poprostu pewnych rzeczy nie rozumiem, i zapewne maja racje co nie ktore nicki, wyrazajac sie hm..... nie wspomne, ze jestem osoba ktora jest ignorantem baletowym a co za tym idzie nie rozumiem tanca. Moze. Wszytsko jest mozliwe. Nie zmienia to faktu ze szukam czegos wiecej niz pogaduszek i klotni. Co zdarza sie tutaj czesto. 
 
 
 Sagittaire pozdrowienia, milo ze wrocilas. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Father  		  
		 
         Solista Baletu
  
  
                  Wiek: 76  Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Wrz 11, 2010 7:56 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dopiero teraz zauważyłem ten interesujacy post.
 
 	  | Sagittaire napisał/a: | 	 		  | Na zdanie -obiektywnie neutralne, może odmienne ale nie godzące w szeroko pojęte tzw. "dobra osobiste" następuje furiacka reakcja | 	  .
 
Moim zdaniem to na tym forum i tak jest spokojnie i wielce kulturalnie w porównaniu z innymi forami (np: na jednym grożono mi cegłą).
 
W Twoich fachowych rozważaniach dopatruję się- wybacz: zboczenia zawodowego bo czuje przez skurę, że z resocjalizacją masz coś do czynienia    
 
 	  | Chiaranzana napisał/a: | 	 		  | Bedac jednak asertywna, powiem co lezy mi na duszy rozczarowalam sie tym forum. | 	  
 
Moim skromnym zdaniem to przesadzasz. Wiem, że masz wysokie wymagania ale oprócz asertywności mniej deczko wyrozumiałości. Twoje posty są interesujące i przeważnie wnoszą coś nowego choć nie zawsze zgadzam sie z ich treścią    
 
Tematem watku jest samokontrola emocjonalna ktora jest trudną sprawa dla piszacych tu młodych ludzi zainteresowanych tańcem ktory jak wiadomo jest jednym z najbardziej spontanicznych sposobow wyrażania emocji. Wobec powyższego jeszcze raz podkreslam, że pod tym wzgledem nie jest tu najgorzej a może nawet lepiej    | 
             
						
				_________________ To mnie przerasta!
 
Ale da sie udżwignąć | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Sagittaire  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
                  Wiek: 42  Posty: 2809 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Wrz 12, 2010 4:22 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               e, ale ten post, który zacytowałeś to ja napisałam ze 3 lata temu. Byłam, wtedy nowym nowicjuszem i co jakiś post napisałam to albo ktoś napisał, ze powielam co już było, albo, że już kilka minut temu o tym pisałam. (Chodziło o to, że myślałąm, że to że mi nikt nie odpisuje w temacie P.R. tzn, że coś nie działą i napisałam kilka tych samych postów.
 
 
Z perspektywy czasu, jakby teraz pojawił się ktos z takimi zachowaniami, to pewnie zaraz bym mu zwróciła uwagę. 
 
 
A przez ostatni rok nie spotkałąm się z tym, żebym miała odczucie, że ktoś mnie atakuje itd. Owszem czasem są różnice poglądów, czasem też się na żarty wkurzę ale nie widzę tu osoby, która dawałaby mi się we znaki. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Father  		  
		 
         Solista Baletu
  
  
                  Wiek: 76  Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Wrz 13, 2010 10:21 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Kurcze nie zauważylem, że to było 3 lata wstecz. Wtedy pewnikiem inaczej myslalaś z racji młodszego wieku (nowym nowicjuszem    )
 
Pamietam, że Twoje posty były baaardzo poważne wtedy i nawet myślałem, że jesteś profesjonalnie zwiazana z tańcem, no ale byłem "nowym nowicjuszem" (bardzo mi sie ten zwrot podoba    ) | 
             
						
				_________________ To mnie przerasta!
 
Ale da sie udżwignąć | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |