 |
www.balet.pl
forum miłośników tańca
|
O balecie w OCH-teatrze - warsztaty |
Autor |
Wiadomość |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Wrz 10, 2010 9:35 am O balecie w OCH-teatrze - warsztaty
|
|
|
Zapraszam warszawskich (a może nie tylko) baletomaniaków na cykl spotkań-warsztatów o balecie prowadzonych przez Sławomira Woźniaka. Dla przyjezdnych - warto wczesniej zarezerwować bezpłatne wejsciówki, spotkania odbywać się będa o godz. 12
więcej tu: http://www.ochteatr.com.pl/warsztaty-taniec |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Nie Wrz 12, 2010 5:09 pm
|
|
|
A to S. Woźniak juz wrócił z tych Stanów? A czy coś może zatańczy z PBN?
A na czym będą właściwie polegały te warsztaty? Bo opis na stronie to nic nie mówi za bardzo. Wiecie coś? |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 13, 2010 10:32 am
|
|
|
Sławomir Woźniak mieszka i pracuje w Stanach - nic się nie zmieniło, natomiast został zaproszony do przygotowania i poprowadzenia tych warsztatów i BĘDZIE PRZYJEŻDZAŁ z USA specjalnie na nie. Warsztaty maja w założeniu troche przypominac popularyzatorska formę spotkań z artystami typu "ciekawy człowiek" lub warsztatów "Opera Viva" prowadzonych w róznych teatrach pzez dyr. Sławomira Pietrasa. Każdy warsztat ma okreslony emat dotyczący baletu - np. 1 będzie traktował o tym kim jest choreograf, na czym polega jego praca, jak sie choeografem zostaje. Swoimi doświaczeniami będa się dzielic zaproszeni goście choreografowie byc moze jede z nich zaprezentuje fragment swojej choreografii na zywo, będa tez projekcje fragmentów z nagrń. Jest to finansowane z pieniędzy Ministerstwa Kultury przedsięwzięcie majace popularyzowac sztukę wysoką - cykle warsztatów obejmuja tez kino, teatr i opere - ja tutaj informuje tylko o spotkaniach baleowych , równiez z racji tego ze będe w nich trochę "maczać paluszki" |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2010 11:54 am
|
|
|
juz teraz zapraszam na ostatni warsztat 5 grudnia pod tytułem Dzień z życia baleriny. Zdradze tylko, ze gośćmi będa trzy wybitne tancerki!!! |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
jaromir
Adept Baletu

Związek z tańcem: milosnik
Posty: 281
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2010 11:01 pm
|
|
|
Tematy warsztatów podane są na stronie teatru ( kina na Grójeckiej) Ochota , ale brzmią dość enigmatycznie?
Nie ma komentarzy do warsztatów , ktore się już odbyły 26.09 i wczoraj - czy były, czy ktoś był? |
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem. |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Pią Lis 05, 2010 5:43 pm
|
|
|
no wiesz, nie dosc, ze ktos byl, to ten ktos to jeszcze zorganizowal . proponuje napisac do tej os na pw i wypytac, bo cos czuje, ze ze skromnosci niezrecznie tej osobie pisac o tym, w czym maczala palce .
Z tego co pamietam, to Ty Jaromirze jestes z Warszawy , prawda? Gdybym ja byla w Warszawie, to na bank bym poszła, bo to oprócz wszystkiego świetna okazja, żeby chociażby usłyszeć, co mowi jakas świetna tancerka/tancerz . |
|
|
|
|
 |
nathaliye
Pierwszy Solista

Posty: 2264
|
Wysłany: Pią Lis 05, 2010 7:40 pm
|
|
|
jaromir napisał/a: | ktore się już odbyły 26.09 i wczoraj - czy były, czy ktoś był? |
pierwsze warsztaty się odbyły istotnie 26 września, natomiast drugie były 3 października (nie było jeszcze żadnych w listopadzie). NA pierwszych nie byłam natomiast byłam na drugich które niosły temat "Czy tu przyjmują do baletu?". Była próbna lekcja baletu, ogólne wymogi jakie trzeba spełnić by zostać przyjętym do szkoły, edukacja baletowa itp. Dla kompletnego laika z pewnością otwierają jakieś okno na tą materię, dla ludzi którym ta materia nie jest obca jest to jakaś atrakcja natomiast ja nie wyniosłam z nich niczego nowego. |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Pią Lis 05, 2010 8:25 pm
|
|
|
a ja marze, zeby cos takiego bylo w Łodzi, chocby z lodzkimi tancerzami, chocby z jednym nawet jakims najgorszym z corpsu i nic i nic. ja sie chyba przprowadze do Warszawy.
Od roku organizuje nasz teatr takie spotkania z choreografami, spiewakami operowymi, scenografami i wszystkimi ale z tancerzem nie bylo nigdy. Nawet napisalam na stronie TW na fb, jak oglaszali setne spotkanie z jakims tam spiewakiem operowym, ze moze by tak jakiegos tancerza, to mi odpisali, ze na koniec roku bedzie moze szefowa lodzkiego baletu. OK, pomyslalam, dobre i to ale nie rozumiem skad taka niechec czy obawa, ze tancerz to nie, przeciez ostatnio okolo 70% -80% repertuaru TW to balet i ludzie chodza na to i zapelniaja widownię, a jesli aktor to tylko spiewak. Z baletu raz byl choreograf, kt balet robil i ktos tam jeszcze ale tancerz nigdy. Szefowa baletu tez srednio mi sie osobiscie usmiecha, zwlaszcza, ze kilku fantastycznych tancerzy jest w Łodzi , a ona jest juz nie czynna zawodowo ho ho ile lat. |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 05, 2010 11:13 pm
|
|
|
Hmmm, no dobra, ja współorganizowałam, a raczej pomagałam zorganizować. Warsztaty sa formą pomiędzy spotkaniem z "ciekawymi ludźmi" a pokazem - bo są elementy jednego i drugiego. Dodatkowo są pytania z widowni czy nawet swego rodzaju "rozmowa widowni z goścmi". Na pierwszym warsztacie mowa była o pracy choreografa - jak się nim zostaje, jak tworzy się balet, na czym polega praca choreografa z tancerzem etc. Były wyświetlane fragmęty choreografi autorstwa gości: Emila Wesołowskiego, Elżbiety SZlufik-Pańtak i Aleksandry Dziurosz oraz duet w wykonaniu tancerzy Kieleckiego Teatru Tańca. Drugi warsztat opisała powyzej nathalie - zapewne nie jest to spotkanie dla "zawodowców" czy baletowych maniaków którzy wiedze o balecie mają w małym palcu, ale sądząc po pytaniach z widowni jest cos takiego potrzebne, nie mówiąc o okazji do bezpośredniego kontaktu z twórcami sztuki tańca których widujemy zwykle tylko na scenie. Trzeci warsztat listopadowy z powodu niemożliwosci przyjazdu Sławka Woźniaka przygotuje i poprowadzi na życzenie Och-teatru Sławomir Pietras więc nic o nim nie wiem - wiem ze ma być o Niżyńskim ale w tym palców nie maczam. Czwarty - jak zapowiedziałam będzie o pracy i życiu baleriny, mam nadzieje ze będą nie tylko nagrania ale i wystep na żywo |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
nathaliye
Pierwszy Solista

Posty: 2264
|
Wysłany: Sob Lis 06, 2010 9:54 am
|
|
|
a jakie konkretne rzeczy mówili na tym pierwszym o pracy choreografa jeśli można spytać, tak pokrótce? bo niestety jeszcze wtedy o nich nie wiedziałam i nie poszłam |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Sob Lis 06, 2010 10:02 am
|
|
|
a na drugim co bylo konkretnie w ramach lekcji??? |
|
|
|
|
 |
nathaliye
Pierwszy Solista

Posty: 2264
|
Wysłany: Sob Lis 06, 2010 11:48 am
|
|
|
w skrócie lekcja, najpierw drążek, potem środek, potem pointy, w między czasie mówienia przez zaproszonych gości były dwie wariację, jedna chyba z Korsarza, drugiej nie pamiętam |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 06, 2010 11:48 am
|
|
|
na pierwszym rozmowa krązyła wokół tego co powinen umiec choreograf i jakie sa drogi do zostania choreografem. Dla jednych to była naturalna droga - od dziecka chcieli mówić innym jak maja tańczyć dla innych droga rozwoju - od tancerza poprzez naukę, studia, podglądanie mistrzów, dla jeszcze innych przypadek - zostali przez kogos namówieni, przypadek sprawił że coś zaczęli układać, była taka potrzeba. Potem o tym czy ktos kto nie tańczył moze byc choreografem - że raczej nie, choć nie musi byc wybitnym tancerzem. Potem o technikach - ze inaczej się tworzy wielki balet z akcją np. Romea i Julię, a inaczej krótkie współczesne choreografie. Że choreograf klasyczny tworzy pod muzykę, pod historę posługując się znanym językiem a choreograf współczesny czesto eksperymentuje, czerpie od tancerzy, z ich indywidualnosci, osobowości, rozmów. Ze choregraf jest jak reżyser filmu - ma wpływ i na kostiumy, i na światło, i na dekoracje - odpowiada za całośc przekażu scenicznego. Goście opowiadali tez jaką muzykę wybierają i dlaczego... oj, duzo by mówić, trudno streścić 1.5 godz. spotkania
Lekcja - no, jak lekcja, skrócony tradycyjny "trening" baletowy od battements tendus i plie przy drązku po skoki i piruety na środku, oczywiście kilka wybranych kombinacji, żeby pokazać jak po kolei rozćwicza się poszczególne czesci ciała, partie mięsni i co się wyrabia - ze i równowage, i elastyczność, i skoczność, i siłę i wdzięk (port de bras). Lekcje prowadziła pani pedagog z warszawskiej szkoły, a brały udział dziewczynki ze starszych klas. Było pokazane zakładanie point, pedagog prowadziła "normalnie" lekcję np. zwracajac dziewczynkom uwagę na postawę, trzymanie głowy, uśmiech, wykręcenie, a do publicznosci komentowała trochę poszczególne kombinacje
Najlepiej przyjśc i samemu posłuchac - jest za darmo, wejsciówki do odboru w kasie, przed samym warsztatem kilka osób wpuszczają nawet gdy już nie ma wejściówek na miejsca siedzące |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
nathaliye
Pierwszy Solista

Posty: 2264
|
|
|
|
 |
jaromir
Adept Baletu

Związek z tańcem: milosnik
Posty: 281
|
Wysłany: Wto Lis 16, 2010 9:50 am
|
|
|
Dziękuje za komentarze i odpowiedzi, zupełnie zapomnialem o tym wątku i dopiero teraz w czasie dlugiego weekendu na wsi, zetknąłem sie z ulotkami na ten temat, i wtedy mnie temat zaintrygował. Zapamiętalem, aby sprawdzić czy było coś na ten temat na forum. Moja druga połowa ma ulotki w torebce od 2 miesięcy, a gdy teraz o nie zapytalem - dostalem odpowiedź "później".
Kasia G napisał/a: | , wejsciówki do odboru w kasie, przed samym warsztatem kilka osób wpuszczają nawet gdy już nie ma wejściówek na miejsca siedzące |
Rozumiem, ze wejsciowki odbiera sie WCZESNIEJ, a przed spektaklem - może byc wpuszczone kilka osob bez wejsciowek.
Pojde z psem na spacer w stronę "kina" ochota, moze cos bedzie na 5 grudnia.
Z tego co widze , rzecz jest wyjątkowa i bardzo ciekawa dla osoby tak oddalonej jak ja, od baletowego "zaplecza".
Jeszcze raz dzieki. |
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem. |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 16, 2010 10:02 am
|
|
|
tak, wejsciówki sa do odbioru w kasach juz od miesiaca, uwaga-kasy czynne od 12tej, a przed warsztatem czasen sa, a czasem juz tylko wejscowki bez miejsc. ale jeszcze nie było tak zeby ktos nie wszedł |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Hydroxizina
Adept Baletu

Posty: 57 Skąd: Warszawa/Toronto
|
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 11:57 pm
|
|
|
z biletami na te warsztaty jest tak, że zwykle widzowie zamawiają dużo miejsc i teoretycznie wszystkie są zajęte. W praktyce jednak okazuje się, że połowa gości nie przychodzi, bo nie chce im się wyjść w niedzielę z domu przed południem, a przecież nic na tym nie tracą, bo bilety są za darmo.
Dlatego spokojnie można liczyć na wejściówki.
Co do wartości merytorycznej - to jasne, że warsztaty są raczej dla laików, jednak to mimo wszystko jest wartościowe także dla baletomanów. |
|
|
|
|
 |
jaromir
Adept Baletu

Związek z tańcem: milosnik
Posty: 281
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 5:11 pm
|
|
|
Dziś dotarłem po raz pierwszy na warsztat i jestem bardzo zadowolony. Napisze kilka zdan na ten temat.
Miejsc zajętych 95%, widownia 85% - 90% panie, dużo starszych osób.
Dzięki temu , ze nadliczbową wejściowkę do drugiego rzędu odstapiła mi przy kasie jedna z pań, zapewne dawniej tańcząca - może powinienem znać, już na sali siedząc dwa krzesła dalej, zagadnęła trochę dowcipnie - w jakim towarzystwie przyszło mi siedzieć, chyba działa w kole emerytów czy związkowym, bo przekazała upominek gwiazdkowy ( standardowy, ale ładny ) innej pani po mojej prawej stronie.
Towarzystwo było dla mnie rzeczywiście bardzo miłe.
Zaczęło się od wykonania tanca przez Natasze Trafankowską z Poznania. Następnie Sławomir Woźniak po kolei przedstawiał gości: Kasię G, Annę Lorenz, Ewę Głowacką i Trafankowską, które zajęły miejsca w fotelach na tle scenografii do sztuki "spotkanie z R" .
Sławomir Woźniak zadał kilka pytań, a potem już do końca pytania padały z sali, w trakcie pokazano na ekranie fragmenty Jez Łabedziego z Ewą Głowacką i Slawomirem Woźniakiem, w pokazaniu drugiego przeszkodziła awaria aparatury.
Pani Ewa była trochę zazenowana tym fragmentem, miala wówczas 40 lat i jak powiedziała, wówczas już biologicznie nie ma tancerka możliwości technicznych jak 10 lat wcześniej.
Przedstawiając Panie, Annę Lorenz określił gwiazdą przyszłości, z wypowiedzi wynikalo, ze zauważył ją Jzi Kilian, gdy mowa była o tym co potrzebne by odnieść sukces - po za wszystkim także szczeście, czasem decyduje przypadek.
W zasadzie większość pytań krążyła wokól zagadnień baletowych w ogólności.
Aby przybliżyć do tematu , zadałem pytanie o ilość obsad, ćwiczenia proby, rozkład w ciągu dnia. Od 10 do 14 i od 18 do 21, gdy nie tanczą. Część widowni była zaskoczona obciązeniami. Uważam, ze mogłoby być więcej na ten temat, zamiast pytań o szkołe baletową, jak sie dostać itp., aczkolwiek szereg wypowiedzi na temat rozwoju baletu i innych zagadnien było bardzo ciekawych.
Nie poruszony był także temat ważny, może zbyt wrażliwy, to kwestia macierzynstwa, kiedy lepiej, wczesniej, czy pozniej i inne implikacje.
Podsumowując Lorenz i Trafankowska trochę niesmiałe - miały mniej dopowiedzenia, Sławomir Woźniak bardzo czarujacy i umiejący bardzo dobrze i sympatycznie poprowadzić takie spotkanie i w ogóle warto docenic, ze mu sie chciało.
To samo i jeszcze większym podziwem odnosi się do Kasi G, która odegrała nie małą rolę w tym przedsiewzięciu, a w wypowiedziach pokazałą bardzo dobrą sprawaność językową i kompetencję - po prostu przyjemnie się słucha, określiła siebie jako osobę , która tkwi wewnątrz środowiska, a nie jako krytyka baletowego z zewnątrz.
Ewa Głowacka , świetna sylwetka i i intelekt, sposób wysławiania się, kobieta z klasą.
Na koniec na scene weszła Maria Seweryn i zapowiedziała za tydzień "warsztat" o filmie z Torbicką, a za dwa tygodnie baletowy czy operowy z Pietrasem chyba i podziekowala Ministerstwu za dofinansowanie, obiecując podjecie takiego cyklu jesienią 2011.
To tyle moich wrażeń -groch z kapustą, ale było świetnie. |
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem. |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 5:48 pm
|
|
|
e tam zaden groch z kapusta; bardzo fajne sprawozdanie. Az szkoda, ze sie nie bylo... zastanawialam sie kiedys ale stwierdzilam, ze wole jechac do wwy na balet niz na spotkanie z tancerzami. Chociaż gdybym sie wczytala , ze bedzie Natalia Trafankowska, to moze bym sie skusila. (Bo to NATALIA). a co tańczyła????? Choruję na tę tancerkę od dłuższego czasu, na jej występ bym moze i pojechala w ten mróz do Wwwy.
Tylko mnie zdziwilo, ze Natalie ocenniles jako niesmiala, bo dla mnie to osoba nieco inna ale nie znam ja , wiec moze to tylko takie moje odczucia na odleglosc. |
|
|
|
|
 |
jaromir
Adept Baletu

Związek z tańcem: milosnik
Posty: 281
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 6:29 pm
|
|
|
Natalia Trafankowska tanczyła coś wsplczesnego - nie wiem co.
A co do nieśmialości, to moze bardziej Lorenz, Natalia mieszka co prawda 15 lat w Polsce, ale pochodzi z Doniecka, to moze tez wpływać na wiele rzeczy w takiej sytuacji.
Inaczej napiszę, te dwie mlodsze tancerki nigdy nie zabierały głosu nie pytane lub wskazane ( przez Woźniaka ) , a Ewa Głowacka jakby współprowadzila warsztat - ot co.
Nie wiem czy warto jechać z Łodzi na takie spotkanie, miałem 12 minut szybkiego marszu, podejrzewam, ze duża częś publiczności była z Ochoty. |
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem. |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 6:39 pm
|
|
|
a bo ja choruję na zobaczenie Natalii na żywo od dłuzszego czasu tylko nigdy nie mam okazji... baaaardzo mnie interesuje, wydaje mi sie jedna z najbardziej uroczych, cudownych i ciekawszych polskich tancerek. Wiadzialam fragmenty z nia: co za pasja w tancu... U W I E L B I A M!!!! W moim obłędzie gdybym wiedziala, ze zobacze jakas probke jej tanca to z uwagi na to tylko bym pewnie pognala do Warszawy dzis. A powiedz prosze cos wiecej o tym jak to zatanczyla.. jestem spragniona jakijkolwiek informacji.
PS tak jak napisalam na fb nie moge odzalowac, ze nie wyopytalam K o to kto dzis wystapi... co za pech, ze to przegapilam... |
|
|
|
|
 |
jaromir
Adept Baletu

Związek z tańcem: milosnik
Posty: 281
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 6:51 pm
|
|
|
Z tego co napisałem dziś w innym wątku, ja zainteresowałem się bliżej tym tematem stosunkowo niedawno, jestem na etapie, że zaczynam wiedziec czego nie wiem.
Nie było powiedziane co tańczyła.
Jeżeli tak bardzo cię kręci jej taniec to nie dziwię się , ze byłaby to okazja dla Ciebie zobaczyć ją. |
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem. |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 7:15 pm
|
|
|
powiem wiecej, ze nie tylko taniec. mam wrazenie,z e to przeurocza i latwa w pierwszym kontakcie osoba.
jesli ktos byl, to baaardzo prosze o kilka slow o tym tancu wiecej |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 10:55 am
|
|
|
Natalia Trafankowska wykonala choeografię Beaty Wrzosek, na potrzeby tego warsztattu zaytułowaną "Rozterka". Niestety, mimo ze czarujący Sławek W. trochę zanadto przejął konrole nad warsztatem i sam odpowiadał na większosc pytań zamiast dać się wykazać (bynajmniej nie nieśmiałym) dziewczynom. Ewał Głowacka na szczeście nie dała się mu tak łatwo - co dośc oczywiste, to Gwiazda, jak jaromirze napisałeś - dama z klasą. Przy okazji bardzo dziękuje za miłe słowa - dla takich odbiorców warto walczyć o akie warsztaty i je organizować. Sprawa macieżyństwa umknęła Sławkowi bo w srodowisku baletowym to już normalne - żadne specjalne zagadnienie. Chciałam je puruszyć ale się nie udało Chetnie odpowiem na wszelkie pytania tu.
natalie Trafankowską warto napewno zobaczyć w Niebezpiecznych związkach - wielka rola - jak będa grali w Poznaniu. |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 8:17 pm
|
|
|
skoro mozna pytac to ja jeszcze podpytam o wykonanie tej rozterki: co to bylo? i jakie wrazenia z tego tanca?
O Zwiazkach wiem, niestety jednak mimo ze ogromnie bym chciala, to Poznan na dzien dzisiejszy jest poza moim zasiegiem.... Po cichu marze jednak, ze moze w maju przyjada do Łodzi, bo sa tak srednio co 4 lata a ostatnio byli 4 lata temu ... Z tym, ze obawiam sie, ze jak przyjada z jednym spektaklem, to pewnie dadzą w obsadzie Agnieszkę Wolną i z zobaczenia N.T. bedą znowu nici... |
|
|
|
|
 |
|
|