| Jakie pointy mi polecicie? | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Elliot   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 zaręczeni
 Posty: 220
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Sty 07, 2011 2:20 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Bloch Serenade ma zaniżoną numerację o jeden, czyli jeśłi masz UK 6, to w Serenade musisz wziąć 5. |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Lorenzo   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 tancerka
 Wiek: 31
 Posty: 498
 Skąd: USA
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Sty 07, 2011 2:25 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Właśnie według tabelki przeczytałam, ze powinnam wziąć 5 1/2 i teraz już sama nie wiem. Może 1/2 to jest jeden rozmiar a nie pół w tym wypadku..?
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Elliot   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 zaręczeni
 Posty: 220
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Sty 07, 2011 2:31 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | cytat: These shoes come up a size larger than UK sizes, so for example, if you are a size 5 in street shoes order a size 4 Serenade. źródło: http://www.movedancewear....ch_serenade/31/ 
 wnioskuję, że w takim razie różnica jednego rozmiaru, ale ręki sobie uciąć nie dam.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Innen   Nowicjusz
 
 Związek z tańcem:
 Uczeń, miłośnik
 Posty: 2
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Kwi 07, 2011 8:45 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Dzisiaj byłam w Pas de Chat z zamiarem kupienia pierwszych point. Jednak nie jestem pewna, jakie właściwie pointy to takie, które pasują.  A pani nie była zbyt pomocna.   Czy tak powinno być, że kiedy zakładam pointy (jeszcze nie wchodząc na palce) już mnie one uciskają, czy takie pointy są zwyczajnie za małe? Chyba MUSZĄ być za małe, bo nie wyobrażam sobie, jak można zrobić w takiej poincie chociaż jeden krok. Czułam się jak w za małym bucie i to na obcasie. Z kolei większe numery nie były idealnie dopasowane do pięty (materiał odstawał, kiedy wchodziłam na pointe).
 Będę bardzo wdzięczna za poradę.
   |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Georgia~   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 wciąż się kształcę
 Wiek: 30
 Posty: 494
 Skąd: obecnie Trójmiasto
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Kwi 08, 2011 2:09 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie będę udawać specjalistki, ale na początku chyba zawsze bd coś uciskać, bo pointa się jeszcze nie dostosowała do Twojej stopy...ja miałam tak samo, ale po około tygodniu wszystko było ok   |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | arizona   Adept Baletu
 
 Związek z tańcem:
 uczennica SB
 Posty: 189
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Kwi 08, 2011 3:22 pm |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Georgia~ napisał/a: |  	  | bo pointa się jeszcze nie dostosowała do Twojej stopy | 
 albo stopy do point
   na płasko pointy powinny być zawsze na styk, na pewno nie powinno być w nich wygodnie, więc tam zawsze coś będzie uciskać. kiedyś pani w sklepie mówiła, że jak się stanie en pointe, to na pięcie powinno zostać trochę extra materiału, który da się złapać w palce, tak z pól cm.
 |  
				| _________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lailana   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 instruktor oriental
 Wiek: 41
 Posty: 227
 Skąd: Toruń
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 10:32 am   przyszwa |   
 |  
               | 
 |  
               | nie wiem za bardzo gdzie zadać to pytanie więc kieruję je tutaj: jakie znaczenie w tańcu na pointach ma wysokość przyszwy pointy? |  
				| Ostatnio zmieniony przez inaenka Czw Cze 16, 2011 6:42 pm, w całości zmieniany 1 raz |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Kostaryka   Adept Baletu
 
 Związek z tańcem:
 nienasycona!
 Wiek: 34
 Posty: 250
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 11:04 am |   
 |  
               | 
 |  
               | w tańcu chyba żadne- no może estetyczne, ale chyba nie o to Ci chodziło; to zależy od preferencji i możliwości stopy tańczącej. wyższe przyszwy są raczej dla mocnego podbicia, stopy, żeby nie przelatywać przez czubek. |  
				| _________________ mów do mnie tańcem.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Bisiuka   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 Uczennica
 Wiek: 28
 Posty: 222
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 11:22 am |   
 |  
               | 
 |  
               | I to jeszcze jak jest wyższa przyszwa to trzeba mieć wysokie podbicie. |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lailana   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 instruktor oriental
 Wiek: 41
 Posty: 227
 Skąd: Toruń
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 11:29 am |   
 |  
               | 
 |  
               | bo ja się tak zastanawiam, mam wysokie wysklepienie i zazwyczaj większość butów mnie obciera, więc nie wiem jak bedzie z pointa |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Bisiuka   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 Uczennica
 Wiek: 28
 Posty: 222
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 11:49 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Jak masz wysokie podbicie to bardzo dobrze jak weźmiesz sobie z wysoką przyszwą. Jak z Grishko to dobre będą pointy Vaganova. Ja je mam i według mnie są dobre. |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lailana   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 instruktor oriental
 Wiek: 41
 Posty: 227
 Skąd: Toruń
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 12:02 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | ale czy wysklepienie równa się podbiciu? bo zawsze jakoś tak wydawało mi się że podbicie to tylko możliwość podwinięcia stopy czyli że liczy się tylko "podeszwa" [ bo podbicia nie mam dobrego ] poprawcie mnie jeśli sie mylę... |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Bisiuka   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 Uczennica
 Wiek: 28
 Posty: 222
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 12:13 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Podbicie wysokie jest wtedy kiedy palce bardzo dużo obciągasz i jednocześnie stopa na wierzchu ma wysokie sklepienie. Powiem Ci że nawet moja koleżanka która ma słabe podbicie i wysklepienia miała Vaganove to musiała tylko długo wyrabiać ale też było jej dobrze.
 Więc bez przeszkód przy mniejszym podbiciu możesz mieć Vaganovę, jej pointy nawet powiększyły podbicie bo musiała się namęczyć.
 
 Jak masz pytania to lepiej na gg (21209649) lub PW
   |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lailana   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 instruktor oriental
 Wiek: 41
 Posty: 227
 Skąd: Toruń
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Cze 16, 2011 5:34 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Vaganova na słabe podbicie? nie jestem co do tego przekonana....myśle o maya ale nie wiem... |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Bisiuka   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 Uczennica
 Wiek: 28
 Posty: 222
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 17, 2011 9:51 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Ale Vaganove też się da ale jest trudniej. |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Lorenzo   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 tancerka
 Wiek: 31
 Posty: 498
 Skąd: USA
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 17, 2011 10:14 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Tylko oprócz podbicia radziłabym wziąć pod uwagę tysiąc innych rzeczy np. kształt stopy, długość poszczególnych palców, intensywność tańca na pointach itp. itd. 
 Lailana najlepiej by było jakbyś poszła do sklepu i przymierzyła pointy.
 Z tego co ja mogę powiedzieć do Vaganova jest na wąską stopę, ma wysoką przyszwę i nie pasuje na każdą stopę, ma mały czubek. Na mnie te pointy nie pasowały właśnie ze względu na wysoką przyszwę (nie mogłam zrobić półpalców, bo wbijała mi się w stopę - w moim przypadku nie miało to nic wspólkego z podbiciem).
 
 Model Maya jest robiony na bazie Fouette z tą różnicą, że podeszwa jest szyta ręcznie a nie klejona.
 Ja obecne tańczę właśnie w Fouette, bardzo lubię te pointy. Są lekkie, mają wąski czubek (dla mnie to zaleta (taka budowa stopy..)), ładnie się wyrabiają, są elastyczne (właśnie tego mi brakuje w podeszwach szytych ręcznie (np.w 2007 - bardziej rozrabia się górna część, a dolna dużo wolniej, jedne mi się przez to złamały), czubek nie staje się tak szybko miękki jak np. w 2007 (może dlatego, ze jest mniejszy), są baardzo wygodne dla pozycji półpalce. Ogólnie bardzo przyjemne pointy. Ale to naprawdę zależy od stopy, najlepiej przymierzyc osobiście.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Kasul   Adept Baletu
 
 Związek z tańcem:
 uczennica OSB
 Posty: 116
 Skąd: Gallifrey
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 17, 2011 10:32 am |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Lorenzo napisał/a: |  	  | Lailana najlepiej by było jakbyś poszła do sklepu i przymierzyła pointy.
 
 | 
 
 Absolutnie się zgadzam.Wydaje mi się,że Fouette ,można dopasować w oparciu o zwykłe "dane stopy"
  ,natomiast Vaganova. . . powiedzmy ,że nie pasuje każdemu.Je(ją?  ) trzeba przymierzyć w sklepie.
 |  
				| _________________ Wibbly-wobbly, timey-wimey
 
 Dawniej-owca524
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lailana   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 instruktor oriental
 Wiek: 41
 Posty: 227
 Skąd: Toruń
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 17, 2011 12:50 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | i właśnie dlatego nie chce vaganovy, myslałam o maya albo fouette, choć bardziej skłaniam się do maya bo jest to model eleve 
 a ze względu na odległość jestem zmuszona do kupna przez net więc nie będę miała tej wygody żeby je przymierzyć choc zdaję sobie sprawę że byłoby to najlepszy rozwiązanie;
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | inaenka   Koryfej
 
  
 Związek z tańcem:
 bliski
 Posty: 762
 Skąd: Manchester
 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mojanaj   Nowicjusz
 
 Związek z tańcem:
 uczeń solista baletu
 Wiek: 26
 Posty: 2
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Lis 11, 2011 8:04 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja polecam GRISHKO 2007 PRO lub poprostu 2007 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Sheeda   Adept Baletu
 
  
 Posty: 212
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Lis 11, 2011 8:55 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | mojanaj a czemu polecasz? |  
				| _________________ Nie rezygnuj ze swoich marzen, zawsze wierz ze sie spelnia i wierz w kazdy postawiony cel.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | venus-in-furs   Koryfej
 
  
 Wiek: 33
 Posty: 660
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Lis 11, 2011 10:37 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Przepraszam za antytemat, ale interesujące wydaje mi się połączenie "12 lat, uczeń solista baletu", ehem ehem. |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Kasul   Adept Baletu
 
 Związek z tańcem:
 uczennica OSB
 Posty: 116
 Skąd: Gallifrey
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Lis 12, 2011 9:15 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Hmm. . Miałam kiedyś Grishko 2007, ale wg. mnie trochę za mało dopasowują się do stopy.I dość szybko się złamały.Czasami ( możliwe, że jest to tylko moje odczucie )mam takie wrażenie,że to,jak się w pointach Grishko tańczy zależy trochę od tego, czy podeszwa jest z takiej twardej, czy miękkiej skórki.(Mam nadzieję,że opisałam to w miarę jasno  ) 
  	  | venus-in-furs napisał/a: |  	  | interesujące wydaje mi się połączenie "12 lat, uczeń solista baletu" | 
 I gdzie jest przycisk "lubię to" ja się pytam?
   |  
				| _________________ Wibbly-wobbly, timey-wimey
 
 Dawniej-owca524
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Kasiek   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 uczeń/tancerz
 Wiek: 29
 Posty: 346
 Skąd: Jarosław
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Lis 12, 2011 9:49 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Cóż powiem wam, że najpierw miałam Grishko 2007 pro flex a teraz mam tylko 2007 pro.. szczerze? W pro flexach już w pierwszy dzień bez problemu miałam pół palce.. a w 2007 pro... 4 dni w plecy...mam słabe podbicie,jednak mając najpierw pro flexy a potem pro to odczuwam ogromną różnice. Niby modele bardzo sie nie różnią,ale pomimo wszystko, mam wrażenie, że w 2007 pro jest podeszwa twardości H  .. też któraś z Was tak miała? |  
				| _________________ http://www.puellanova.pl/...zyni-tanca.html
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Lorenzo   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 tancerka
 Wiek: 31
 Posty: 498
 Skąd: USA
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Lis 12, 2011 11:46 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Owca524, masz na myśli to czy są szyte ręcznie (np. Maya, 2007) czy klejone (Vaganova, Fauette)? Dla mnie to też robi duzą różnicę, ja wolę te klejone, bo wtedy podeszwa wyrabia się równomiernie, a w 2007 góra wyrabia się bardzo szybko, a dół wolno.
 W sumie dla mnie te pointy są wygodne, ale jednak za szybko się niszczą, no i są trochę ciężkie.
 Obecnie tańczę w Vaganovej i próbuję Sanshe Partenaire (na razie średnio mi leżą:/) i Blochy Serenade Strong (te są fajniutkie:))
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |