Jak szybko zużywają Wam się pointy? |
Autor |
Wiadomość |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Sob Lip 02, 2011 3:15 pm Jak szybko zużywają Wam się pointy?
|
|
|
Jestem ciekawa na jak długo wystarczają Wam pointy?
Warto napisać też ile w nich ćwiczycie tygodniowo i jakich point używacie.
Mam nadzieję, ze nie ma podobnego tematu. Ostatnio mnie to zainteresowało, ponieważ zaczął mnie dotykać problem zbyt częstego wymianiania point.
Przeczytałam kilka artykułów, m. in. artykuł Grishko, gdzie napisali, że ich pointy wytrzymują od 4 do 12 godzin tańca. Czytałam także wypowiedzi tancerek, które pisały, że na każdy spektakl biorą nowe pointy, a później "dobijają" je na próbach. |
|
|
|
|
 |
nin(j)a
Adept Baletu

Związek z tańcem: milośnik-uczeń
Posty: 201 Skąd: z Zielonej Dziury
|
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 8:32 pm
|
|
|
Ja uważam,że zbyt często zmieniam puenty,ale to wina złego doboru,chociaż zużuwają się też, a więc tańcząc 2 lata(około) zużyłam 2 pary na amen,ale mam trzecią,których nie mogę używać,więc muszę kupić czwartą,niestety... Tańczę 1,5h dwa razy w tygodniu +jakieś 4 występy rocznie...nie jest to dużo. Sądzę, że powinnam wymieniać rzadziej
Wydaje mi się,że uczennice wymieniają jakoś co 3 msc-e,ale to jest dość indywidualną sprawą |
_________________ "Człowiek nie może latać- tancerz musi, po to otrzymał ciało" |
|
|
|
|
 |
Ballerinaa
Nowicjusz

Związek z tańcem: Uczennica/tancerka
Wiek: 29 Posty: 48 Skąd: NYC
|
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 9:49 pm
|
|
|
Tancze okolo 25 godzin tygodniowo ,dochodza do tego rowniez cwiczenia w domu,tak wiec pointy zuzywaja mi sie bardzo szybko i wymieniam je co dwa,trzy tygodnie,na wszelakie wystepy kupuje nowe pointy lecz wyrabiam je wczesniej,a na zajeciach je jak to okreslilas "dobijam".Najczesciej kupuje modele z Grishko,glownie Vaganova i 2007 Pro. |
_________________ "Dance is the hidden language of the soul, of the body." |
|
|
|
|
 |
Kasul
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica OSB
Posty: 116 Skąd: Gallifrey
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 5:28 pm
|
|
|
Mi jedne pointy wystarczają zazwyczaj na miesiąc ,przy modelach Grishko takich jak Vaganova lub Fouette.Ale zależy od tego jak mocna jest stopa i jak twarde są w pointach czubek i podeszwa.Miałam kiedyś pointy w których czubek był bardzo miękki, a podeszwy żadnym sposobem wygiąć się nie dało |
_________________ Wibbly-wobbly, timey-wimey
Dawniej-owca524 |
|
|
|
|
 |
arizona
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 189
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 5:52 pm
|
|
|
ja do tej pory korzystałam z grishko i najczęściej miękł mi czubek a podeszwa dalej nadawała się do dalszego korzystania. 2007 trzymały najdłużej, może dlatego że mają podeszwę szytą a nie klejoną. u mnie pointy wytrzymują około 2 miesięcy przy parunastu godz klasyki tygodniowo, z tym że cała lekcja nie jest oczywiście w pointach. no i jeszcze dochodzą ćwiczenia w domu... naprawdę ciężko mi powiedzieć ile godzin wychodzi.
kiedyś zainwestowałam w sanshe (chyba recitale) i nie wytrzymały nawet miesiąca. nie wiem czy moje były jakies pechowe, ale odpuściłam sobie pointy tej firmy.
większość koleżanek jeżeli chodzi o wytrzymałośc chwali sobie blochy. podeszwa jest łatwa do wyrobienia, a z kolei czubki twarde (ponoć), czyli inaczej niż w grishko.
EDIT: teraz na to wpadłam: warto też pomyśleć o odpowiednim przechowywaniu point; żeby po każdym użytkowaniu przewietrzyć je, nie trzymać w torbach, nie daj boże siatkach foliowych. to naprawdę przedłuża ich żywot |
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key. |
|
|
|
|
 |
estelle
Adept Baletu

Związek z tańcem: tancerz, uczeń
Posty: 90
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 11:12 am
|
|
|
Blochy w moim przypadku bardzo długo trzymały. Jedne miałam TMT trzymały 5 mies. przez 5 razy w tyg. po ok.30 min.. Bez TMT 4 mies.
Najgorsze moim zdaniem pod tą kwestią są sanshe trzymały 3 mies. (recitale)
grishko 4 mies.
Blochy są bardzo wytrzmałe Polecam
Srednio wymieniam co 4 mies. |
_________________ neno, ty też masz ode mnie buziaka ;* |
|
|
|
|
 |
Kasiek
Corps de Ballet

Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Wiek: 29 Posty: 346 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 11:46 am
|
|
|
U mnie jest to różnie..
z początku Akcesy miałam przez miesiąc..
później była Sansha Ovation 3/ 4 to ok 3 mies.
później 1 Blochy Aspiration 4 miesiące
i teraz jadę na Grishko 2007 pro flex i zwykłe 2007 pro .. to po ok 4 miesiące trzymają.:) |
_________________ http://www.puellanova.pl/...zyni-tanca.html |
|
|
|
|
 |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 1:18 pm
|
|
|
No właśnie.. u mnie pointy trzymają zazwyczaj od 1,5 tygdonia do 3 tygodni maksymalnie.
Tańczę zazwyczaj w Grishko Fouette i najszybciej mięknie w nich czubek.
Ćwiczę różnie, zazyczaj mam 2 lekcje dziennie + próby itp. Oczywiście nie wszystko w pointach.
Czasami zdarza się tak, ze po 2 godzinach prób nowe pointy są już zużyte.
Teraz zamówiłam Blochy Serenade (do tej pory z Blocha próbowałam Amelie, ale to miękki model) i ciekawa jestem jak będzie z nimi.
Szczerze mówiąc jestem już zła na Grishko, które są piękne, wygodne i wspaniałe, ale niestety wydawanie 120zł co 2 tygodnie jest conajmniej denerwujące..
Tzn. rozumiem, że pointy to nie są zbyt trwałe "buty" i nie są przystosowane do długotrwałego użytkowania, ale moze znajdę jakieś z bardziej trwałymi czubkami, podeszwa wolniej mi się zużywa. Gdyby czubki zużywały sie tak samo wolno to miałabym jedną parę na 3-4 tygdonie:) |
|
|
|
|
 |
Kasiek
Corps de Ballet

Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Wiek: 29 Posty: 346 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 3:32 pm
|
|
|
Oj masz trochę przekichane Lorenzo.. Współczuję Ci.Moi rodzice strasznie się krzywią,że co te 4 miesiące muszą wydać 150 zł. a co dopiero co 2 tygodnie..
A próbowałaś usztywniacza do czubków z Pappilona? |
_________________ http://www.puellanova.pl/...zyni-tanca.html |
|
|
|
|
 |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 9:35 pm
|
|
|
Dokładnie.. czasami uda mi się gdzieś dorwać pointy taniej, np. od kogoś z teatru czy coś, ale czasami niestety nie mam wyboru. Chciałam wypróbować ten utwardzacz, ale chciałabym go kupić za granicą bo jest 3 razy tańszy,a z tego co wiem to zużywa się go dość sporo. No i on niestety przedłuża zywot point tylko o 1-3 dni.. |
|
|
|
|
 |
Kasiek
Corps de Ballet

Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Wiek: 29 Posty: 346 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 9:38 pm
|
|
|
właśnie widziałam go to znaczy się ten utwardzacz na stronie etiudy i cena trochę odstrasza..Nigdy go nie miałam,ale jeżeli daje tylko 3 dni to średnio...nie opłaca się..
A ile z zagranicy by wyszło?I z jakiego sklepu? |
_________________ http://www.puellanova.pl/...zyni-tanca.html |
|
|
|
|
 |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 7:37 am
|
|
|
Na discountdancesupply.com jest utwardzacz już chyba od 18zl (jakiś inny, ale też jest dobry), a akurat mam możliwość zamówienia go tam. Na youtube był kiedyś filmik z tancerką PNB i ona właśnie mówiła, że tn utwardzasz pomaga na krótko. Tylko, że ona utwardzała podeszwę point a nie czubki więc nie wiem jak to wygląda w ich przypadku.
ja do czubkow wlewam zwykły klej (do drewna, tkanin itp - UHU) i pomaga na jeden/dwa razy. |
|
|
|
|
 |
arizona
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 189
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 9:23 am
|
|
|
chyba zbaczamy trochę z tematu, ale co tam. Lorenzo, a jak wlewasz taki zwykły klej to przypadkiem nie szkodzisz w jakiś sposób swoim stopom? jednak zachodzą tam jakieś reakcje, stopy się pocą itp itd. |
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key. |
|
|
|
|
 |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 3:31 pm
|
|
|
Po pierwsze to czekam aż klej wyschnie, po drugie bez przesady - mam na stopie rajstopę i wkładkę lub tylko wkładki. Nigdy mi klej nie zaszkodził w każdym bądz razie:-)
Za granicą to bardzo popularna metoda, u nas jakoś mniej:) |
|
|
|
|
 |
Suwak
Nowicjusz

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 11:40 pm
|
|
|
Ja pointy zużywam średnio po 2-3 miesiącach, gdzie ćwiczę ok 3-4 razy w tyg.
Staram się zmieniać za każdym razem pointy na inny model/inną firmę, lubię eksperymentować Ostatnia para jaką kupiłam to Sanshe Partenaire które wyjątkowo nie przypadły mi do gustu i szczerze nie mogę się doczekać aż je dobiję. Dziwi mnie to strasznie, bo zazwyczaj Sanshe są własnie chwalone! Ale w planach mam zakup Sanshe Ovation 606.
Lubie bardzo Grishko za to że są wyjątkowo wygodne i ładne oraz Blochy za trwałość. W pointach szybko łamie mi się podeszwa (mam wysokie podbicie), czubki miękną stosunkowo wolno.
Aktualnie mam przerwę w tańcu przez kontuzję, co jest ulgą dla mojego portfela |
|
|
|
|
 |
crid
Nowicjusz
Związek z tańcem: Corps de Ballet
Wiek: 37 Posty: 11 Skąd: Pennsylvania
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 12:36 am
|
|
|
Ja jak to przystało na zespół tańczę od poniedziałku do piątku oraz w soboty, jeżeli jest taka potrzeba. Pointy zużywam w ciągu półtora miesiąca/ dwóch. Mam duże podbicie. Póżniej ewentualnie przekazuje je koleżance z mniejszym podbiciem, twardą stopą, bo dla mnie są za miękkie. Używam tylko grishko. Wydaje mi się, że są najtwardsze i najtrwalsze. Mają piękne kształty. Obecnie mam novice.
Co do kosztów to zawsze mnie przerażają.
Lorenzo dziwi mnie jak szybko wykończasz pointy, ale cóż... Spróbuj z novice lub maya I. W fouette tańczyłam kiedyś, ale dla dużego podbicia są ZDECYDOWANIE za miękkie. Szkoda pieniędzy.
Czy ktoś ma doświadczenie z Gaynorami (na stopach z dużym podbiciem)? |
|
|
|
|
 |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 8:51 am
|
|
|
Navice są zdecydowanie nie dla mojej stopy. Maya I miałam, są bardzo fajne, ale niestety czubki miękną tak samo szybko jak w Fouette.
Teraz będę eksperymentować z Blochami, może to będzie lepszy wybór:)
Miałam jedną parę Gaynor Minden, na pewno wytrzymują dużo dłużej niż normalne pointy. Możesz sobie wybrać twardość, przyszwę itp. więc napewno będą się nadawały dla Twojej stopy. Jeśli masz możliwość ich nabycia (a zakładam, że masz i to taniej niż w Polsce - sądząc po tym, skąd jesteś:)) to spróbuj:) |
|
|
|
|
 |
Suwak
Nowicjusz

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 8:21 pm
|
|
|
Dziwi mnie strasznie to co piszecie, bo Grishko Novice jak dla mnie są niesamowicie miękkie... są bardzo fajne, ale swoją parę o twardości H zużyłam po trzech tygodniach, gdzie zazwyczaj pointy starczają mi na 2 miesiące.. Odniosłam również wrażenie że fouette są trwalsze od novice, ale to tylko moje spostrzeżenia.. |
|
|
|
|
 |
nin(j)a
Adept Baletu

Związek z tańcem: milośnik-uczeń
Posty: 201 Skąd: z Zielonej Dziury
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 8:52 pm
|
|
|
Suwaku Novice są modelem dla początkujących... a swoją drogą gdzie kupiłaś grishko novice H? bo na polskiej stronie są tylko same S |
_________________ "Człowiek nie może latać- tancerz musi, po to otrzymał ciało" |
|
|
|
|
 |
arizona
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 189
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 9:16 pm
|
|
|
albo nawet i SS |
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key. |
|
|
|
|
 |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 7:53 am
|
|
|
Grishko napewno produkuje też H w modelu Novice. Niestety w polskich sklepach nie ma za dużo wariantów z tej firmy do wyboru.
Np. robią też pointy z szerokością XXXXX, które teoretycznie w naszych sklepach nie są dostępne jednak czasami można dostać pojedyncze egzemplarze:)
No i mają mnóstwo modeli, które chciałabym wypróbować, ale niestety też nie ma ich w sklepach:( |
|
|
|
|
 |
arizona
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 189
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 9:14 am
|
|
|
ale na stronie producenta są zaznaczone wszystkie wariacje i novice ma jedynie podeszwę SS do wyboru... bo to są pointy dla początkujących jak sama nazwa wskazuje. jaki byłby sens pakowania super twardej podeszwy do point, które z natury mają miękkie czubki (korzystałam, więc wiem z własnego doświadczenia). można jedynie zmieniać bazę, na której są wykonane - fouette, vaganova, 2007, maya I i maya II (takie wariacje są dostępne na stronie dancechoice). |
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key. |
|
|
|
|
 |
Lorenzo
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 31 Posty: 498 Skąd: USA
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 10:02 am
|
|
|
Tak, teoretycznie tak, ale Grishko robi wszystkie warianty na zamówienie także:-)
Można sobie zamówić np. Vaganovą SS i wykonają takie pointy:)
A to, że bez sensu dawać H w Novice to rzeczywiście prawda skoro są to pointy dla początkujących:-) Ale może ktoś sobie i takie zażyczyć:) |
|
|
|
|
 |
inaenka
Koryfej

Związek z tańcem: bliski
Posty: 762 Skąd: Manchester
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 11:59 am
|
|
|
Zwracam uwagę, że o twardości innych cechach point mówimy w innych tematach. |
_________________ ""While I dance I can not judge, I can not hate, I can not separate myself from life. I can only be joyful and whole. This is why I dance."
- Hans Bos
------------------------------------------------------- |
|
|
|
|
 |
Suwak
Nowicjusz

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 3:01 pm
|
|
|
kupiłam je jak mieszkałam w Austrii, tam nie miałam problemu żeby je dostać, a z przyzwyczajenia biorę najtwardsze, bo nie uśmiecha mi się kupowania point co tydzień
wiem że są dla początkujących, dlatego tym bardziej dziwi mnie to że Crid w nie inwestuje skoro zużywa je w miarę szybko... dla mnie jest to trochę wyrzucanie pieniędzy, ale gdybym miała możliwość dostania point za darmo, to możliwe że bym je wybrała, bo to jedne z najlepszych point które miałam... |
|
|
|
|
 |
|