..jak uzyskac plynnosc ruchu? |
Autor |
Wiadomość |
lokaty
Nowicjusz
Posty: 26 Skąd: electric ladyland
|
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 11:11 am ..jak uzyskac plynnosc ruchu?
|
|
|
Moja najwieksza ulomnoscia w tancu jest to, ze posiadam calkowity brak plynnosci, zero plastycznosci. Posiadam strasznie kanciasty kwadratowy ruch. Czy ktos moze cos doradzic w tej kwestii? Ucze sie tanca wspolczesnego, bez tego trudno raczej bedzie.
Wlasnie calkowicie nie wiem, jak to osiagnac. Czy bardziej sie spiac, czy tez rozluznic, o czym myslec, jak uzyc wyobrazni itp.?
Przepraszam za idiotyczne pytanie, ale walcze z tym od lat i ciagle nie wiem.
PS: A moze ja po prostu jestem nieczuly i nie mam w sobie tej plynnosci? Moze ktos juz mial podobne zmagania? Dziekuje |
|
|
|
|
 |
lailana
Adept Baletu

Związek z tańcem: instruktor oriental
Wiek: 41 Posty: 227 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 12:27 pm
|
|
|
to już jest kwestia częstych treningów, moim zdaniem absolutnie nie wolno się spinać, trzeba być rozluźnionym; a przede wszystkim nie myśleć |
_________________ http://sajowe-hafciarstwo.blogspot.com |
|
|
|
|
 |
Katerina
Adept Baletu

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 32 Posty: 62
|
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 12:16 pm
|
|
|
Myślę że dużo też pomaga improwizacja - gdzieś w domu przy ulubionej muzyce przy lustrze. Całkowicie rozluźnione ciało i spontaniczne ruchy myślę że przyczynią się do pojawienie się płynności tańca:) |
|
|
|
|
 |
marine
Nowicjusz
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 18
|
Wysłany: Nie Sty 05, 2014 1:05 am
|
|
|
Ja jak jestem na balecie, to spinam te mięśnie, mam je spiete, a wyglądają na rozluznione i ruchy są płynne. Według mnie lepiej się nie rozluzniac, wtedy to wyglada na taki flak. Oczywiście minimalnie tak, ale nie za dużo
Nie umiem tłumaczyć, mam nadzieje że da się zrozumieć . |
|
|
|
|
 |
|