| 
            
               |  | www.balet.pl forum miłośników tańca
 
 
 |  
 
	
			| szpagat turecki a kręgosłup |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | aina52 Nowicjusz
 
 Związek z tańcem:
 uczeń
 Wiek: 28
 Posty: 1
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Maj 12, 2015 11:36 am   szpagat turecki a kręgosłup |   
 |  
               | 
 |  
               | Dzień dobry   Mam problem z którym nie bardzo potrafię sobie sama poradzić, ponieważ jestem początkującą tancerką i nie do końca wiem, co przy ćwiczeniach jest normalne, a co nie
   Gdy rozciągam się do szpagatu tureckiego ( w siedzeniu na ziemi w rozkroku) i próbuję położyć brzuch na ziemi przy  prostym kręgosłupie, odczuwam ból w odcinku lędźwiowym. Utrzymuje się on także przez kilka minut po wstaniu, jednak nie jest to typowy "ból kegosłupa", bardziej jakby rozciągnięty. Tak samo w siedzeniu na ziemi ze złączonymi nogami skierowanymi w przód i próbą położenia się na nich z prostym kegosłupem. I teraz moje pytanie - czy w takiej pozycji kręgosłup się rozciąga, lub bolą po prostu rozciągniętę biegnące wzdłuż niego mięśnie? Czy ktoś też miał coś takiego? Czy mogę w ogóle się rozciągać i tańczyć?
   Z góry baaardzo dziękuję za pomoc
   |  
                                |             |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Giselle97   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 tancerka/uczennica
 Wiek: 28
 Posty: 126
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Maj 12, 2015 4:57 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Hmmm... miałam coś podobnego ale nie wiem czy to jest to samo... Podczas rozciągania właśnie w takich pozycjach ale i innych mam tendencję do napinania tej części pleców i stąd pojawia się ból... Np. jak siedzę z prostymi nogami i schylam się do przodu... Musisz na to zwrócić uwagę. Nie dociągać tułowia mięśniami pleców ale przy pomocy rąk. Po każdym ćwiczeniu w którym angażujesz kręgosłup (rozciągasz go ) musisz zrobić ćwiczenie jakby przeciwstawne (dla rozluźnienia pleców) Trochę ciężko jest mi to wytłumaczyć ale może zrozumiesz o co mi chodzi np. po wyginaniu do tyłu  skulić się.
 Najlepiej jest kiedy położysz się na plecach, podkulisz nogi i będziesz dociskać rękami kolana do klatki. Muszisz mocno rozluźnić plecy i przykleić odcinek lędźwiowy do podłogi... Poczujesz wtedy takie dziwne uczucie że nie możesz położyć pleców na podłodze ale kiedy minie to oznacza że mięśnie się rozluźniły...
 Tak działa to w przypadku mojego ciała... prawda jest taka, ze każdy tancerz z czasem uczy się swojego "ciała". Wie jak wykonywać każde ćwiczenie aby przyniosło najlepszy efekt, gdzie pociągnąć mocniej, gdzie lżej, a także kiedy przystopować... Tak naprawdę ilu tancerzy tyle sposobów na ból.
 Jednak mam nadzieję że może choć troszkę pomogłam.. W każdym razie skup się na tym aby nie napinać odcinka lędźwiowego a po każdym ćwiczeniu rozluźniać "plecy".
 Napisz później czy ból minął albo czy się chociaż zmniejszył
   |  
				| _________________ Sukces- 10% talentu  90% pracy
 |  
                                |             |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  |