www.balet.pl

[Małgoś]

Czesc
Mam pewne pytanko... albo stwierdzenie jak kto chce...

a mianowicie, byłam sobie dzisiaj w ''Empiku'' i oczywiście siedziałam tam z godzinę ale to tak poza tematem....:P
no i ide sobie i ide... i szukam czegoś o tańcu i myśle sobie ,,a nóż widelec się coś napatoczy...'' ......... no i sie napatoczyło...
na stoisku z różnymi magazynami na półce ,,sztuka'' dorwałam pewien magazyn o nazwie ,,Dance magazine''... tak więc jest on po angielsku i niestety kosztuje => ok. 33 zł! piszę więc bo chce się zapytać czy wiece coś o tym magazynie bliżej i czy warto go kupic??
ja tam osobiście w dziedzinie magazynów ,,tanecznych'' nie jestem bardzo obeznana a wiem że takich czasopismo jest raczej nie wiele... więc chciałabym zaczerpnąć Waszej opinii ... jeśli ktoś coś wie to niech naskrobie...

Pozdrawiam Taki Ktosiek :*

[Kasia G]

hmmm, "Dance magazine" nie polecam początkującym baletomanom, bo po prostu stosunkowo niewiele jest tam do czytania - nie warto wydawac 33 zł, na pismo w którym 60 % stanowią reklamy i ogłoszenia kursów, szkół itp. Warto przejżec i kupić ewentualnie, jesli naprawdę jakiś tekst (teksty ) Cie zainteresują - bo zdjęć tez jest stosunkowo niewiele.
Prędzej polecam "Dance Europe" - mniej reklam, b. ładnie wydawany, opisuje wydarzenia i postaci z bliższego nam "podwórka" - no i cena przystępniejsza.
No i wszystko zalezy od tego, jak tam z Twoim angielskim

[Nefretete]

a "Dance Europe" jest również po angielsku?

[Kasia G]

tak, także po angielsku. Niedługo w Dodatku baletowym do "Trubadura" bedzie obszerny tekst o czasopismach baletowych - cierpliwości.

[Domi]

Ja polecam Dance Europe, tak samo jak pisała Kasia, jest to czasopismo na dobrym poziomie, artykuły sa ciekawe i dosyc konkretne. Czytając Dance magazine miałam wrażenie że panuje w tej gazecie straszny chaos a 70% zajmują reklamy, ktore dla nas tu, w Polsce są po prostu bez znaczenia, bo dotyczą podłóg baletowych itp. itd.
Polecam Dance Europe także ze względu na śliczne zdjęcia,których jest dużo. Czasopismo jest podzielone na kilka działów, zawsze jest artykuł o jakims tancerzu, recenzje, strona typu "Dzień z życia" , która jest poswięcona różnym ludziom związanym z baletem i wiele różnych ciekawych szczegółów, które trudno by było opisac dokładnie. Zwraca uwage profesionalizm autorów, fotografów itd.
W każdym razie to moja ulubiona gazeta baletowa i polecam ją wszystkim miłosnikom tańca.

[sisi]

Nefretete, czy wiesz czy można ja kupić w Poznaniu? zwiedziłam 3 empiki i nie ma, a wątpie, żeby było w jakimś kiosku...

[Nefretete]

wczoraj byłam w empiku na ratajczaka (tam gdzie teatrz 8-go dnia) i z ciekawości próbowałam znaleźć ale bez rezultatu. natomiast jakis czas temu widziałam w empiku w king crossie.

[Małgoś]

eh skoro w Poznaniu nawet nie ma... to nie oczekuje żeby w moich okolicach była ta gazeta....

[Kasia W]

Tu mi się przypomina osłupienie, jakie przeżyłam oglądając czasopisma w kiosku z gazetami na stacji kolejowej we Francji - 4 różne magazyny: Danser, Danse, Ballet 2000 i Danse Light. Ach...

[gonia]

[.:Odylia:.]

25 zl 20 groszy

[gonia]

No żeczywiście tańszy
A czy wiecie, gdzie w Toruniu można dostać ten Dance Europe?? Bo szukałam w empiku na Starówce i nie było W ogóle w dziale "sztuka" były tylko gazety dla plastyków (malarzy, rysownikjów...). Tak, jakby nie istniał nikt inny! Rozumiem, że tych nmal;arzy i innych jest więcej, ale chyba fanów baletu też jest sporo ( w końcu jest kilka zespołów, to chyba ktoś do nich chodzi, no nie?)

[Nati]

chcę powrócić do tematu... Też nie potrafię znaleźć tego czasopisma. Może wiecie czy można przez internet kupić?

[jaromir]

Ostatni numer 139, kwietniowy / 2010 , cena 29,90 kupiłem w empiku ok. 2 tygodnie temu, jest to rzeczywiści najciekawsze pismo z dostępnych na naszym rynku z powodów wymienionych przez poprzednikow.
Obok bardzo dobrych zdjec, dzieki artykulom, recenzjom i krotkim notkom, repertuarowi, jest kontakt z baletem na poziomie swiatowym, przeglad tego co sie dzieje na swiecie.

Ach, gdzie kupić ?
Jak ktos napisal w empiku, w dziale sztuka ( malarstwo, teatr, poezja ) zobacz uwaznie, czasem ( czesto ) jest zasloniete przez inne czasopisma, obok moze byc Dance Magazine lub Balet2000 , w tym jest tekst w 3 jezykach rownolegle ang, niem, hiszp.

Zawsze mozesz zapytac sie obslugi o dany tytuł, gdzie jest, ile egzemplarzy itd.

W Anglii kosztuje 2,95, a wiec ok 13 zł.

[Chiaranzana]

Ja kiedys zamawialam go w prenumeracie przez punkt ktory sprowadza obcojezyczne gazety, pamietam ze bylo to w Warszawie. Raz w Empiku znalazlam czasopismo w dziale hobby i widzialam go w sklepie muzycznym przy SB.

[Sagittaire]

czyli wszyscy jak jeden mąż uważają, ze najlepsze ang jęz pismo to Dance Europe?

[Chiaranzana]

Hmm, mnie nie przypadlo do gustu, za duzo reklam, za gruby papier, za malo merytorycznych wiadomosci o tancu. Nie wiem jak sie teraz je czyta.
Mi brakuje polskiego magazynu o tancu.

[jaromir]

Najlepsze? Każde jest inne, użyłbym określenia najciekawsze dla naszego kręgu geograficznego. Balet2000 z racji tego, ze jest w 3 językach, to treści jest 1/3.

Papier wysokiej jakości, grubszy oddaje pewną klasę magazynu, elitarność tematyki.
Dance magazine ma cienszy lakierowany poza oklądką, bo ma charakter nieco bardziej użytkowy ( dla Amerykanów ).

Nic nie jest przypadkiem, takze to, że w Polsce niestety brak nawet kwartalnika fachowego ( który chętnie widziałaby Charizana ), tamte tytuły docierają do miłosników bardziej, niz do fachowców, dla których sa też pozyteczne dając jakiś ogląd sytuacji.
Dzieki temu możliwy jest nakład w wysokości gwarantującej wpływ z reklam i cyrkulację ( sprzedaż z lady i prenumeratę ).

Zresztą w Polsce jest słaba tradycja korzystania z pism branżowych w ogóle. Dziś w dobie internetu przezwyciężenie tego jest trudne, bo on zapewnia dopływ jakiejś informacji.

Dawniej bez zaglądania do magazynu poświęconego danej dziedzinie, człowiek skazany był na wiedzę tylko o tym co sam zobaczył i usłyszał.

[aokins]

Hej, byłam w lipcu w Paryżu i w każdym kiosku znalazłam 2 czasopisma:
-Danse-European Dance News (w całości poświęcony baletowi, piękne zdjęcia...)
-Danser(poświęcony różnym technikom, w wiekszości baletowi, pełno artykułów...)

Niestety były tylko w języku francuskim. Kupiłam je z myślą o znalezieniu ich odpowiedników anglojęzycznych w internecie albo chociaż stron internetowych.
Dwa dni googlowałam, niestety bez rezultatów.

Moje zapytania:
1. Czy ktoś wie coś więcej o tych magazynach?
2. Czy są w języku angielskim?
3. Czy można je w Polsce dostać?

Liczę na Waszą pomoc, a prywatnie wznoszę modły o polskie czasopismo, bo to jest nie do wytrzymania ...

[Joanna Bednarczyk]

[Nataszaa]

Ja tylko przypomnę, że w Polsce jest wydawane czasopismo o tańcu "Trendy Magazyn". Nie ma tam wzmianek o balecie, więcej o jazz'ie i hip-hopie, ale lepsze to niż nic...

[inaenka]

A próbowałyście "przeglądać" czasopisma dostępne on-line? Wiadomo, z takim nie wsiądzie się do autobusu i nie poszpanuje , ale dla głodnych wiedzy dobre i to

[Nataszaa]

[aokins]

[Joanna Bednarczyk]

poszczególne numery można kupić z wysyłka do Polski np. www.journaux.fr wpisz w okienko do wyszukiwania tytuł ale jeżeli chcesz zaprenumerować na jakiś okres to tutaj do Polski ci nie przyjmą, trzeba bezpośrednio skontaktować się z czasopismem z działem abonamentowym tylko telefonicznicznie niestety pod tym względem czasopisma są dość niemrawe i nie maja własnej strony internetowej.
co do Danser jak masz nowy numer czasopisma to z tyłu sa numery telefonów, teraz się trochę pozmieniało bo są jakiś adresy mailowe do oddziału szwajcarskiego i belgijskiego ale do głównego francuskiego nie. Ja mam abonament dośc stary i instalowany we Francji z przesyłka do Polski.