Marta Fiedler solistka TW ON |
Autor |
Wiadomość |
Gość
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2005 2:51 pm Marta Fiedler solistka TW ON
|
|
|
Pani Marta jest nową solistką Teatru Wielkiego Opery Narodowej w sezonie 2004-2005. "Przyszła" do Warszawy z Poznania gdzie w tamtejszym Teatrze Wielkim była pierwszą solistką. |
|
|
|
|
 |
QkoO
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2005 3:34 pm
|
|
|
widzialem Pania Marte jeszcze w Poznaniu i moge zapewnic ze jest swietna, niebywala osobowosc sceniczna - zreszta, tak o niej powiedzial Mariusz Trelinski. Ale jestem ciekaw co wy myslicie o pani Marcie.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2005 4:41 pm
|
|
|
Owszem była solistka Teatru Wielkiego w Poznaniu, ale nie pierwsza, ten tytuł należał (i należy nadal) do pani Beaty Wrzosek. |
|
|
|
|
 |
qkoo
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2005 6:01 pm
|
|
|
radzil bym zweryfikowac informacje na ten temat, ale owszem Pani Wrzosek jest pierwsza solistka a Pani Marta miala ten tytol rowniez i w odroznieniu od Pani Beaty ktora na ten tytol juz nie zasluguje bo na scenie przypomina raczej kaczke niz baletnice, Pani Marta zasluguje jak najbardziej. a jezeli drogi Gosciu zarzuczasz mi poswiadczenie nieprawdy w tej kwestjii mam na to niezbite dowody ktore jestem gotow okazac.
wiarygodny Qkoo pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
Kasia G
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2005 10:02 pm
|
|
|
Pax, pax kochani forumowicze. Tytuł solistki, a później pierwszej solistki otrzymuje się za okreslone postepy w baletowej sztuce, za wyjatkowo udane partie, osiągnięcia itp. na okreslonym poziomie kariery i niezwykle rzadko zdaża się, by kogos w tej ustalonej chierarchii "zdegradowano". Stąd nawet jesli zasłużona i swego czasu wybitna pierwsza solistka nie tańczy już tak pieknie jak dawniej (z racji wieku, kontuzji, gorszej formy) nie powoduje to, ze ju na swój tytuł nie zasługuje. W Warszawie mamy primabalerinę ElżbietęKwiatkowską, która tańczy dzis już tylko (choc świetnie) Carmen w balecie Eka, taniec hiszpański w Jeziorze, Dziewczyne w Cudownym mandarynie i Powracających falach i czasem wróżke bzu w Śpiącej. Ale JEST primabaleriną, bo w swoim czasie osiągnęła jako tancerka wszystko, co mogła osiągnąć.
A wracając do tematu: Marta Fiedler była pierwszą solistką w Poznaniu, w Warszawie jest solistką. Szczegółowa biografia na stonie internetowej TW-ON w dziale Ludzie - soliści baletu |
|
|
|
|
 |
lucynda
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2005 10:07 pm
|
|
|
"niebywala osobowosc sceniczna - zreszta, tak o niej powiedzial Mariusz Trelinski"
będę złosliwa - odkąd to Treliński jest wyrocznią w sprawach baletu??????? |
|
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2005 10:15 pm
|
|
|
Przepraszam najmocniej Goscia i wszystkich innych forumowiczow, po prostu informacji o Pani Marcie Fiedler jako pierwszej solistce w Poznaniu nie sprawdzilam, a odkąd pamiętam mam utrwalone w świadomosci, ze tytul ten ma pani Beata Wrzosek.
A rozwiajajac temat, zgadzam sie z Kasia G. Tytul pierwszej solistki z czasem nabiera charakteru tytulu honorowego, a niekoniecznie odzwierciedlajace aktualna forme tancerki. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
 |
qkoo
Gość
|
Wysłany: Pon Sty 10, 2005 12:05 am
|
|
|
a i owszem zgadzam sie co do tytulu pierwszej solistki i choc tu nie obecna to przepraszam Pysie czyli Beate Wrzosek za moje wczesniejsze tyrady. No to juz sie poprzepraszalismy wiec mozna dalej, a wiec Pan Trelinski nie jest bynajmniej wyrocznia w kwestii baletu ale jest wielkim rezyserem i niezwykle swiadomym i madrym artysta, a czlowiek ktory realizuje "Takie" przedsiewziecia teatralne i jest nie bez podstawnie uwazany za jednego z najwiekszych na swiecie rezyserow operowych wspolczesnie nam zyjacych, to Pan Trelinski jest dla mnie niepodważalnym autorytetem w kwestii tearu i sztuki w ogole.
pozdrawiam qkoo |
|
|
|
|
 |
lucynda
Gość
|
Wysłany: Pon Sty 10, 2005 12:21 am
|
|
|
Dla Ciebie jest autorytetem - ok, for me niestety Nie. Ale z ciekawości - kiedyż to Mariusz Trelinski miał okazje zauważyć tę osobowośc u Marty Fiedler? Wiem, że wystepowała w Andrea Chenier (z jej biografii), widziałam ten spektakl - balet ma tam raczej ograniczone zadania... Prezpraszam, to nie złosliwość tylko przyznanie sie do niewiedzy - gdzie tam pojawiała sie Marta Fiedler? |
|
|
|
|
 |
ramak
Nowicjusz
Posty: 6 Skąd: mówią Ciechanów
|
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 9:20 am
|
|
|
o kurka z góry mówiem nie znam się na balecie, ale niech mnie ślag jakie to piękne
Byłem na jeziorze i się popłakałem
Teraz Spartakus i czułem takie fale gorąca
Ehh zaczynam chodzić na balet
Wydaje mi się, że to to czego przez 31 lat szukałem. Szkoda, że tak poźno i sam nie mogę tańczyć Ale popatrzeć można A Marta Fiedler no coż chyba się znów zakochałem |
|
|
|
|
 |
sisi
ADMINISTRATOR

Posty: 1620 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 3:03 pm
|
|
|
hej ramak, witamy w gronie baletomanów nigdy nie mów nigdy - na pewno jesteś w stanie znaleźć jakieś zajęcia dla dorosłych na karierę solową nie ma co liczyć, ale przecież najważniejsze to tańczyć dla siebie pozdrawiam |
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!! |
|
|
|
|
 |
ramak
Nowicjusz
Posty: 6 Skąd: mówią Ciechanów
|
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 4:10 pm
|
|
|
nie no ja się niejasno wyraziłem ze mnie nie jest taki Fred Aster chociaz kwiatuszkiem mnie nazywano ja mam wielkie pretensje do tańca, ale na tym się kończy. Zdolności mam w innym kierunku, tzn. tak się przekonuję, że je mam Ale ja mam pytanko. Widziałem z okazji rewolucji pomarańczowej występ w telewizji wydaje mi się ukraińskiego tancerza. Był niesamowity. Wie ktoś może o kogo mi chodzi? A i jeszcze jedno. Jak przechytrzyć stróżów i zobaczyć w bibliotece Opery Narodowej spektakl, na którym się było? I czy możliwym jest zdobycie go? Dla użytku własnego rzecz jasna. Nawet żonie nie pokażę;) O właśnie Jezioro łabędzie ze stycznia 2006r. Była wtedy taka pani zagramaniczna Tsymbal chyba. Pozdrawiam <:)
poniższe posty nie związane z tematem zostały usuniete, przypominam że kolor czcionki inny niz czarny zarezerwowany jest dla administratorów i moderatorów, uprasza się o nie tworzenie off topów dotyczących funkcjonowania na forum i zasad pisania na nim
pozdrawiam
moderator Kasia G |
Ostatnio zmieniony przez ramak Sob Mar 11, 2006 5:11 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
 |
BLT
Nowicjusz
Posty: 2
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 6:59 pm
|
|
|
Marat Fidler hmm no jest dobra ale tez pamietam ja jak tanczyla w ostatniej linii zespolu i wcale sie nie wyrozniala od reszty |
_________________ Zycie nie powtarza sie dwa razy , trzeba z niego wyciagnac ile sie da |
|
|
|
|
 |
qkoo
Nowicjusz
Posty: 4
|
Wysłany: Czw Lip 06, 2006 12:20 pm
|
|
|
BLT napisał/a: | Marat Fidler hmm no jest dobra ale tez pamietam ja jak tanczyla w ostatniej linii zespolu i wcale sie nie wyrozniala od reszty |
gwoli wyjasnienia, Marta Fiedler nigdy nie tanczyla w ostatniej linii.
dziekujemy za usciślenie
poniższe posty jako nie wnoszące nic do dyskusji zostają wykasowane
moderator |
|
|
|
|
 |
.:Odylia:.
Koryfej
Związek z tańcem: tancerka
Posty: 688
|
Wysłany: Wto Lis 07, 2006 3:05 pm
|
|
|
Czy Fiedler to nazwisko po mężu?Bo pamietam ,że szukałam Marty Wojtaszewskiej w zespolach roznych teatrow,bo mialam szczescie byc jeszcze w poznaniu jak konczyla szkole i chyba wszystko zaczyna mi sie klarowac ... |
_________________ "Chcemy tylko tańczyć i milczeć..." |
|
|
|
|
 |
Gamzatti
Nowicjusz

Związek z tańcem: Uczennica OSB
Wiek: 31 Posty: 40 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 10:53 pm
|
|
|
http://www.teatrwielki.pl...h&full=1&id=524
tu macie chyba wszystko co byscie o niej chceli wiedziec |
_________________ Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 10:15 am
|
|
|
znakomity wywiad i sesja fotograficzna artystki w najnowszym numerze VIVY! (z 1 października 2009) |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
nathaliye
Pierwszy Solista

Posty: 2264
|
|
|
|
 |
Torin
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 58 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 7:27 am
|
|
|
Morał z tej historii jest taki, że nie ważne co i jak pięknie tańczysz i jaka jesteś niszową gwiazdą, aż zagrasz w reklamie a wtedy...
Wtedy jesteś już gwiazdą ...
Torin |
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!! |
|
|
|
|
 |
jaromir
Adept Baletu

Związek z tańcem: milosnik
Posty: 281
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 9:33 am
|
|
|
Torin- rozumiem, ze Marta F. wystąpila w reklamie i jakby stąd wywiad z nią?
A co do wywiadu w Vivie, bardzo ciekawym, szczerym , można ja podziwiać jako człowieka - szkoda, że w pewnych wypowiedziach, gdy mówi o komplikacjach zdrowotnych, straszy rodziców dzieci, które chciałby zająć się baletem .
Nie dziwię się też , ze patrzą na nią nie tylko jako solistkę, ale jak na piękną kobietę ( jakie oczy !) |
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem. |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 1:33 pm
|
|
|
tak jaromirze, Marta F. wystąpiła w reklamie Skody która obecnie jest emitowana przez rózne telewizje. Do zobaczenia w odnośnym wątku
http://www.balet.pl/forum...t=4293&start=50 |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Czw Paź 15, 2009 4:16 pm
|
|
|
pierwszy raz właśnie zobaczyłam tę reklamę,..
PS jednak chyba czesm warto ogladać TV... naturalnie nie za czesto. |
|
|
|
|
 |
Bajaderka
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2009 8:09 pm
|
|
|
Torin napisał/a: | Morał z tej historii jest taki, że nie ważne co i jak pięknie tańczysz i jaka jesteś niszową gwiazdą, aż zagrasz w reklamie a wtedy...
Wtedy jesteś już gwiazdą ...
Torin |
Torin, nie przesadzałabym znowu, nikt raczej Marty Fiedler nie potraktował jako gwiazdy- chodzi Ci o sam fakt, iż zrobili z nią wywiad?
Z każdym robią wywiad, kto się pojawia gdziekolwiek gdzie można go zauważyć, co nie znaczy, że jest gwiazdą (co też jest pojęciem względnym, bo w jakim sensie gwiazdą? Gwiazdą publiczną? Gwiazdą baletu?).
A wywiad dość fajny, chociaż zaskoczyło mnie to, że Marta Fiedler emanuje taką pewnością siebie, hm, u tancerek dość niespotykane ale miło |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 27, 2009 9:06 am
|
|
|
myslę że Torin miał na myśli współczesne "medialne" bycie gwiazda - czyli obecnośc w mediach - bycie "celebrytą" - ze tancerzom niezwykle rzadko się to zdarza, więc cieszy że ktokolwiek z tej branży tam sie przebił |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Torin
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 58 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
|
Wysłany: Wto Paź 27, 2009 9:25 am
|
|
|
Kasia G idealnie odczytała me intencję i co więcej zwięźle w słowa przekuła (umiejętność mi raczej nieznana ) Doookładnie o to mi chodziło
Torin |
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!! |
|
|
|
|
 |
|