pstrykajacy kręgosłup, biodra i inne części ciała |
Autor |
Wiadomość |
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 5:09 pm
|
|
|
No, bardzo by sie przydał ja już wiecej do lekarza nie pójde, bo jeszcze rzeczewiście bede musiała iść na jakiś zabieg:/ W necie (polskim) mało jest na ten temat Wogóle pod wzgledem gimnastyki i baletu oraz problemów z tym związanych mało jest informacji wiec miłego szukania..... ja już sie poddałam |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 6:14 pm
|
|
|
Joanna napisał/a: |
Słyszałam teorię, że jesli strzelają stawy, to to jest dobry objaw, bo świadczy o tym, że stawy się rozluźniają (źle jest tylko, jak strzelają kolana). |
To poproszę o oklaski bo mi strzela kolanko A co się może stać od takiego strzelania? Bo to chyba jest znak, że jest za mało mazi w stawie, co nie? A może odwrotnie? |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
drCoppelius
Corps de Ballet
Wiek: 32 Posty: 559 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 8:01 pm
|
|
|
Mi też strzelaja kolana, ja słyszałam, że niepowinno nic strzelać i np jak się strzela palcami to później się trzęsą (widziałam już taki przypadek ) |
|
|
|
|
|
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 8:58 pm
|
|
|
HA!!! wielki dzięki za tego posta! ja kiedyś tak "wyciągałam" sobie palce ze stawów, żeby strzelały i raz tak mocno pociągnełam (bo nie chciało strzelić) i przez pare sekund tak mi palec pulsował i trzasł się, jakby był w kompulsach niezle sie wystraszyłam i nie mogłam dociec dlaczego..... w końcu WIEM tak samo mialam jak robiłam "szpagat" palcami |
|
|
|
|
|
.:Agga:.
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 1164 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 9:04 pm
|
|
|
Mi strasznie strzyka szyja jak nia krece. Juz od kilku lat. Cwiczenia nic nie daja, nie wiem co z tym zrobic. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 9:31 pm
|
|
|
najgorzej jest jak się budzisz zaspany i masz skurcz szyji. o boooże! wogóle poruszyć się nie można |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
Ostatnio zmieniony przez Maron Czw Gru 22, 2005 11:01 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
drCoppelius
Corps de Ballet
Wiek: 32 Posty: 559 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 9:46 pm
|
|
|
a ja uwielbiam to poranne strzelenie wszystkim :D |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 10:20 pm
|
|
|
wtedy czuć że wszystko ci się "nastawia" |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
Ostatnio zmieniony przez Maron Czw Gru 22, 2005 11:01 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
drCoppelius
Corps de Ballet
Wiek: 32 Posty: 559 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 10:29 pm
|
|
|
najlepiej jest w kościele czy autobusie, juz po 20 minutach bezczynnego stania wszystko zaczyna mnie boleć i wyginam sie żeby sobie postrzelać, wszyscy ludzie patrzą się na mnie jak na idiotke... kocham to |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 10:34 pm
|
|
|
tylko nie tańcz baletu w kościele.
ja mam eee... bardzo wyginające się stawy ramienne (przez boks) moge je tak mięśniami ustawić że wyglądają jak ramiona anorektyczki i można kość nadramienną złapać w palce
pamiętam, ze kiedyś, jak "puściłam" to mi strasznie strzeliło w nich... jezu jak ja sie przeraziłam, że coś się stało!! |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
Ostatnio zmieniony przez Maron Czw Gru 22, 2005 11:01 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Tranquility
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Posty: 1173
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 2:44 pm
|
|
|
tak, stanie bezczynne w miejscu jest okropne i dla mnie... nie mogę wytrzymać, za raz wszystko mnie boli... |
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
|
|
|
|
|
|
.:Agga:.
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 1164 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 3:15 pm
|
|
|
Kiedys moja kolezanka potrafila srzykac szyja na zawolanie, mocno i szybko przekrecala ja w jedna strone i bylo slychac glosne "chrup". Ktoregos pieknego dnia tez postanowila popisac sie swoja szyja i tak nia przekrecila ze przez dwa tygodnie musiala chodzic w kolnierzu.. |
|
|
|
|
|
drCoppelius
Corps de Ballet
Wiek: 32 Posty: 559 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 3:25 pm
|
|
|
mi też, ale jak ją tak przechylam w mocno jedną strone |
|
|
|
|
|
Gość
Solista Baletu
Związek z tańcem: tancerka
Posty: 1107
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 4:40 pm
|
|
|
Mnie też mi nie chrupneło. Lekarka stwierdziła, że to jakieś mięśnie/ścięgna (dokładnie nie pamięta - to było daaaawno) mi się poprzestawiały od pracy rąk. |
|
|
|
|
|
Justi
Adept Baletu
Posty: 99 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 8:43 pm
|
|
|
A mi prawie zawsze strzela w biodrze jak podnoszę nogę - no cóż jestem niezbyt wyćwiczona |
_________________ Just dancing in the sky ... |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 9:17 pm
|
|
|
a mi nie chce puscic nogi podczas takiego jakby kola nogami ktore mamy na rozciaganiu (to znaczy ze lezymy na plecach... bierzemy 2 nogi jednoczesnie do gory... potem na boki -prawa w prawo lewa w lewo i potem przez ziemie zlaczamy...)to ja nigdy prawwej nogi na ziemie nie moge polozyc... tak mi biodro trzyma... musze ja pozadnie zgiac i pani sie to troche nie podoba |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 10:01 pm
|
|
|
jak sie mocno wykręcam to mi strzela nieźle w kręgosłupie... ale potem taki mój kręgosłup jest bardziej zrelaksowany |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
Ostatnio zmieniony przez Maron Czw Gru 22, 2005 10:45 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 10:16 pm
|
|
|
mi w kregoslupie strasznie strzela... zwlaszcza w odcinku szyjnym... mi za kazdym razem strzela gdy obracam glowe w lewo... i z powrotem... |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Joanna
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Czw Gru 22, 2005 6:08 pm
|
|
|
gonia05 napisał/a: | To poproszę o oklaski bo mi strzela kolanko A co się może stać od takiego strzelania? Bo to chyba jest znak, że jest za mało mazi w stawie, co nie? A może odwrotnie? |
Nie to, że stać od strzelania, bo od tego to raczej nic sie nie stanie - strzelanie to tylko objaw czegoś, co dzieje się tam w środku.
A zauwazyliście, że są tak jakby dwa rodzaje 'strzelania'? Jeden to dźwięk taki głuchy, a drugi źwięczny (typowe 'strzelnięcie' ) |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Paula
Solista Baletu
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Gru 22, 2005 6:18 pm
|
|
|
Mnie tam strzykają WSZYSTKIE palce u nóg i jakoś mi to szczególnie nie przeszkadza, wystarczy że ponaciskam sobie na nie na podłodze. Trochę tylko to jest denerwujące jak chodzę, bo co chiwlę taki "trzask" i to taki dźwięczny :P |
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :) |
|
|
|
|
|
Gość
Solista Baletu
Związek z tańcem: tancerka
Posty: 1107
|
Wysłany: Czw Gru 22, 2005 6:37 pm
|
|
|
Jeśli chodzi o kolana to chyba najgorsze jest strzelanie przy przeprostowywaniu. I skręcaniu.
Wydaje mi się, że jeżeli coś trzaska jednorazowo, to jeszcze nie jest źle - po prostu wszystko ustawia się na miejsce. Ale jeśli przy każdym powtórzeniu danego ruchu, świadczy to chyba, że coś się na stałe "poprzestawiało" i nie powinno się tego ignorować. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Czw Gru 22, 2005 8:25 pm
|
|
|
a w moich kolanach jest taki głuchy prawie go nie słychać... |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
|
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Pią Gru 23, 2005 11:13 am
|
|
|
Jak wstaje rano to te strzelanie jest takie dźwieczne, a jak ćwicze po południu to takie głuche ma któś moze jakąś teorie |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Sob Gru 24, 2005 2:06 am
|
|
|
to chyba dlatego, że rano ci sie wszystko nastawia, a po południu to że ci sie rozluźnia (szczególnie pod wieczór). bynajmniej u mnie tak jest |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
|
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Sob Gru 24, 2005 8:51 am
|
|
|
słuszna uwaga np dzis rano (buuuu wigilia) mam spuchniety łokieć ale od wewnętrznej strony i mnie boli, za to w kolanie mam istną rewolucje ale czego się nie robi dla pasji |
|
|
|
|
|
|