Wystające żebra |
Autor |
Wiadomość |
yvonne
Corps de Ballet
Posty: 316 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 12:02 pm Wystające żebra
|
|
|
Czy wystające żebra można jakoś korygować?czy też jest to wada dramatycznie uniemożliwiająca taniec klasyczny ? |
|
|
|
|
|
Tranquility
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Posty: 1173
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 12:29 pm
|
|
|
mnie wystają żebra troche... w związku z niewielką masą mojego ciała...
a czy można korygować? pewnie tak, choćby opercyjnie... |
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
|
|
|
|
|
|
Domi
Corps de Ballet
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 37 Posty: 320 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 12:32 pm
|
|
|
ja mam od urodzenia wystające żebra, tzn, sa jakoś niezrośnięte, dlatego tworzą taką wypukłośc, szczególnie przy wciągniętym brzuchu, żebra mi wystają. Z tego co wiem teraz juz za późno na korygowanie tego, można je zszywac u niemowląt. |
_________________ The dance says what words cannot |
|
|
|
|
|
tenebra
Adept Baletu
Posty: 100 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 12:57 pm
|
|
|
ja tez mam wystające żebra (ehhh ) i w dodatku jeszcze wystającą jedną łopatke co mi bardzo przeszkadza w tancu
pomijając to że ni za ładnie wyglądajaą to też mnie ciekawi czy ma to jakieś duuuże znaczenie w tańcu? cięzko mi jest określic czy z wystającymi żebrami sie tanczy gorzej poniewaz mam takie od zawsze moze ktos cos slyszal na ten temat? |
_________________ Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum... |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 1:00 pm
|
|
|
ze jak..?? Zszywać żebra? pierwsze słyszę....a mi żebra jakoś tak nie wystają, ale mam koleżankę, która za nic nie może ich wciągnąć. A spróbójcie schować żebra tak "do środka" (wciągnąć je) , nie umiem tego zbytnio wytłumaczyć, ale to jest tak jakbyście je chcieli złączyć razem...to pomaga, ale nie wiem czy mnie zrozumieliście |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
tenebra
Adept Baletu
Posty: 100 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 1:07 pm
|
|
|
rozumiem ale nie umiem tzn tak troszeczke sie schowaly ale po minucie bym wysiadla szczegolanie na scenie, bo wciagniety brzuch to co innego a chowanie żeber też co innego, z brzuchem jest łatwiej |
_________________ Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum... |
|
|
|
|
|
yvonne
Corps de Ballet
Posty: 316 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 1:20 pm
|
|
|
No dobrze,ale czy wystające żebra dyskwalifikują potencjalną tancerkę baletową? |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 1:22 pm
|
|
|
hmmmmm.... musisz sie przyzwyczaic.... a co do łopatki, to spróbój zrobić ramieniem takie koło w tył, to pomaga:) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 1:25 pm
|
|
|
nie rozumiem, czemu miałyby dyskfalifikować..?? Zawsze się da z tym coś zrobić, a pozatym jak masz paczkę klasyczną to nie widać za bardzo:) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Change
Adept Baletu
Posty: 130
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 1:32 pm
|
|
|
Wydaje mi sie, ze wystajace zebra nie sa zbyt duzym problemem, bo nie slyszalam aby ktokolwiek parzac na tancerke w paczce zastanawial sie nad tym czy cos wystaje czy nie...
Ale spotkalam sie z nauczcielka, ktora zwracala na to duza uwage i opowiadal jak to nie ktore tancerki wycinaja sobie zebra, zeby miec wezsza talie.
Ja, kiedy "wciagam zebra" automatzcznie ida mi do przodu ramiona, a wiec wole wciagac brzuch niz psuc sobie postawe. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 2:26 pm
|
|
|
sądzę że jednak wystające żebra nie przeszkadzaja w tańcu ... mi nieźle żebra wystają szczególnie gdy sie wyginam do tyłu. |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
|
yvonne
Corps de Ballet
Posty: 316 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 2:28 pm
|
|
|
ale czy ty tańczysz zawodowo? |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 3:06 pm
|
|
|
zszywac żebra..... |
|
|
|
|
|
Kasia G
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 3:10 pm
|
|
|
Myślę, ze zarzut "wystajacych żeber" dotyczy ogólnie postawy w tańcu. Jeżeli ktoś jest nazbyt wygięty "tył-przód" jak np. tancerki w tańcach latyno-amerykańskich to źle będzie trzymał pion i balans, a co za tym idzie źle kręcił itd. Trzeba by przyjżeć sie, czy chodzi tylko o to ze żebra wystają do przodu, czy jednoczesnie pupa do tyłu. Nie raz spotkałam sie z uwagą pedagogów na lekcjach baletu, że zebra należy "wciągac w siebie" - wtedy korpus staje się prosty, wyciągniety w górę i bardziej zwarty. |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 3:20 pm
|
|
|
racja Kasiu... ale dręczy mnie to zszywanie żeber-na czym to polega?? |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 3:22 pm
|
|
|
no właśnie.... jak można zszyc niemowlakowi żebra... też nie wiem na czym to polega.... |
|
|
|
|
|
Domi
Corps de Ballet
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 37 Posty: 320 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 5:21 pm
|
|
|
Chodzi o to, że żebra są normalnie z przodu złączone, tworzą taką zamknięta klatkę, ale niektóre dzieci się rodza z takim otwartymi troszkę żebrami.
Nie ma to zupełnie związku z wypiętą pupą, bo wypięta pupa to kwestia kręgosłupa, a wystające żebra, to taka uroda po prostu, a wydaje mi się, że w balecie szczególnie to nie przeszkadza, bo nie jest to bardzo widoczne. To tylko minimalna różnica, a i tak wszyscy tancerze muszą tak samo wciągac brzuch i przyklejac przeponę do pleców, więc nawet Ci z wystającymi żebrami robią to samo i jest ok. |
_________________ The dance says what words cannot |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 7:21 pm
|
|
|
A mi sie tam podobają moje wystające żebra i się z nich cieszę! |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 7:32 pm
|
|
|
Sfra- szczere:) mi tam nie wystają, chyba ze przy port de bras do tyłu... |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 7:35 pm
|
|
|
mnie też chyba za bardzo nie wystaja, ale nie wiem.... |
|
|
|
|
|
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 8:47 pm
|
|
|
nie wiem jak to jest z żebrami w tańcu, bo nikt mi nigdy na to nie zwracał uwagi, ale głupio to wygląda jak przy normalnej wadze, wygladzie - żebra wystają jak u anorektyczki - to stwarza taką dysproporcje mysle ze z wiekiem to mija |
|
|
|
|
|
Ania
Gość
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 8:52 pm
|
|
|
Skoro temat o żebrach, to ja mam pytanie. Czy w tańcu może przeszkadzać dodatkowe żebro? |
|
|
|
|
|
tenebra
Adept Baletu
Posty: 100 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 8:57 pm
|
|
|
to istnieje takie cos jak dodatkowe żebro? pierwsze slysze... |
_________________ Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum... |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 9:59 pm
|
|
|
że co??!! Dodatowe zebro..?? ile ja się na tym forum nowych rzeczy dowiem, zszywanie żeber, dodatkowe żebra... |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
sisi
ADMINISTRATOR
Posty: 1620 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2005 10:03 pm
|
|
|
i nie tylko to... ja mam np. z jednej strony tak śmiesznie wklęśnięte żebro, ze jak się tam dotknie to czuć, jakby była dziura |
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!! |
|
|
|
|
|
|