zszywanie baletek.. |
Autor |
Wiadomość |
Kasia :))
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 74 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:01 pm zszywanie baletek..
|
|
|
praktykujecie cos takiego?
jak mi sie podarly to mi mama zszyla ale nie czulam sie w nich ani dobrze ani wygodnie.
a jak to jest z wami? |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:05 pm Re: zszywanie baletek..
|
|
|
Mi odlepiła się podeszwa. Nie chciałam ryzykować klejenia (odkleiłaby się znów przy obciąganiu palców), więc poprosiłam babcię, aby mi ją przyszyła. Efekt jest co prawda dobry, ale teraz bolą mnie w nich stopy i dziwnie się czuję... Muszę chyba jednak kupić nowe. |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:09 pm
|
|
|
Ja jak mi sie baletki podrą to troche w nich jeszcze cwicze, a potem jak już są za bardzo dziurawe to kupuje nowe... |
|
|
|
|
 |
Marysia W
Koryfej

Wiek: 30 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:11 pm
|
|
|
Baletki są zwykle w OSB za darmo, więc mi mama jeszcze nigdy nie zszywała. Niestety, problem jest taki, że właśnie te darmowe najszybciej się drą, ponieważ są skórzane. Materiałowe kosztują 16 zł, więc lepiej już chyba wydać tyle, niż się męczyć w pozszywanych...
Takie jest moje zdanie. |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:12 pm
|
|
|
Materiałowe za 16 zł.... Ja musze w akcesie kupowac za 30zł (czy coś koło tego...). |
|
|
|
|
 |
Joanna
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:15 pm
|
|
|
Kiedys próbowałam, ale to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie, bo baletki się zazwyczaj przecierają, a przecież tego nie da sie tak naprawdę zszyć... Można tylko łate wstawić, ale kto to widział takie baletki |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:17 pm
|
|
|
Ja kupowałam za 20 zł. Wytrzymały 1,5 roku. |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
Marysia W
Koryfej

Wiek: 30 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:19 pm
|
|
|
aankaa_baletnica=) napisał/a: | Materiałowe za 16 zł.... Ja musze w akcesie kupowac za 30zł (czy coś koło tego...). |
Tak, w sklepach internetowych (ale nie tylko!) są droższe. Za szesnaście złotych można kupić w szkołach... a w twojej nie, Aniu? |
|
|
|
|
 |
Kasia :))
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 74 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:20 pm
|
|
|
ja kupuję za 25 zł w AKCESIE i muszę zmieniać dwa razy na rok... |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:26 pm
|
|
|
Takie słabiutkie, czy ty tak wariujesz w nich? |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
mirrorball
Adept Baletu
Związek z tańcem: instruktor
Posty: 225
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:26 pm
|
|
|
Joanna napisał/a: | Można tylko łate wstawić, ale kto to widział takie baletki |
ja i to niejedną parę
można zalepić plastrem jak już napradę nie ma warunków na nowe u nas zdarza się, że to rozwiązanie pt. 'prowizorka' utrzymuje się przez np następne pół roku (wiadomo że prowizorki sa najtrwalsze ) i zazwyczaj dopiero czyjeś odwiedziny na próbie skłaniają członków zespołu do zmiany obuwia na nowsze
zszycie chyba czuć - nie robią się odciski?
pozdrawiam
m. |
|
|
|
|
 |
Joanna
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:28 pm
|
|
|
Sansha jest najlepsza... Teraz mam baletki już z ponad pół roku, poprzednie miałam ze trzy miesiące (ale często je prałam, bo były jasne i szybko było widac jak się brudzą ). Wygodne, nic się nie odkleja, no tyle tylko, że się przecierają, ale to jak każdy materiał...
Raz próbowałam zszywania, i niewiele to dało, bo zaraz znowu sie przetarły, a jakby tak je co chwile zszywać, to by się nagle skurczyły do malutkich rozmiarów
A najbardziej przetarły mi się tak w ogóle baletki z księgarni muzycznej na Moliera, jakieś niemieckie czy coś (też niezbyt wygodne), ale byłam zmuszona cwiczyć w nich na zwykłych deskach teatralnych, a tego by żadne materiałowe baletki nie przeżyły |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:29 pm
|
|
|
mirrorball napisał/a: | zszycie chyba czuć - nie robią się odciski? |
Kochana, ja jutro pewnie własnych stóp nie poznam! Łażę w tych nieszczęsnych baletkach żeby je rozchodzić i przeżyć, ale czuję że nic z tego nie będzie... |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 7:59 pm
|
|
|
Marysia W napisał/a: | aankaa_baletnica=) napisał/a: | Materiałowe za 16 zł.... Ja musze w akcesie kupowac za 30zł (czy coś koło tego...). |
Tak, w sklepach internetowych (ale nie tylko!) są droższe. Za szesnaście złotych można kupić w szkołach... a w twojej nie, Aniu? |
Ja chodze do SB nie OSB no i u nas nie ma takich przywilejów.
Ja baletki zmieniam tak mniej więcej 3 razy w roku... Nana jakie ty masz baletki, ze ci już 1,5 roku wytrzymały ?...albo ile cwiczysz?? |
|
|
|
|
 |
Paula
Solista Baletu

Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 35 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:01 pm
|
|
|
Nena napisał/a: | Takie słabiutkie, czy ty tak wariujesz w nich? ;) |
Ale dwa razy na rok to nie jest często. Ja nie wiem iel razy zmieniam bo nie liczę, ale na pewno więcej. Dwa razy na rok to pointy trzeba nowe kupować... |
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :) |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:11 pm
|
|
|
Tańczę w nich bez przerwy (w domu służą mi za ciapki ), a kupiłam je... w Smyku w Lublinie za 20 zł Zupełnie nieprofesjonalne, a jakie wytrzymałe |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:21 pm
|
|
|
aaaaaaa... te ze smyka to wiem jakie są. Takie to nie dziwię sie, ze tyle wytrzymują. |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:21 pm
|
|
|
Co masz na myśli...? |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:38 pm
|
|
|
One maja pełną skórzaną podeszwe. A ogóle są całę ze skóry. To właściwie tak nie do końca są baletki, a napewno nie takie jakie w jakich powinno sie cwiczyc klasyke. |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:54 pm
|
|
|
No niby tak, ale u mnie na takie nie narzekają. Są po prostu dobre. |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
Joanna
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 9:59 pm
|
|
|
nawet gdzieś tutaj był już poruszany wątek tego typu baletek - 'kapci'
i w wiekszości przeważały negatywne opinie o nich
zdzierać faktycznie się nie zdzieraja, bo tam nie ma co się zdzierać (pełna podeszwa) |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 10:20 pm
|
|
|
u nas takie są BARDZO niemile widziane.... |
|
|
|
|
 |
.:Swanilda:.
Adept Baletu

Posty: 115
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 11:31 pm
|
|
|
Marysia W napisał/a: | Baletki są zwykle w OSB za darmo, więc mi mama jeszcze nigdy nie zszywała. Niestety, problem jest taki, że właśnie te darmowe najszybciej się drą, ponieważ są skórzane. Materiałowe kosztują 16 zł, więc lepiej już chyba wydać tyle, niż się męczyć w pozszywanych...
Takie jest moje zdanie. |
A te baletki za 16zł to jakie są? Z jakiej firmy? |
_________________ Kochaam Balet! |
|
|
|
|
 |
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Czw Sty 26, 2006 9:44 am
|
|
|
mi sie materiałowe z akcesu na palcach pozdzierały i teraz służa za wygodne kapcie (nie pomyslalam, ze mozna by je zszyć) , natomiast skórzane mam już chyba 4 miesiąc i nic im nie jest |
|
|
|
|
 |
Tranquility
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Posty: 1173
|
Wysłany: Czw Sty 26, 2006 9:45 am
|
|
|
Sansha jest najlepsza, bezapelacyjnie... najtrwalsze ze wszystkich, jakie miałem... |
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
|
|
|
|
|
 |
|