www.balet.pl

[Bajaderka]

Chciałabym się Was zapytać, czy macie jakieś baletowe postanowienia?

Ja na przykład postanowiłam sobie, że od jutra, codziennie będę robić 100 brzuszków, ćwiczyć podbicie, rozciągać się, wzmacniać mięśnie ud, żeby na koniec roku nogi trzymać przynajmniej 5 cm wyżej i co najważniejsze trzymać diete. I myślę, że sie uda, mam przynajmniej taką nadzieje. Trzymajcie kciuki....

[Nena]

Trzymam, trzymam kciuki i dołączam się - tyle ile ćwiczę mięśnie na balecie to nie wystarczy. A rozciągam się codziennie, tzn. naciągam nogi gdy leżę w łóżku... Ale co tam, przyda się jeszcze więcej Tylko trochę yrudno jest robić to wszystko tak systematycznie... Ja dzisiaj praktycznie godzinkę temu weszłam do domu, cały dzień miałam zajęcia... Nie mam czasu na nic, więc usiadłam do komputera

[Bajaderka]

dzięki:* naprawde, wątpie, ze sie uda, ale MUSI, MUSI i jeszcze raz MUSI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i ja też trzymam kciuki za wszystkich, którzy mają postanowienia baletowe xD

[Misour]

Postanowienia baletowe hmm oczywiście że mam ... od stycznia ..:) codziennie rozciągam się, żaaabaa i inne ćwiczenia <nie chce mi się wymieniać> ;] Dzisiaj wprowadzam jeszcze nowe ćwiczenia na mięśnie ud ...

[czekoladka]

moje postanowienia dobrze sie zawsze zaczynaja a gorzej koncza o po paru juz dniach jestem takim leniuchem ze mi sie nie chce ale musze sie przemuc, mocno sie spiac i wziasc sie za siebie bardzo solidnie

[Nena]

W wakacje obiecałam sobie, że zrobię codziennie po 80 brzuszków, no i wytrzymałam miesiąc...

[Maron]

ja też musze sie wziąść za ćwiczenia. i za diete. w końcu

[czekoladka]

to brawo Neno napewno byly duze rezultaty

[Nena]

Były, ale powolutku się psują, bo teraz ćwiczę tyle co na balecie...

[aankaa_baletnica=)]

postanowienia:
-codziennie cwiczyc podbicie (wychodzi, bo mam obsesje )
-codziennie cwiczyc żace (też w miare wychodzi, m.in. dlatego, ze codziennie w niej zasyiam)
-codziennie sie rozciągac na szpagaty (z tym już troche gorzej...)

[Bajaderka]

nastepnym moim postanowieniem jest....
robić to co kocham. i miec wszystkich innych, którzy mówią o tym co robie źle, gdzieś...

deprecha

[Nena]

Amen. Bardzo dobrze, Bajaderko

[Bajaderka]

tylko, ze to jest chyba najtrudniejsze postanowienie...

[Nena]

Ale przecież da się zrobić! A nawet... no cóż... wiele osób takowe wypełnia. Trzeba tylko być zapartym i wierzyć wsiebie

[czekoladka]

dokladnie neno zgadzam sie w zupelnosci z toba

[Goosia]

moje postanowienia sa ZAWSZE chwilowe. Ale za to zakazy i nakazy działają dobrze

1) dieta (idzie mi dobrze narazie)
2)rozciąganie (już gorzej)
3) technika i jeszcze raz technika (najgorzej:()

[gonia]

Ja mam takowe postanowienia:

- codziennie się rozciągać (i przez nie wiem, 1,5 mies. codziennie się rozciągałam, ale ostatnio choroba i tydzień ferii u rodziny zrobiły swoje )
- schudnąć (ehm... bez komentarza )
- więcej, więcej tańczyć (hmmm... chiba mi się udaje...)
- ogólnie będę więcej ćwiczyć (tego wcale nie przestrzegam)

[Bajaderka]

no, ja nic z tamtych postanowien nie wypełniłam (jak zawsze...) o przepraszam! jedno, a mianowicie to, że robię to co kocham i ludzi przeciwnych temu mam gdzieś....:D
ale teraz mam takie postanowienia:
- porozmawiać z pewną osobą (bardzo związaną z baletem)
- przepisać się
- wziąć się za bajadere (nie,nie na konkurs..... już tak dla siebie..)
- przejść w końcu na diete (koleżankom zapraszającym na ciacho mówię STOP mam 2 miesiące, żeby schudnąć jakieś 10-15 kg i 3 miesiące próby utrzymania wagi)
- przygotować się do egzaminu w bytomiu (yy....a kiedy jest?)
- nauczyć się w koncu do tych poprawek w szkole!! (no, to nie jest związane z baletem... nie no, jest, bo od tego zależy czy wogóle do Bytomia pójdę.)
- nauczyć sie....a nie wiem czego. Coś mi uciekło:P

No to chyba tyle xD mało, nie?

[Maron]

O kurcze więc mnie to chyba nawet gdybym była naprawde dobra to z moimi ocenami nie wzieli do baletówki...

[Bajaderka]

Princess, dlaczego tak piszesz...?

[Maron]

ah różne sprawy xD

ale nie róbmy offtopu

moje postanowienia:
- poprawienie techniki
- powiększenie rozciągnięcia
- ćwiczenie kręgosłupa, podbicia, nóg, rąk, przeprostów
- przejście na dietę
- nauczenie się różnych choreografii

[Nena]

Moje ostanowienia:

DIETA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Misour]

Do moich postanowień dołączyłam diete...muszę schudnąć 3 albo 4 kilo :[ ale myślę że to nie będzie problem :] a! i jeszcze pracuję nad mięśniami ud ...

[Marysia W]

Moje postanowienia to:
-mniej siedzenia przed komputerem
-zabranie się wreszcie za moje niewykręcone stopy
-codzienne ĆWICZENIE po szkole
-stop cukierkom,batonom etc.
To ostatnie jest najtrudniejsze, bo jestem od słodyczy po prostu uzależniona. Od naszego forum zresztą też.
Pozdr.

[Goosia]

robie dziennie 250 brzuszków
cwicze jete
zawiesiłam gg
odchudzam sie (teraz już z mniejszym skutkiem niz wczesniej)
no i moje postanowienie którego jeszcze nie zaczełam wykonywac: poprawić te szkaradne pskudne tróje, za które rodzice wyrzucą mnie z domu...