  | 
               
                  www.balet.pl
                   
                  forum miłośników tańca
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Tango Argentyńskie | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Gość		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Mar 27, 2006 12:02 pm   Tango Argentyńskie
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zmysłowe. Poruszające. Sposób na żal lub droga ucieczki – oto, co daje tango, wyuzdany taniec i smętna pieśń domów publicznych Buenos Aires z końca XIX wieku. (Za: Alma Guillermoprieto)
 
 
W tangu odnajdziemy pasję, zazdrość, miłość, odrobinę brutalności, każde uczucie, które w danej chwili ma się w sobie. Tylko w tym tańcu mężczyzna może poczuć się prawdziwym mężczyzną, zaś w kobiecie rozkwitnie jej kobiecość. Przytulone policzki, zmrużone oczy partnerki, intymność, zmysłowość- to odróżnia tango argentyńskie od tanga znanego z kursu tańca towarzyskiego. Tango argentyńskie- to rozmowa, pełna wdzięku i szacunku, ale i kłótnia, którą można „tańczyć”. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Ayaka		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Posty: 368 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Kwi 12, 2006 6:00 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Czy ktoś wie czy i kiedy będą w Wa-wie jakieś pokazy tanga, może jakieś przedstawienia? | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 dorotaholownia		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 47 Skąd: Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Kwi 18, 2006 10:35 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               polecam stronę www.tangolada.pl
 
tam są wszystkie bieżące informacje
 
 
EDIT:
 
polecam też stronę www.blautango.com , na której jest wiele bardzo ciekawych informacji dotyczących tanga argentyńskiego | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 sisi		  
		 
         ADMINISTRATOR
  
  
                  Posty: 1620 Skąd: z daleka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Maj 22, 2006 11:26 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | http://www.youtube.com/wa...9Q&search=tango | 
             
						
				_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
 
you didn't even want me around
 
but now I'm back to let you know
 
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!! | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Bajaderka  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Związek z tańcem: tancerz 
                  Posty: 2382 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Cze 05, 2006 2:13 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | w Krakowie z tego co się orientuje, mają tańczyć tango, 8 czerwca w Filharmonii. Jeśli potrzbujecie więcej informacji, to piszcie tutaj a ja postaram się dowiedziec czegoś więcej. | 
             
						
				_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Ewuunia  		  
		 
         Adept Baletu
  
  
                  Związek z tańcem: uczeń, fotograf?.. 
                  Wiek: 35  Posty: 252 Skąd: zza światów..... 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Cze 05, 2006 8:20 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               u nas dziewczyny na występie też będą tańczyć tango argentyńskie. Nauczyły się tego na nowoczesnym    wersja jednoosobowa       | 
             
						
				_________________ STAR WARS
 
And may the Force be with you. | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 sfra  		  
		 
         Solista Baletu
  
                  Związek z tańcem: baletoman 
                  Posty: 1605 Skąd: Varsovie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Cze 05, 2006 9:19 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | A moze to tango hiszpańskie? Pierwotnie solowy taniec kobiecy... | 
             
						
				_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Bajaderka  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Związek z tańcem: tancerz 
                  Posty: 2382 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Cze 05, 2006 4:47 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tango jednoosobowe? hmm    
 
 
"do tanga trzeba dwojga..."   podobno    | 
             
						
				_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 makova_panienka  		  
		 
         Solista Baletu
  
                  Związek z tańcem: uczennica 
                  Wiek: 35  Posty: 1073 Skąd: z łąki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Cze 05, 2006 6:08 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               obawiam się że "tango" ma więcej niż jedno znaczenie, bajaderko     | 
             
						
				_________________  wild thing,
 
 you make my heart sing,
 
 you make everything groovy,
 
 wild thing!!!
 
 | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Bajaderka  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Związek z tańcem: tancerz 
                  Posty: 2382 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Cze 05, 2006 11:37 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | no tak....ale trudno jest chyba tanczyc tango samemu, co? | 
             
						
				_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 sfra  		  
		 
         Solista Baletu
  
                  Związek z tańcem: baletoman 
                  Posty: 1605 Skąd: Varsovie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Cze 06, 2006 10:01 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie, tango hispzańskie było tańcem solowym kobiecym, więc skoro taka forma yła kultywowana, to czemu miałaby byc trudna? Opierała się zapewne na innym nieco systemie ruchowym...
 
 
EDIT:
 
 
Warto zwrócić uwagę na taki ewenement w repertuarze:
 
"TANGO HISTORIAS"
 
 
Pojawi się w Warszawie w Teatrze Komedia i w ... Koszalinie w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym.
 
 
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/27195.html | 
             
						
				_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 dorotaholownia		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 47 Skąd: Gdańsk 
                         | 
      
         
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Farruca		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 3 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Paź 03, 2006 9:05 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam;)
 
Chciałam naprostować pojęcie tango( tagos), które występuje we flamenco. Otóż ten solowy (jak całe flamenco) kobiecy taniec nie ma nic wspólnego z tango argentino, czy towarzyskim! Jest to taniec w rytmie czwórkowym, charakteryzujący sie dosyć zabawowym charakterem, tańczony często bardzo nisko, w otwartych pozycjach, pełen kobiecych ruchów. To tyle w teorii, bo w praktyce, jak każdy rodzaj flamenco polega na improwizacji tancerkii wykorzystaniu różnarakich rucchów stepów itp.
 
pozdrawiam | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 .:Odylia:.  		  
		 
         Koryfej
  
                  Związek z tańcem: tancerka 
                  Posty: 688 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Paź 17, 2006 8:26 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               http://www.youtube.com/watch?v=X_xEzAMo9Ow kocham tango,kocham to tango i kocham ten film    przepraszam,ale cos mnie wzielo na takie wyznania       
 
 
jeszcze: http://www.youtube.com/watch?v=YpLqCth7DrY 
 
 
a jesli chodzi o muzyke,oczywiscie Libertango http://www.youtube.com/watch?v=_tMgVMxG95A i cała płytoteka Astora Piazzoli w sumie    
 
 
a tak w ogole czy w Polsce naszej kochanej jest miejsce,w ktorym mozna sie całokowicie poświecic temu tancowi,tzn.w profesjonalnym wymiarze godzin cwiczen?czy trzeba jechac do Argentyny    | 
             
						
				_________________ "Chcemy tylko tańczyć i milczeć..." | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez .:Odylia:. Wto Paź 17, 2006 8:40 pm, w całości zmieniany 2 razy   | 
			 
			                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 dorotaholownia		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 47 Skąd: Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Czw Paź 26, 2006 9:49 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               w warszawie mieszka i ucz najlepsza polska para: Paulina Policzkiewicz i Jan  Woźniak. tangiem zajmują się od wielu lat. ....
 
 
i tak na wesoło (przeklejony ze strony blautango)
 
 
Jesteś nałogowcem tanga, jeśli...
 
 
Tańczysz od roku i jeszcze nie znudziło ci się gadać o tangu. 
 
Tańczyłaś z jednym z wielkich i przeżyłaś. 
 
Jesteś właścicielem koszulki z napisem "tango" i nosisz ją publicznie, non-stop. 
 
Jesteś "na głodzie" bez jednego przynajmniej "haju" tangowego na tydzień 
 
Naprawdę cię to porwało. 
 
Mówiąc o tangu przestałeś mówić z bezgranicznym entuzjazmem, a zacząłeś mówić "i tak nie zrozumiesz..." 
 
Przyjaciele w tajemnicy planują porwać cię na odwyk. 
 
Wiesz, kto to taki Carlos Gardel. 
 
Wozisz ze sobą w aucie buty do tanga. 
 
Żałujesz, że w szkole za mało się przykładałeś do nauki hiszpańskiego. 
 
Sprzedałeś lub przestawiłeś większość mebli z mieszkania, bo musisz mieć miejsce do tańca. 
 
Zawsze masz przy sobie tik-taki. 
 
Już nie panikujesz na perspektywę poprowadzenia boleo. 
 
Zdarzyło ci się jechać do innego miasta tylko po to, aby potańczyć tango. 
 
Przynajmniej raz pokłóciłaś się poważnie na temat tanga ze swoim partnerem. 
 
Słuchasz tanga nawet wtedy, gdy nie jesteś na lekcji tańca ani na milondze 
 
Cały czas masz złączone kostki stóp i kolana, nawet w windzie. 
 
Tak planujesz życie towarzyskie, żeby ci nie przeszkadzało w imprezach typu milonga. 
 
Masz własną piracką kasetę z filmem "Tango bar" 
 
Prawie całą garderobę masz czarną. 
 
"Ocho" to dla ciebie coś więcej niż osiem. 
 
Buenos Aires... tam chciałbyś pojechać. 
 
Gdybyś się miał poddać poważnej operacji chirurgicznej, to za wszelką cenę postarałbyś się, aby jej termin nie kolidował z lekcją tanga lub milongą. 
 
Ludzi dzielisz na tych, co tańczą tango, i tych nieszczęśników, którzy nie tańczą. 
 
Przeszedłeś w tangu od trzymania otwartego do pozycji "full contact". 
 
Musisz się strasznie starać, aby podtrzymywać znajomości nie związane z tangiem (jeśli ci jeszcze jakieś zostały). 
 
Każdą rozmowę potrafisz w dwie minuty sprowadzić na tango. 
 
Już nie wydajesz w domu prywatek. Organizujesz milongi. 
 
Patrząc w lustro przyglądasz się stopom. 
 
W supermarkecie wózek zastępuje ci partnera do tanga. 
 
W każdym sklepie płytowym umiesz znaleźć ukryty dział z tangiem. 
 
Tango zawsze cię pobudzi do życia, choćbyś nie wiem jak był zmęczony. 
 
Przed podróżą sprawdzasz w Internecie, gdzie i kiedy odbywają się milongi w miejscu, dokąd się wybierasz. 
 
Zdarza ci się jechać samochodem na milongę dwa razy dłużej niż trwa sama impreza. 
 
Tańczysz już tak długo, że wiesz, iż najważniejsza jest prostota. 
 
Automatycznie robisz jakiś krok tanga, gdy musisz wyminąć kogoś w tłumie. 
 
Twoje hasła komputerowe w firmie zawsze mają jakiś związek z tangiem. 
 
Nauczyłeś się rozpoznawać motywy tanga we wszelkich możliwych gatunkach muzyki. 
 
Dobrze pamiętasz miejsce, w którym tańczyłeś swoje pierwsze prawdziwe tango, i partnerkę, z którą to robiłeś. 
 
Subtelne gesty powoli stają się zrozumiałe (nawet bez lekcji). 
 
Chcąc dobrze zrozumieć taniec ćwiczysz zarówno kroki partnera, jak i partnerki. 
 
Masz listę telefonów wszystkich poważnych tancerzy i tancerek tango w okolicy. 
 
Na ścianie wisi u ciebie przynajmniej jeden oprawiony w ramki plakat Kristiny Hansen, przedstawiający parę tańczącą tango. 
 
Na wesele przynosisz ze sobą własne kompakty z tangiem, bo chcesz być pewien, że zagrają to, co lubisz. 
 
Jakiż inny taniec może się równać z tangiem. 
 
W czasach przed tangiem miałeś znacznie więcej spraw. 
 
Poziom namiętności jest u ciebie znacznie wyższy niż był w czasach sprzed tanga. 
 
Czasy sprzed tanga? O co chodzi? 
 
Przeszedłeś na nocny tryb życia 
 
Chcąc zaopatrzyć się w garderobę do tanga, robisz regularnie zakupy w sklepiku Armii Zbawienia. 
 
Co tydzień ubierasz się w ciuchy retro, podczas gdy większość ludzi nosi je raz na rok, na imprezie bożonarodzeniowej w firmie. 
 
Posiadasz boa (nie chodzi o węża). 
 
Przyjaciele, przedstawiając cię komuś, wstawiają słówko "tango" między twoje imię a nazwisko. 
 
Widywano cię, jak tańczysz tango na parkingach. 
 
Na drzwiach lodówki zawsze masz przyczepione magnesami ogłoszenie o najbliższej imprezie tanga 
 
Wytworzył się u ciebie zdrowy lęk przed kontuzjami stopy. 
 
Jesteś tak zainteresowana butami, że łatwo można cię wziąć za fetyszystkę 
 
Dwukrotnie więcej czasu niż przedtem spędzasz na pielęgnacji urody 
 
Zastanawiasz się nad kupnem ciuchów, których na ogół nie widuje się w miejscach publicznych. 
 
Zdajesz sobie sprawę, jak rzadko zdarza się w życiu taka namiętność 
 
Odkryłeś, jak przyjemnie jest tańczyć tango na bosaka. 
 
Tańczysz tango w myślach 
 
Musisz tańczyć. Musisz tańczyć. 
 
Moczysz swe zmęczone stópki w roztworze specjalnej soli do stóp zmęczonych tangiem 
 
Wyciągasz opowieści od tych, którzy tańczyli tango w innych krajach. 
 
Najbardziej ekscytująca rzecz na świecie to tańczyć tango z kimś zupełnie obcym 
 
Podobno w czasie tańca śpiewasz do ucha partnerowi. 
 
Ten wyjątkowy blask w ciemnościach, to wyłaniający się z mroku kolejny lokal, gdzie można potańczyć tango. 
 
Twój ulubiony kolor to "czerń tangowa". 
 
Przyjaciele i rodzina bez pytania wiedzą, że w prezencie na urodziny trzeba ci dać coś związanego z tangiem. 
 
Chociaż raz wykupiono ci w prezencie prywatną lekcję tanga. 
 
Co najmniej trzykrotnie ćwiczyłaś przy kasecie wideo "Rebeki technika dla partnerek". 
 
Każde pomieszczenie automatycznie przeliczasz na powierzchnię parkietu do tańca. 
 
Przemknęła ci przez głowę myśl, że Johnny Cash wiedział już o czerni tangowej na długo przed tobą. 
 
Zdarzyło ci się znaleźć w niezwykłych sytuacjach, które najlepiej dają się opisać jako "chwila tanga". 
 
Są figury, które ludzie rozpoznają jako twoje. 
 
Gościłeś w domu kogoś z Buenos Aires. 
 
Po kilku godzinach tanga zdarza ci się zapomnieć, gdzie postawiłeś samochód 
 
W końcu masz już dość nagrań Hugo Diaza. 
 
Będziesz tańczyć tango przez resztę życia. 
 
Nie boisz się już, że w trakcie tańca coś ci zginie. 
 
Twoje buty do tańca zawsze wyglądają na mocno zużyte. 
 
Nie możesz się opanować, aby nie zatańczyć kilku kroków tanga, jak przechodzisz przez kawałek drewnianej podłogi. 
 
Zdarza ci się przyjść do domu po tańcach z cudzym błyszczykiem na twarzy. 
 
Buty zyskały w twoim życiu zupełnie nowe znaczenie. 
 
Okazuje się, że znacznie częściej krzyżujesz z ludźmi nogi, niż podajesz ręce. 
 
Osiągnąłeś poziom, w którym tango odzwierciedla twoją duszę. 
 
Zastanawiasz się, czy nie pójść na całość i nie zostać "cyganem tanga" 
 
Przeżyłeś to uniesienie po tangu cudownie przetańczonym w idealnym kontakcie. 
 
Stwierdzasz, że ludzie tańczący tango, to najbardziej interesujący i pełni pasji ludzie na świecie. 
 
Nie masz najmniejszych wątpliwości, że do końca życia będziesz pracować nad doskonaleniem tanga. 
 
Zdajesz sobie sprawę z tego, że prezencja w tańcu jest równie ważna jak kroki. 
 
Zdarzyło ci się zadrżeć w czyichś ramionach. 
 
Przytulenie w tangu... mmmmmmmmmm! 
 
Wystawiłeś dom na sprzedaż, żeby mieć forsę na zaspokajanie nałogu [czyli na tango]. 
 
Zamierzasz nazwać swojego pierwszego syna Osvaldo. 
 
Nieustannie masz odciski na stopach. 
 
Widziałeś "Lekcję tanga" czternaście razy. 
 
Marzysz o tańcu z Pablo Veronem. 
 
Twój stosunek do innych zależy od tego, jak dobrze tańczą tango. 
 
Skopiowałeś swoje tangowe zbiory muzyczne do komputera w pracy i słuchasz codziennie od 9 do 17.
 
 
post edytowany. mod. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 otea		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 13 Skąd: w-wa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Gru 08, 2006 5:17 pm   tango argentyńskie
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tango to najwspanialszy taniec świata. Można się go już w Polsce nieźle nauczyć bo przyjeżdża wielu b. dobrych argentyńskich nauczycieli. Ostatnio zaproszona przez wspomnianych wyżej Pau i Janka P. Geraldine Paludi
 
http://www.youtube.com/wa...1TpzQb2Oo&eurl=
 
Ta dziewczyna jest rewelacyjna. I po balecie oczywiście, co widać po perfekcyjnym wykręceniu stóp, pracy nóg i całej sylwetce. Co do naszych nauczycieli to świetna jest też Maia Gelert ( niebawem ma warsztaty z argentyńskim partnerem - polecam ). Jest też szkoła Złota Milonga - chyba najfajniejsze imprezy tangowe w w-wie. Ja się uczyłam wszędzie gdzie się dało, ale teraz pokornie wracam do baletu bo bez tego jednak w tango ani rusz. 
 
Namawiam na tango zwłaszcza facetów; dużo jest dobrych tancerek a strasznie mało dobrych tancerzy, chociaż podobno w w-wie tańczy już około 1000 osób. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 pawel		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 9 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Gru 25, 2006 12:55 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               no może nie 1000, a kilka setek. tysiąc osób to zaliczyło kilkumiesięczny kurs i czasami bywa na milondze. 
 
dla mnie, by powiedzieć, że tańczy się tango trzeba być minimum na dwóch milongach w tygodniu.
 
geraldine jest i dla mnie jedną z najlepszych tancerek, ale jej jeszcze nie widziałem na żywo.
 
podobnie jak ty oteo uważam,że w tangu przydaje się przygotowanie baletowe.
 
trzy tygodnie temu tańczyłem tango z baletnicą z usa. mówiła, że jest po dwóch lekcjach tanga. tańczyło się z nią przyjemnie, mimo że  o tangu nie miała zielonego pojęcia.
 
gdy ją spotkałem po dwóch tygodniach pochwaliła się, że była już na 20-tu lekcjach. no i zatańczyliśmy wspaniałe tango.
 
czyli umiejętności wyniesione z baletu uczyniły cuda.
 
oteo, kilka rzeczy o sobie piszesz, ale nie wiem kórą tanguerą jesteś. dodaj jeszcze jakieś informacje to może porozmawiamy jeszce o tangu i balecie.
 
a inne baletnice zapraszam na milongi.
 
prawdziwej baletnicy chyba nie ma wśród dziewcząt tańczących tango.
 
 w warszawie można już tańczyć tango codziennie. niezła jest też piątkowa milonga na chłodnej. 
 
wszystkie adresy i godziny są na wspomnianym "blautango" | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 otea		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 13 Skąd: w-wa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Gru 25, 2006 8:50 pm   tango argentyńskie
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A ja znam jedną dziewczynę, która tańczy w w-wie i tango i taniec współczesny i rusza się bardzo pięknie. Nie podam jej nazwiska bo nie wiem czy by sobie tego życzyła. Mnie, ćwiczony kiedyś ( dawno ) balet bardzo pomógł w pracy nóg. A nad resztą pracuję    w pocie czoła. I pewnie tak będzie jeszcze długo...ale to jest jednocześnie bardzo przyjemne.
 
Fajnie, że coraz więcej ludzi kochających tango trafia na tę stronę -  tutaj jest mnóstwo ciekawych wypowiedzi, biografii artystów, rozmów o technikach tańca. Warto  pobuszować w "zakamarkach" różnych tematów bo nagle na 5 czy 6 stronie trafia się jakiś całkowicie "odkrywczy" post.
 
A co do rozpoznania, to w tym tygodniu będę Pawle w czwartek na milondze u Kuby i na warsztatach u Tomka w weekend. Pozdrawiam świątecznie!. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 pawel		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 9 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Gru 26, 2006 12:42 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               tak to forum wspaniałe.
 
spodobała mi się atmosfera tego forum tak bardzo, że pozwoliłem sobie zaprosić baletnice do tanga argentyńskiego, mimo że, jak wiesz, bardziej brakuje w nim roztańczonych panów.
 
nie wiem która z naszych dziewczyn tańczy też taniec współczesny. żadna mi się nie kojarzy. czyba że masz na myśli tę która na forum tangueros przedstawia się jako bailarina. ale tej jeszcze nie poznałem.
 
nie będę u tomka na warsztatach i na milondze we czwartek. za to będę w piątek na chłodnej i w niedzielę na tangowym sylwestrze w ogrodach krasińskich.
 
chyba tańczyliśmy ze sobą w ostatnią sobotę. jeśl tak to ciebie rozpoznałem.
 
życzę tobie i wszystkim miłośikom tańca miłych i spokojych świąt. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 otea		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 13 Skąd: w-wa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Gru 26, 2006 2:04 pm   tango argentyńskie
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tak, chyba tańczyliśmy    . A czy kiedys nie rozmawialiśmy w pałacu o tym czy technika baletowa to niezbędna w tango czy tylko pomocna? Ja myślę, ze pomocna. Myśle też, że u Geralgine Paludi tan balet "widać"  najbardziej w idealnie ułożonych stopach. Ale wczoraj widziałam Penelope Cruz w Kapitanie Corellim w TV i ona tam tańczyła tango. I bardzo wyraźnie balet jej w tym tango nie pomógł. A przez jakieś 3 sekundy pokazano nogi tańczącej obok pary i tam rzeczywiście było na co popatrzeć. Penelope ma ogromny wdzięk i ciekawa jestem czy w "Volver" tez tańczy.  Ja wpadnę pewnie na Chłodną na chwilę po warsztatach, więc do zobaczenia! | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 humo		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 5 Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Lut 28, 2007 11:53 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Penelope w Volver nie tańczy, ale za to świetnie śpiewa (jeśli to ona faktycznie wykonuje utwór "Volver"). Nie wiem czy wiecie, że ten sam utwór wykonuje Adriana Valera (śpiewaczka tanga). W sumie muszę przyznać, że mimo szczerego podziwu dla Valery "Volver" w wydaniu flamenco jest dużo lepszy   .
 
Apropos tanga jeszcze: można je też tańczyć poza Warszawą i Krakowem. Np na Pomorzu w Trójmieście, w Poznaniu, Wrocławiu, Szczecinie, Łodzi   
 
Możliwości jest naprawdę dużo.
 
A co do umiejętności baletnic w tangu to to jest faktycznie niesamowicie przydatna baza. Sama tańcząc już tango zaczełam chodzić na balet, żeby więcej wiedzieć o ruchu i wyrobić sobie właściwą postawę. Nie jest to jednak moim zdaniem niezbędne - raczej bardzo przydatne.
 
 
pozdrawiam! | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 mloda1		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 1 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Czw Mar 01, 2007 12:40 pm   Taniec
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | otea napisał/a: | 	 		  A ja znam jedną dziewczynę, która tańczy w w-wie i tango i taniec współczesny i rusza się bardzo pięknie. Nie podam jej nazwiska bo nie wiem czy by sobie tego życzyła. Mnie, ćwiczony kiedyś ( dawno ) balet bardzo pomógł w pracy nóg. A nad resztą pracuję    w pocie czoła. I pewnie tak będzie jeszcze długo...ale to jest jednocześnie bardzo przyjemne.
 
 | 	  
 
 
Hejka. Ja też mam w gronie znajomych koleżankę, która świetnie tańczy tango (taniec współczesny również)    Hm, ale nie w  wa-wie   
 
pozdrawiam
 
 
http://forum.toptan.pl | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 nathaliye  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Posty: 2264 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 8:02 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ogromne zainteresowanie, jakie wzbudziły zeszłoroczne występy mistrzów tanga argentyńskiego sprawiło, że dołożyliśmy wszelkich starań, by sprostać oczekiwaniom publiczności i na jej życzenie, ponownie zaprosić Tango Seducción do Polski. Słynne taneczne show powraca z nowym programem, by porwać publiczność do krainy pasji i namiętności, by po raz kolejny udowodnić, że są oni bezprecedensową kulturową wizytówką Argentyny.
 
 
http://kultura.wp.pl/titl..._szczegoly.html | 
             
						
				_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
 
 
sukces? 100% talentu, 100% pracy | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 teleskop  		  
		 
         Nowicjusz
  
  
                  Związek z tańcem: user not found 
                  Posty: 28 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Lip 29, 2009 12:02 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Coraz bardziej się wciągam w tango i odświeżam temat. Zastanawia mnie muza do tanga. Znam Piazzollę, Gardela i Petersburskiego. Jakieś jeszcze sugestie? | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 nathaliye  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Posty: 2264 
                         | 
      
         
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |