www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
sposób wchodzenia na point - szkoła ?
Autor Wiadomość
foka
Nowicjusz

Posty: 35
Wysłany: Sob Cze 03, 2006 8:18 am   sposób wchodzenia na point - szkoła ?

Może ten temat powinien być przyczepiony do wątku szkół ale...
W opisach point grishko na angielskiej (amerykańskiej) stronie znalazłam takie rozróżnienie:
Grishko modele 'Elevé' (Elite, Maya, Ulanova-I, Ulanova-II, 2007) zaprojektowane do wchodzenia przez ('rolling through') demi-pointe.

Grishko modele 'Relevé' (Fouette, Vaganova) projekt przystosowany do rosyjskiej techniki wskakiwania na point rozwijającej większą elastyczność stopy i koncentrację na utrzymaniu równowagi ciała na jednym punkcie.

Czy ktoś może mi bardziej dokładnie opisać różnice w wejściu na point tymi technikami. Oglądając ostatnio balety Bajaderę i Don Kichota usiłowałam obserwować pracę stóp tancerek i nie potrafiłam dostrzec przechodzenia przez pół-pointę. Dla mnie w jakiś czarodziejski sposób wskakkują na czubek. Nie wiem czy po prostu nie potrafię zaobserwować tej techniki eleve czy jest rzadziej stosowana?
Ostatnio zmieniony przez foka Pon Cze 05, 2006 7:33 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie Cze 04, 2006 10:57 pm   

no cóż, mi osobiście się wydaje że wskakiwanie na pointy jest łatwijsze niż wchodzenie przez releve - ae to jest bardzo indywidualne... to zalezy też od szkoły w jakiej jesteśmy uczeni, a mimo wszystko w polskich baletówkach generalnie króluje szkoła rosyjska, więc moze dlatego u nas takie wchodzenie na pointy jest najpopularniejsze
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 12:56 am   

tak, wskakiwanie jest o wiele łatwiejsze niż wchodzenie przez półpalce. Do wchodzenia na point przez półpalce potrzeba bardzo mocnej, wyćwiczonej stopy. Szczerze powiedziawszy, to strasznie trudno jest wyćwiczyć to wchodzenie na releve.
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
foka
Nowicjusz

Posty: 35
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 10:57 am   

Dzięki za wyjaśnienie. Apropos to rozróżnienie znalazłam tylko na anglojęzycznych stronach i opacznie modele releve - to te do wskakiwania co opisane jest jako technika trudniejsza
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 3:37 pm   

no cóż, tak jak mówiłam to kwestia przyzwyczajenia.... wchodzenie przez releve jest spotykane w szkole francuskiej. hmmm a moze chodzi im o to ze przecież ucząc się point zaczynamy i tak najpierw od wolnego wchodzenia na releve i ćwiczymy równowagę... a w szkole rosyjskiej jak już wskoczysz to już musisz stać ;)
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 74
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 6:35 pm   

gdy ja zaczynalam nauke na pointach to kazano nam wchodzic najpierw na polpalce a potem na releve
teraz bywa roznie. zalezy przy jakim cwiczeniu(majac na mysli wchodzenie na releve to mam na mysli takie szybkie, ledwie zauwazalne)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
raisa
Solista Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń OSB
Wiek: 28
Posty: 1070
Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 8:30 am   

Nie, choć nicgy nie ćwiczyłam na pointach ale swoje wiem, że lepiej, łatwiej wchodzi się od razu na palce bo przez półpalce jest poprostu trudniej. Ale z tego co obserwowałam lekcje starszych dziewczyn to one różnie wchodzą.
_________________
"Ale próbować warto"
William Wharton
 
 
 
czekoladka
Corps de Ballet


Posty: 328
Skąd: Kielce
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 10:28 am   

to chyba zalezy od kazdej tancerki osobno jak jej lepiej i jakie preferuje :wink:
_________________
tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca)
 
 
 
małgo...
Adept Baletu


Posty: 165
Skąd: z pewnej doliny
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 11:36 pm   

tak ale takie wskakiwanie nie jest estetyczne przynajmniej w niektórych cwiczeniach...
_________________
Dancing in the desert blowing up the sunshine
 
 
.:tutu:.
Corps de Ballet

Posty: 404
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 7:03 am   

Dla mnie idealnym przykladenn wchodzenia en pointe przez releve jest ten filmik:
http://www.youtube.com/wa...pas%20de%20deux
Ten moment kiedy ona przestepuje z nogi na noge cofajac sie :lol:
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 12:00 pm   

fajnie wiedzieć, że ja wchodzę en pointe przez releve. nawet nie wiedziałam ;) a jak wygląda wskakiwanie? bo nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem ten termin... macie jakiś filmik?
Ja się nauczyłam przez releve, bo kiedyś u nas jedna dziewczyna (jak jeszcze nie miałam point) na zajęciach zaimprowizowała na pointach, i ona jakoś tak dziwnie wchodziła na te pointy... podstawiała sobie nogę jakby.. no nie wiem, jak to opisać... i to nie wyglądało za estetycznie (wg mnie)

a ten filmik, który dała .:tutu:. jest po prostu cudowny! z jaką lekością ta tancerka tańczy...
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 74
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 2:20 pm   

rozmowa o tym filmiku byla juz w innym watku ;)
a wskakiwanie na pointe to znaczy ze... nie robisz polpalcow po drodze tylko... wyobraz sobie ze stoisz w pierwszej pozycji i chcesz wejsc na releve.. to nie robisz tego stopniowo tak jakby, ze masz jeszcze polpalce zanim znajdziesz sie na czubku tylko od razu wybijasz sie z ziemi tak by sie na czubku znalezc(co nie znaczy ze zanim sie na nim znajdziesz bedziesz w podskoku, to w ogole nie wyglada jak skok, bardziej jak wybicie).
ta dziewczyna robi tak eschappe
;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
.:tutu:.
Corps de Ballet

Posty: 404
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 9:09 pm   

Kasia :)) napisał/a:
rozmowa o tym filmiku byla juz w innym watku ;)

Wiem :D
Tylko pokazuje jak wyglada wejscie przez releve, a tu dokladnie to widac :)
Goniu w wariacji Kitri to dobrze widac kidy po 40 sekundzie robi échappé.
http://www.youtube.com/wa...TE&search=kitri
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 74
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 11:43 am   

cynthia harvey w tej wariacji chyba caly czas 'wskakuje' na czubek ;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
.:tutu:.
Corps de Ballet

Posty: 404
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 1:18 pm   

Nie, np. w 33 i 34 sekundzie wchodzi na point przez releve :wink:
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 2:31 pm   

dżisys tutu :shock: aż tak się wpatrujesz w jej stopy? xD

mogę udostępnić ten filmik, jakby ktoś chciał - na pm.
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
.:tutu:.
Corps de Ballet

Posty: 404
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 3:09 pm   

Princess Maron napisał/a:

mogę udostępnić ten filmik, jakby ktoś chciał - na pm.

Juz go podalam kilka postow wyzej :wink:
A co do stop to ja mam taki fetysz :D Uwielbiam sie wpatrywac w stopy tancerki dlatego czesto jak wychodze z opery to nie wiem o czym byl balet :lol:
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 3:49 pm   

.:tutu:. napisał/a:
Princess Maron napisał/a:

mogę udostępnić ten filmik, jakby ktoś chciał - na pm.

Juz go podalam kilka postow wyzej :wink:
A co do stop to ja mam taki fetysz :D Uwielbiam sie wpatrywac w stopy tancerki dlatego czesto jak wychodze z opery to nie wiem o czym byl balet :lol:


Udostępnić (jak mniemam) miało oznaczać przesłaniena @, w efekcie czego mogłabyś sobie film zapisać na dysku (co w przypadku youtube jest niemożliwe)...
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 20, 2006 9:39 am   

no właśnie, co do tej estetyczności o której wspomniała małgo... chciałabym coś napisać.
A mianowicie na koncercie SBNL, gdy tańczyłam bajadere małam robione zdjęcia. Jedno zdjęcie wyszło takie (z magicznej przekątnej;skaczę 15 razy arabesq na poincie) że byłam minimalnie, 2 centymetry nad ziemią. Widac poprostu tą szparke między pointa nogi opornej, a sceną. I to jest WSKAKIWANIE na point. Przy takim wskakiwaniu bardzo często nie dociskamy pięt do ziemi i nie pracują nam wtedy odpowiednie partie stóp.
Właśnie widać dobrze w tej wariacji z don kichota, którą tańczy Cinthina. Ona nie dociska pięt zupełnie. A powinno się. Mnie zawsze karcą za te pięty na balecie...
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Wto Cze 20, 2006 12:34 pm   

Nie znam się już na takich szczegółach, natomiast mówienie, że Cynthia Harvey niepoprawnie wchodzi/ schodzi z point nie mieści mi się w głowie :? .

Pragnę zwrócić uwagę, że w szkole, w młodszych klasach, uczy się trochę innego wykonywania elementów, niż jest to wymagane później.
Dam przykłam akurat z tańca współczesnego - przy wykonywaniu grand plie, podobnie jak w klasyce, trzeba najpierw schodzić/ wchodzić do pięt, itd., natomiast tancerze, którym już odpowiednio przy tym ćwiczeniu pracują mięśnie, mogą sobie pozwolić na to, aby z grand plie przejść od razu na releve bez stawiania pięt na podłodze. Ale to już jest wyższa szkoła jazdy, bo nie wolno tego robić 'na stawach', tylko już mieć bardzo dobrze w ciele zakodowaną pracę mięśni. W innym przypadku jest to traktowane po prostu jako błąd. Dodam, że tłumaczyła to jedna z tancerek ze Śląskiego (żeby nie było że tworzę tu jakieś swoje herezje) :)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 20, 2006 6:58 pm   

Joanna napisał/a:
Nie znam się już na takich szczegółach, natomiast mówienie, że Cynthia Harvey niepoprawnie wchodzi/ schodzi z point nie mieści mi się w głowie :? .

Ależ ja nie powiedziałam, ze wchodzi niepoprawnie. Chodziło mi o to, że tak uczą.
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 32