jakie wariacje najbardziej wam sie podobają??? |
Autor |
Wiadomość |
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 10:57 am
|
|
|
ale chodzi Ci o oryginalną choreografię? |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 11:00 am
|
|
|
i oryginalną, i "nieoryginalną" |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 11:04 am
|
|
|
W oryginalnej choreografii nawet dyletanci nie mają prawa machać rekoma, gdyż w pas de quatre z "Jeziora" czegoś takiego nie ma (albo mówimy o jakims sekretnym układzie Iwanowa...) |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 11:14 am
|
|
|
a w Umierającym łabędziu? |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 12:02 pm
|
|
|
no "La mort du cigne" to coś zupelnie innego.. Według baletmistrzów Kirov, trzeba było machać rękoma, łabędż raniony chce się jeszcze porwać do lotu, wzlecieć, ale nie moze... Ten dramat ptaka jest uwydatniony przez własnie fantatsyczne ruchy rąk!
A co do wykonań amatorksich, to róznie bywa. Generalnie wydaje mi się, ze żeby zatańczyć taki danse macabre, to trzeba mieć naprawdę silny temperament artystyczny... |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 12:36 pm
|
|
|
ja nie wyobrazam sobie, jak umierajacy labedz wygladalby ze sztywno- klasycznymi rekami
przeciez tancerz to takze aktor i musi przekazac widowni pewna historie. kto by zrozumial przeslanie umierajacego labedzie, gdyby rece chodzily sztywno z pierwszej pozycji do 3 i do 2.
nie wyobrazam sobie takiego tanca. nie bylo by czego ogladac!
tzn. to po prostu nie pasuje |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 3:25 pm
|
|
|
hm, chyba logiczne jest to że tancerka tańcząca ptaka macha rękoma - wkońcu gra ptaka, musi te ręce poruszać tak by miały ruch podobny do ruchu skrzydeł postaci, którą odgrywa.
może ogólnie chodziło o łabędzie [układy corps, de deux, de quatre]?
a co do dramatu ptaka, to zgadzam się dokładnie. to tak samo jak psu zabronić szczekania i obwąchiwania! |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 3:31 pm
|
|
|
ale z tym machaniem rękoma też czasami ludziska przesadzają... zamiast tak delikatnie i z gracją machać jak łabędź, to mchają ciągle i na dodatek jak wróbel |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 3:46 pm
|
|
|
a czy do perfekcji falistych rąk trzeba mieć elastyczne stawy? taki ruch chyba można wyćwiczyć
pozatym w "umierającym łabędziu" dobrze się też prezentują co jakiś czas łamane ruchy rąk - łabędź jest na tyle słaby że już nie może skrzydeł przygotować do lotu...
to że trzeba mieć wyraz to wiem, sama tak pisałam, ale nie kazdy ma tak ruchliwe stawy by falowały przez 3 minuty bez przerwy.
Esmeralda:
http://www.youtube.com/watch?v=TTK32sfBfX4
http://www.youtube.com/watch?v=k2wgEC9KBpU
Śpiąca Królewna
http://www.youtube.com/watch?v=4LnzwzQarCo
Jezioro Łabędzie:
http://www.youtube.com/watch?v=uSN1NynMEbM [druga część filmiku]
Don Kichot:
http://www.youtube.com/watch?v=1xSiGIebSrs
a co do wariacji Kitri - choreografia tej wariacji chyba dzieli się na 2 wersje. ta atitude i grand p. d. chat [Barysznikowa]... ja chyba preferuję tą drugą [fanklub g. p. d. ch., nie Bajaderko? >D]
ale faktycznie jej pointy walą jak młotek w podłogę. |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
Ostatnio zmieniony przez Maron Pią Cze 09, 2006 4:08 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 4:02 pm
|
|
|
sorki za drugiego posta, zapomniałam że już wcześniej napisałam... ^^"
X |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
Ostatnio zmieniony przez Maron Pią Cze 09, 2006 4:07 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 4:05 pm
|
|
|
Princess, do umierającego łabędzia,tzn. jego rąk trzeba mieć przede wszystkim wyraz. Bo te faliste ruchy rąk można wyćwiczyć, ale u niektórych zawsze będa wyglądać sztywno. |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Pią Cze 09, 2006 6:39 pm
|
|
|
do falistych ruchow rak niekoniecznie trzeba miez gietkie stawy.
to jest tak ze zarowno do gory jak i do dolu reka idzie od lokcia
|
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Cze 11, 2006 12:33 pm
|
|
|
o, jeszcze podoba mi się bardzo wwariacja z baletu "Tchaikovsky Pas De Deux" |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
raisa
Solista Baletu
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Cze 11, 2006 1:16 pm
|
|
|
Tak jest świetna! Ale podoba mi się tez wariacja z Paquity. |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
|
|
|
|
raisa
Solista Baletu
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Cze 11, 2006 2:44 pm
|
|
|
Och, sfra moze jednak wskażesz nam twoje ulubione z tej strony?
Ale rzeczywiście są świetne. |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Nie Cze 11, 2006 2:49 pm
|
|
|
Korsarz, Akteon i Basilio. |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
|
|
|
|
*Julinka*
Adept Baletu
Posty: 102 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Cze 14, 2006 9:22 pm
|
|
|
Princess, oba Umierające Łabędzie są przepiękne, zawsze chce mi się płakać jak to widzę i jak słyszę tą smutną muzykę
A jeżeli chodzi o Alexandrovą w Spartakusie to ta pierwsza szybka wariacja jest fenomenalna! |
_________________ .::Dance is my passion::. |
|
|
|
|
|
Monia
Adept Baletu
Posty: 100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Cze 15, 2006 11:57 am
|
|
|
Osobiście bardziej podoba mi się Umierający Łabędź w wykonaniu Pavłowej |
_________________ ..::Plan-coś co potem wygląda zupełnie inaczje::.. |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Cze 18, 2006 11:45 am
|
|
|
Umierający Łabędź w wykonaniu Lopatkiny szczerze mówiąc nie za bardzo przypadł mi do gustu. Widać, że jest bardzo uwspółcześniony, jest ładny, ale dla mnie jeszcze zbyt szarpany. Mi umieranie kojarzy się z czymś raczej spokojnym, powolnym, bo wtedy już jest najmniej sił.
No, ale to tylko moje zdanie:) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Cze 18, 2006 12:25 pm
|
|
|
ja sie raczej zgadzam z Bajaderką... |
|
|
|
|
|
raisa
Solista Baletu
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Cze 18, 2006 1:44 pm
|
|
|
Ja też bo łabędź posiada taki wdzięk i nie można go uwspółcześnić. Łabędź nie może też być szybki bo to nie pasuje do tych ideałów umierającego łabędzia...
w każdym razie zgadzam się z Bajaderką |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Cze 18, 2006 2:13 pm
|
|
|
raisa napisał/a: | i nie można go uwspółcześnić. |
MATS EK--> jednak można. |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
raisa
Solista Baletu
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Cze 18, 2006 6:15 pm
|
|
|
Można ale trudno uwspółcześnić tak żeby nie wyszedł kicz. |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
|
|