www.balet.pl

[Jenn]

No wiec niedlugo chcialabym kupic sobie pointy moje pierwsze w zyciu... od pazdziernika bede chodzic na klasyke, wiem ze to nie czas na pionty ale chcialabym je poprosu miec popatrzec na nie, moge je pozniej miec do baletu i niewiem jakie wybrac pomozecie mi?? moja stopa jest szeroka rozmiar buta nosze 39-40 i niewiem jaka twardosc wybrac... licze na wasza pomoc, z gory dziekuje

[sisi]

dla początkujących najlepsze są recitale (jeśli kupujesz sanshę) bo mają szeroki czubek więc łatwiej zachować równowagę zanim się człowiek przyzwyczai ze stoi na czubkach są to raczej średnio twarde ponity więc dobre dla każdego podbicia a szerokość (M - medium, W - wide itp) musisz zadecydować sama dopasowując do swojej stopy. jeśli masz rozmiar 39-40 to będzie pasował na ciebie rozmair 11 albo 12 (zakładając ze będziesz nosić jakieś wkładki) ale dokładnie to musisz zmierzyć bo każda stopa jest inna.

[Kasia :))]

Poza tym musisz wiedzieć, czy stopa jeszcze ci rośnie, czy już nie Skoro chcesz wykorzystać pointy do ćwiczeń(w przyszłości) to może lepiej kupić o rozmiar większe niż planujesz na dzień dzisiejszy?

[gonia]

[Cheryl]

Moim zdaniem soprano! zbyt twarde ;/ trzymam się zdania sisi :RECITAL lub Partenaire czhyba że jeszcze Liryca. Ale uważam, że Recital.

[sisi]

partenaire dla poczatkujacych? zdarza sie, ale tylko wtedy gdy maja naprawde zelazne stopy!!

[PavlovaAnna]

Nie, Liryca zdecydowanie nie... ktoś, kto ma jeszcze słbe podbicie mógłby sobie coś zrobić, ja jestem przy Recitalach... Jakby kogoś kusiła niska cena point warszawskich, to prosze się powstrzymać!!!! <-Okropne ( moje pierwsze pointy)!!!!!!

[Monia]

Moimi pierwszymi pointami były pointy Sanshy i byłam z nich zadowolona.
Osobiście bardziej podobają mi się Grishko- są takie drobniutkie i ładnie leżą na stopie, ale Sanshy wydają mi się wygodniejsze

[aankaa_baletnica=)]

Z Sanshy chyba najlepsze są dla początkujących Recitale. Choć ja wole Grishko... Mam novice i jestem zadowolona. Są miękkie i dobrze się w nich cwiczy. No i stopa ladnie wygląda




(niektóre posty zostały zedytowane z uwagi na odniesienia do postów skasowanych.
mod.)

[a.k.]

cześć dziewczęta, otrzymałam parę informacji z Pas de chat na temat point Recital i innych.
Może którtejś się przydadzą:
(Tylko proszę się nie śmiać bo np. pytanie (odpowiedź) 1 jest zabawne)

1. Pointy się nie rozbijają na długość
2. Są ręcznie robione
3. MAją wciągniętą gumkę (taki jakby ściągacz)
4. Nie zawsze na pierwsze pointy tancerki wybierają Recital czy Soprano...
(ja jednak obstaję dalej przy Recital ze względu na szeroki czubek)
5. Czubki obszyte są satyną. Przeciera się. gdy są już bardzo brudne tancerki
po prostu kupują nowe pointy.
(chodziło mi o to jak je zabezpieczyć...)
7. są kolory PINK (odcień brzoskwiniowy) i UNPINK (angielski róż)
są dostępne w takim kolorze jak na zdjęciu na stronie pasdechat
(to jest chyba ten PINK)
8. Przesyłka kosztuje ok. 11 zł
9. pointy Recital są w cenie: 115 zł
10. Przesyłane są paczką prorytwtową czyli powinna dojść za 3 dni od daty
wysłania.
11. dla stopy o dł. 26,6 cm odpowiednie są ponoć 13.
następne są dla 27 cm - 14 (największe)
dla 26 cm - 12
(czyli wnoskuję że rozmiar zmienia się co 0,5 cm:) )


* teraz proszę o radę.
na długość 26,6
i szerokość 9,1 cm Pani mi proponuje rozmiar 13W.
Co o tym sądzicie? zmieszczą mi się solidne wkładki albo jakiekolwiek ale żeby nie bolało aż tak...?[/url]

[gonia]

JA noszę na codzień buty 41 i mam sanshy 12W, jeśli to moe coś pomóc...

[.:Agga:.]

Kupilam ostatnio pointy - Recitale w Pas de Chat. Rozamiar buta w jakim chodze na codzien to 39, pointy i baletki mam w rozmiarze 9W, jak narazie wydaje mi sie ze sa dobre. Cienka wkladka silikonowa i taka z materialu, ktore z reszta dostepne sa w tym sklepie (ale maja niesamowite ceny) spokojnie sie mieszcza.
Co do szerokosci point, musisz popatrzec na swoje stopy i ocenic czy sa szerokie, czy np. przymierzajac jakies buty zdarza sie ze nie miesci Ci sie w nich noga lub cisna Cie na szerokosc.
Zawsze jesli przysla Ci nieodpowiednie pointy mozesz je wymienic (odeslac a oni przysla nowe), tylko to zwiazane jest z wiekszymi kosztami.

[drCoppelius]

moim zdaniem 13W dla ciebie bedą dużo za duże... na mnie są dobre 11W i 12M, a 12M wygląda stopa dużo zgrabniej niz w 11W, ja mam rozmiar 40

[Cheryl]

Ja mam Shansha Legende 909 9M i długość stopy to 19 cm

[.:Agga:.]

Ja mam dlugosc stopy kolo 26cm i rozmiar mam 9 a szerokosc W bo mam dosc szeroka stope.

[Kasia :))]

ja mam taka sama dlugosc stopy a pointe mam pare rozmiarow wieksza, wiec chyba cos sie nie zgadza..

[a.k.]

Aggo, chodzi Ci o Sanshe? (...)
A Ty KAsiu, bądź tak miła i podaj ten rozmiar:)
Dzięki!

[.:Agga:.]

Tak, chodzi o Sanshe, tylko okazalo sie ze zle sprawdzialm rozmar stopy, wyszlo ze mam kolo 24cm (od duzgo palca ktory jest najdluzszy do konca pienty), rozmar tak jak pisalam - 9W.

[a.k.]

jeszcze raz błagam o pomoc!
Jeśli pointy Recital nr 13 jest dla stopy 26,5 cm (rozmiary ponoć co 0,5 cm)
a ja mam stopę 26,6 cm to czy mam wziąć nr 14?
i te 4 mm zostawić na wkładki?
czy za duże będą?

[Cheryl]

Myślę, że za duże... Bo wiesz pointa musi przylegac!

[drCoppelius]

wkładki nie zajmują tak dużo, ja myśle, żebyś wzieła albo szerokie 13, albo wąskie 14

[a.k.]

ale mi chodzi szczególnie o długość.
Ach, jeszcze jedno: czy jak stoicie w pointach normalnie, na całej stopie, nawet bez żadnej pozycji, to ciśnie Was czubek?
tak ma być?

[aankaa_baletnica=)]

Myśle, że to przesada brac te wymiary tak dokładnie. A pointy lepiej żeby były za małe niż za duże...

[Maron]

nie radze brać mniejszych - ja wzięłam o 2 mm dłuższe od stopy i strasznie mnie cisną

a to co anko powiedziałaś to głupota totalna - jak masz o centymetr pointy za duże to sobie nawpychasz tam jakiejś waty czy co, a jak masz za małe że wkładki nie wchodzą to jak niby ma się tańczyć, pomijając fakt że ledwo się ją na nogę wciska?

w jakimkolwiek przypadku, gdy stoisz normalnie jak w butach nie możesz podkurczać palców! chyba że chcesz się nabawić tzw. "palców młoteczkowatych" [dlatego też będę przerabiać pointy ]

[Joanna]

a.k. z tego, co ja się orientuję, to jeśli różnice są naprawdę niewielkie, i kwestia jest o dwa milimetry za dużo czy za mało, to tutaj już w grę wchodzą po prostu osobiste preferencje tancerki. Jedna woli luźniej, inna ciaśniej. Nie ma jednej złotej reguły na to, co jest lepsze. Pointe trzeba wyczuć, a poza tym każdy z nas jest trochę inaczej zbudowany, i dla każdego trochę inny ruch będzie wygodny, trzeba to po prostu samemu sprawdzić, bo tego nie da się tak na sucho wyliczyć.