Wzrost Baletowy.... |
jakiego jesteście wzrostu? |
140- 150 |
|
3% |
[ 9 ] |
150 - 160 |
|
24% |
[ 64 ] |
160 - 170 |
|
42% |
[ 109 ] |
170 - 180 |
|
25% |
[ 66 ] |
180 - 190 |
|
3% |
[ 9 ] |
|
Głosowań: 180 |
Wszystkich Głosów: 257 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
.....
Gość
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:11 pm Wzrost Baletowy....
|
|
|
hej jaki wzrost Waszym zdaniem do baletu jest najlepszy? bo ostatnio sie właśnie nan=d tym głowie Pozdrowienia |
|
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:12 pm Re: Wzrost Baletowy....
|
|
|
..... napisał/a: | hej jaki wzrost Waszym zdaniem do baletu jest najlepszy? bo ostatnio sie właśnie nan=d tym głowie Pozdrowienia |
Nad tym miało być.... |
|
|
|
|
 |
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:22 pm
|
|
|
Nie można byc ani za niskim ani za wysokim, bo ciężko w takiej sytuacji znaleźc partnera, no i wymaga się by corps de ballet był równy w miarę, bo wyobraźmy sobie Królestwo Cieni w Bajaderze z kilkoma tancerkami 1m90 lub paradoksalnie 1m50 ... |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:25 pm
|
|
|
sfra napisał/a: | Nie można byc ani za niskim ani za wysokim, bo ciężko w takiej sytuacji znaleźc partnera, no i wymaga się by corps de ballet był równy w miarę, bo wyobraźmy sobie Królestwo Cieni w Bajaderze z kilkoma tancerkami 1m90 lub paradoksalnie 1m50 ... |
Czyli najlepszy jest wzrost ok. 165? chodzisz gdzies na balet? |
|
|
|
|
 |
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:43 pm
|
|
|
Ale oczywiście nic nie jest przesądzone, poniewaz znam sytuacje, ze jakimś cudem wysokie baletnice znajdują swoich partnerów (bodajże Bytom owocuje w wysoką parę...)
A chodze do Studia Baletowego Niekrasowa w Koszalinie... |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
 |
Kasia G
Gość
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:44 pm
|
|
|
sfra napisał: "bo wyobraźmy sobie Królestwo Cieni w Bajaderze z kilkoma tancerkami 1m90 lub paradoksalnie 1m50 "
A jednak i to jest możliwe, wszystko tez zalezy od ustawienia na scenie. Tak jest np. w TW-ON w Bajaderze. Od tancerki, rzekłabym, macipeńkiej, do całkiem słusznego wzrostu. A jednak wygląda dobrze, prawda? |
|
|
|
|
 |
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:47 pm
|
|
|
Rzeczywiście Kasiu - bład merytoryczny z mojej strony:) W balecie jak w malarstwie da się "oszukac" widza iluzją... Aż musze jeszcze arz obejrze "Bajaderę", bo mnie zżera ten minus z bystrości oka... |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
 |
tancera
Nowicjusz
Posty: 33
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2005 10:05 am
|
|
|
Moim zdaniemodpowiedni wzrost dla tancerki to 168 a 173
tak jest najlepiej bo za niska zle wyglada na scewnie a za wysoka bedzie miala klopoty z pertnerem
pozdrowienia |
|
|
|
|
 |
Swanilda
Gość
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2005 10:19 am
|
|
|
Dziekuje za odpowiedzi Serdecznie pozdrawiam |
|
|
|
|
 |
tancera
Nowicjusz
Posty: 33
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2005 12:39 pm
|
|
|
Swanilda napisał/a: | Dziekuje za odpowiedzi Serdecznie pozdrawiam |
nie mam za co |
|
|
|
|
 |
Joanna
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2005 1:06 pm
|
|
|
Kasia G napisał/a: | A jednak i to jest możliwe, wszystko tez zalezy od ustawienia na scenie. Tak jest np. w TW-ON w Bajaderze. Od tancerki, rzekłabym, macipeńkiej, do całkiem słusznego wzrostu. A jednak wygląda dobrze, prawda? |
Faktycznie jest tam taka niziutka tancerka. I w niczym nie burzy to ogólnej linii |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
 |
Change
Adept Baletu
Posty: 130
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2005 1:30 pm
|
|
|
Ania W. napisał/a: | Czy 173cm to trochę nie za dużo? Przecież w pointach tancerka ma wtedy z 180, a jednak tancerz powinien być parę cm wyższy. Chyba jednak ciężko znaleźć dobrego tancerza co miałby 185 czy 190cm wzrostu. |
Myśle, ze tancerka nawet o wzroście 173cm jeśli jest naprawdę dobra nie ma problemu z partnerem. Każdy choreograf ułoży taką chorepgrafie i znajdzie takiego tancerza, który dla primabaleriny będzie idealny. Ale bywają takie sytułacje, kiedy tancerka jest przeciętna i nie stety jej wzrost ogranicza możliwość tańczenia z partnerem... Wtedy może próbować szczęścia w np. Demiclasyce(nie jestem pewna czy tak się to pisze ), gdzie ponoć trwa "moda" na wysokie tancerki. |
|
|
|
|
 |
tancera
Nowicjusz
Posty: 33
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2005 3:44 pm
|
|
|
pewnie ale 173 cm. to faktycznie jest trudno znalzc partnera ale teraz jest jakby moda na wysoki wzrost i jak jets tancerka wyzsza to ładniej wyglada na scenie i lepiej sie prezentuje |
|
|
|
|
 |
tancera
Nowicjusz
Posty: 33
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2005 3:45 pm
|
|
|
Chciala bym miec 173 ale narazie mam tylko 160 ale jszcze urosne |
|
|
|
|
 |
sisi
ADMINISTRATOR

Posty: 1620 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2005 10:02 pm
|
|
|
a ja mam 176. i muszę przyznać, że to trochę dużo... na codzień ok, ale w tańcu czasem przeszkadza... bo przy takim wzroście raczej nie waży się 45 kg, więc... biedy partnerzy no i trzeba sie nieźle "namachać" nogami ale z drugiej strony przestrzeń jest twoja |
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!! |
|
|
|
|
 |
sisi
ADMINISTRATOR

Posty: 1620 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon Cze 06, 2005 6:21 pm
|
|
|
moja babcia wyleciała ze szkoły baletowej za to ze była za wysoka... a miała 170. ale to było 60 lat temu... |
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!! |
|
|
|
|
 |
Nefretete
Solista Baletu

Posty: 1312 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 5:02 pm
|
|
|
osobiscie nie przepadam za zbyt wysokimi tancerkami na scenie. Poza tym chyba rzeczywiscie dla partnera moze to byc dosc trudne i niewygodne. Kiedys znajomy tancerz musial wykonac sporo podniesien naprawde wysokiej tancerki i niedlugo potem nabawil sie powaznej kontuzji. Nie wiem czy bylo to spowodowane wlasnie tymze wzrostem, ale tak zartowali znajomi
a swoja droga chyba w tancu wspolczesnym takich wyznacznikow, ograniczen nie ma?? tak samo moga sie wykazac tancerki bardzo niskie jak i wysokie. |
|
|
|
|
 |
Paula
Solista Baletu

Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 35 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 6:45 pm
|
|
|
Prawda jest taka że do kazdej roli sa potrzebne inne tancerki. Wyobraźmy sobie na przykład Klare w "Dziadku do orzechów" przewyższającą większość rodziców i gości o głowę. Wyglądało by to co najmniej niesmacznie. Podobnie dziwnie wyglądała by tancerka wyzsza od swojego partnera. Są jednak role wymagające wsokie wzrostu. Powracając do "Dziadka do orzechów". Podobnie trudno jest wyobrazić sobie np. Drosselmeyera (pewnie coś przekręciłam, przepraszam) niższego od reszty gości. To sa moje odczucia. |
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :) |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lip 10, 2005 3:24 pm
|
|
|
ja myslę, żo najlepszy wzrost to tak 160-165cm. |
|
|
|
|
 |
Gość
Solista Baletu

Związek z tańcem: tancerka
Posty: 1107
|
Wysłany: Nie Lip 10, 2005 5:11 pm
|
|
|
Ja osobiście wolę nizsze tancerki (chyba ze względu na większą szybkość ruchów). Ale np. rząd coraz wyższych łabedzi podoba mi się bardziej, niż gdyby tancerki były tego samego wzrostu. |
|
|
|
|
 |
genia
Nowicjusz
Posty: 14
|
Wysłany: Nie Lip 10, 2005 11:27 pm
|
|
|
sama mam174 i ciagle osne obawiam sie ze na dyplom nie bede miala szkolnego partnera ale w tancu mi to przeszkadza musze przyznac chociaz z drugiej strony zawsze wszyscy sie odsuwaja zebym ich nie kopnela przyznaje to zabawne[hihi] |
|
|
|
|
 |
Lilia
Adept Baletu
Posty: 70 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 8:57 pm
|
|
|
najlepiej dopasować sobie partnera i byc od niego około 4 cm niższa. |
_________________ Nie mam nic do ukrycia... |
|
|
|
|
 |
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Czw Wrz 29, 2005 9:12 pm
|
|
|
hehe, a ja mam 164 i bardzo mi ten wzrost odpowiada <zakladając ze moge się tancerką nazwac > |
|
|
|
|
 |
Esmeraldas
Gość
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 2:29 pm
|
|
|
A ja mam niespełna 155cm i ostatnio od pani usłyszałam, ze jestem wysoka...Cóż, czuję sie zagubiona (w klasie np. jestem najmniejsza (czyt.krasnal), nie pogardziłabym też z dzisięcioma cm wzwyż |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 10:20 pm
|
|
|
ja mam 156cm=) |
|
|
|
|
 |
|