www.balet.pl

[ameliaa]

Wspaniala,cudowna,wybitnie zdolna...
Fantastyczne warunki,upor i pracowitosc...
Balet ponad wszystko!!!
i jakie spektakularne efekty w wieku zaledwie 17stu lat...

Taka jest Helena Karpuchina..
moim zdaniem nadzieja nie tylko polskiego baletu...
juz niebawem jego wielka gwiazda...
Prosze o Wasze opinie....

[ameliaa]

mozliwe ale liczylam na ciekawsze komentarze...
Dla mnie Helena Karpuhina jest wspaniala osobowoscia i doskonala tancerka

[Paula]

Już od dawna chciałam założyć taki temat ale targały mna mieszane uczucia ze względu na ewentualne komentarze forumowiczów. Gratuluję odwagi.
A powracając do tematu. Uważam podobnie. Jest ona na prawdę świetną tancerką. Ma doskonałe warunki i na prawdę może wiele osiągnąć. Także czekamy na jej występy na wielkich scenach świata. i cieszmy się nią w Polsce póki możemy

[Kasia G]

Prosze bardzo, link do zdjęcia nie z Eurowizji, ale do fotki z Konkursu Baletowego w Gdańsku. Elena Karpuhina i Michał Wylot w Grand Pas Classique (wolałam pokzać ją Wam w repertuarze klasycznym )

http://img278.imageshack....arpuhina9iv.jpg

fot. B. Kitowska-Lisowska

[Paula]

A czy macie jeszcze jakie[ inne zdjecia Eleny poza tymiz Konkursu Baletowego w Gdansku. Bylabym (a moze bylibysmy) bardzo wdzieczni. A to zdjecie z Eurowizji...mhhh...piekne. Moim zdaniem takze ladniej wyglada ona w repertuarze klasycznym.

[genia]

Helena Karpuchina bedzie napewno wspaniala tancerka patrzac nie tylko na warunki ale i na technike zawzietosc,pracowitosc...uwazam Ja za wzor do nasladowania.jest przykladem tego co mozna osiagnac praca,praca ,praca tylko zastanawia mnie czy ma ona zycie prywatne???

[Kasia G]

[Paula]

Dziekuje bardzo. Kasiu G. na Tobie zawsze mo|na polegac :) dzieki :)

[lalala]

ona jest piekna tak - choc jej ruchy są zaprojektowane przez nauczycieli, czasami odczuwam ze patrze na doskonalego robota

[sisi]

to zdjecie z eurowizji jest naprawde ladne gdybym je zobaczyla gdzies w necie, nie wiedzac ze to Elena, pomyslalabym, ze to jakas profesjonalna tancerka

[Paula]

A ja bede zachlanna. A co Jest dostepne cos jeszcze

[tancera]

http://tvp.pl/1772,20050625218656.strona
prosze bardzo,

niestety nie umiem wstawic tego obrazka, robie zgodnie z instrukcja ale mi nie wychodzi;(
p.s:jak ktos umie to... , z góry dziekuje
pozdrawiam

[Gość]

Prośba nie do końca związana z dyskusja, ale czy jakiś litościwy moderator mógłby poprawić w temacie błąd w nazwisku?

Ja spotykałam tylko przez samo "h", dlatego myślałam, że to prawidłowa "wersja".

[Ariodante]

Chcialam to kiedys odruchowo zrobic po uwadze Ani, ale sprawdzilam w internecie i nazwisko Eleny wystepuje w obu formach: Karpuchina i Karpuhina. Sa to oficjalne notki prasowe etc., a wiec przypuszczam, ze tak jak ze wszystkimi nazwiskami transkrybowanymi (bo przeciez jest to nazwisko rosyjskie), pisownia moze byc rozna. Zauwazylam, ze angielskie teskty - z oczywistych wzgledow - faworyzuja Karpuhine, by nie znieksztalcac wymowy. Zostawmy tak jak jest albo dla jasnosci moge umiescic c w nawiasie, podobnie zreszta z naglosowym "h" w imieniu (ale to bedzie glupio wygladac!). Uwazam, ze z szacunku dla osob, o ktorych sie pisze, trzeba zwracac uwage na ortografie, ale tutaj jest to po prostu przyklad obcego nazwiska roznie transkrybowanego.

[tancera]

Tak samo do konca nie wiadomo czy ona jest Elena czy Helena.

[(ponownie) Armida]

Na pewno nazwisko pisze się przez samo "h", więc Karpuhina. A jeżeli chodzi o imie, to zawsze była Helena. Elena "zrobiła się" od tegorocznego konkursu w Gdańsku. Myślę, że byłoby dobrze gdyby moderator poprawił błąd w nazwisku.

Pozdrawiam

[Ariodante]

Armido, jako filolog i lingwista zapewniam Ciebie, ze to nie jest blad, a jedynie roznica w transkrypcji. Na stronie SB w Gdansku figuruje jako Helena Karpuchina, a podejrzewam, ze szkola opiera te pisownie na dokumentach ich wlasnej uczennicy.
Byc moze z czasem - i z rosnaca slawa - (H)Elena przyjmie jakas jednolita transkrypcje, ale na razie mozna ja znalezc w internecie pod obiema formami, dlatego wydaje mi sie, ze najsluszniejszym rozwiazaniem byloby po prostu zapisac to nazwisko w tytule jako (H)Elena Karpu(c)hina, mimo ze to bedzie glupio wygladac. W ten sposob bedzie oczywiste, ze nazwisko i imie pisane sa roznie (zreszta w internecie mozecie tez spotakc pisownie Jelena lub Yelena!)

Ten problem dotyczy wielu rosyjskich (arabskich, indyjskich etc.) nazwisk, a dzis, w dobie internetu, ten miszmasz stylow transkrypcyjnych bardzo daje sie we znaki, bo wrzucajac do wyszukiwarki nazwisko musisz sie liczyc z zasadami transkrypcji w niemal kazdym jezyku. Najlepszy przyklad to nazwisko Czajkowskiego, ktore - nawet w polskich ksiegarniach muzycznych - jest transkrybowane z angielska Tchaikovsky, jesli plyta jest niemiecka, bedzie to Tschaikowsky, a jesli wloska CIAIKOVSKY! Czasem dochodzi do tego, ze nie znajdziesz plyty Czajkowieskiego, bo jakis niedouczony sklepikarz umiesci go pod T, a nie pod C.
Tak to juz jest z transkrypcjami.
Ale decyzja ostatecznie nalezy do Kasi, ktora moderuje te tablice.

[sisi]

Jelena zapewne figuruje na stronach hiszpanskich, bo tam "j" czyta sie "h". ale nie warto zwracac na to uwagi tylko cieszyc sie ze nawet w Hiszpanii o niej slyszeli.

[.:Agga:.]

Gdzie mieszka Helena? Do jakiej szkoly chodzi? W gdańsku?

[Kasia G]

Zostawmy jak jest - z nawiasami będzie wygladało głupio, a rzeczywiście trudno obrać obowiązująca wersję, bo krążą w necie i prasie obie.

[Ariodante]

[Paula]

[Marysia W]

Wiecie, jak się wraca z klasyki czy ze stołówki, i mija się z Heleną (bo w szkole znana jest raczej jako Helena) to czuje się trochę głupio. Idziesz po korytarzu i mijasz się z zwyciężczynią Eurowizji, drugie miejsce na świecie, a ona sobie po prostu tak idzie.
Ps. Po za tym nazwisko jej mamy, Ałły Karpuchiny, na liście nauczycieli t.klasycznego jest przez "ch". A w szkole wszyscy mówią Helenka.:)

[aniaka]

A posiada ktoś może jakis filmik, na którym został zarejestrowany taniec Eleny??

[Marysia W]

No, ja także z chęcią bym obejrzała jej taniec, ale z Eurowizji.:)
W mojej szkole Helena chyba co jakiś czas tańczy na sali baletowej. (ale nie jestem pewna, może raz zatańczyła) .Ostatnio w czwartek o 18:00, ale ja nie przyszłam. No, i zostaje jeszcze "podglądnienie" Heleny jak tańczy na lekcji.:)