| 
		Czy nie przeszlo wam nigdy przez mysl aby odejsc?? | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 M.  		  
		 
         Koryfej
  
  
                  Wiek: 40  Posty: 737 Skąd: znad morza :) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 11:00 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Za mało otrzymuje się w zamian? Pachnie mi to albo poczuciem rezygnacji albo prowokacją do dyskusji... Wolałabym by była to prowokacja     | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Joanna  		  
		 
         ADMINISTRATOR
  
  
                  Związek z tańcem: tancerka? 
                  Posty: 2981 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 11:19 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Naprawde tak uwazam - otrzymuje sie niewspolmiernie malo, niz sie daje. Co prawda w zyciu nie musi chodzic o dawanie, ale kiedy np. pojawiaja sie kontuzje, czy inne problemy, to zaczyna to byc istotne, chociaz nie wiem, moze nie powinno. Na tyle wysilku, ile sie w to wklada, i tyle, ile sie rezygnuje ze wszystkiego innego, czasami sie zastanawiam, czy to faktycznie jest az tyle warte.
 
Kiedys znajomy aktor o swoim zawodzie mowil, ze co jest w nim ciezkie, ze m.in. to, ze naprawde sukces osiaga niewielu, a cala reszta skazana jest na jakies poczucie niespelnienia. Wydaje mi sie, ze z tancem jest podobnie.
 
Znalam tez kiedys rezysera, ktory lubil mawiac, ze 'nie ma ludzi niezastapionych' - nie ten, to ktos inny. I chyba cos w tym jest, ze jest zawsze mozna znalezc dziesiatki innych ludzi mlodszych, zdolniejszych, z lepsze technika, ciekawsza osobowoscia, itp.
 
Ale to chyba jest naturalne, ludzkie, i byc moze zludne, ze zwykle oczekuje sie czegos w zamian za poniesione koszty, a w rzeczywistosci wiadomo, wcale nie musi o to chodzic.
 
Takie tylko luzne mysli mnie ostatnio naszly, moze bezsensowne, ale chyba jesien wprowadza mnie w taki troche pesymistyczny nastroj    | 
             
						
				_________________  "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Nefretete		  
		 
         Solista Baletu
  
  
                  Posty: 1312 Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 8:21 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Joanna napisał/a: | 	 		   Na tyle wysilku, ile sie w to wklada, i tyle, ile sie rezygnuje ze wszystkiego innego, czasami sie zastanawiam, czy to faktycznie jest az tyle warte.
 
 | 	  
 
 
wlasnie ostatnio przechodze taki stan   
 
mam wrażenie, że ten mój taniec to taka wielka nieodwzajemniona miłość    | 
             
						
				_________________ We are never more human than when we are dancing. (Jose Limon) | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Torin  		  
		 
         ADMINISTRATOR
  
  
                  Związek z tańcem: miłośnik baletu :) 
                  Wiek: 58  Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ?? 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 8:27 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Oj Joanna - późno już było jak pisałaś i pewnie stąd takie myśli   
 
Jeśli rozważać życie w kategorii zysków i strat to myślę, że warto zainteresować się - nie wiem - wyłudzeniami okupów, handlem narkotykami itp.
 
Tam mimo wszystko zwykle zyski przewyższają straty. A przynajmniej jak już przyjdzie jakaś "strata" to sie ma poczucie że wcześniej się poużywało   
 
Drugim skrajnym przykładem jest operator ręcznej maszyny oczyszczającej przemierzający np. ulicę a całość pozyskanego dochodu inwestujący w napój wino podobny "Ognista Balerina".
 
Cała reszta hołoty, rozpięta między tymi dwoma przykładami miewa podobne rozterki   
 
I to nie zależnie czy jest baletnicą czy informatykiem    Po cholerę ślęczeć przed tym kompem 18 h/dobę coby być na bieżąco czy też wyłamywać sobie w wyrafinowany sposób nogę jak i tak przylezie jakiś malkontent któremu efekt się nie spodoba   
 
No w zasadzie tyle   
 
Tak jusz jest i quniec !! Trzeba się nauczyć z tym żyć - a co więcej jestem pewny że masz tego pełną świadomość tylko Cię nocne marki/koszmarki dopadły   
 
Zalecam flaszkę "Ognistej Baleriny" na czczo - zaraz inne problemy przypełzną do głowy   
 
 
Torin
 
p.s.
 
Nie no drugą dopadło - załamka  !!!
 
p.s II
 
eeee idę się napić kawy to mi zaraz przejdzie        | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Sagittaire  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
                  Wiek: 42  Posty: 2809 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 7:20 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               taki bilans zysków i strat jest chyba jednak czymś bardzo ludzkim, naturalnym (myślę więc jestem -myślenie wiąże się z przeżywaniem i pewną wrażliwością w odbiorze bodźców). Sądzę, że im większe poświęcenie tym bardziej atakują nas różne pytania o sens a zawód tancerza to poświęcenie dla mnie ogromne chociażby tylko dlatego, że jestem skrajnie nieodporna na ból i w głowie sobie nie mogę pomieścić jak można go znosić niemal nieustawicznie...
 
Z drugiej strony słusznie myślę Torin napisałeś, że zawsze cokolwiek by człowiek nie robił to są jakieś czynniki które za wszelką cenę chcą nas zniechęcić i zagnać w pustkę. Ja swój zawód uwielbiam ale nie raz mnie bolały różne rzeczy i będą boleć do końca-taka jest rzeczywistość i nie ma co jej zwolczać co najwyżej można nauczyć się z nią żyć będąc mimo wszystko szczęśliwym. 
 
Reasumując przed tego typu myślami myślę że się nie ucieknie- zawsze coś w zawodzie dokucza-bo to jest wpisane w nasze człowieczeństwo tak jak wpisane są w nie rzeczy dobre i radosne. Jednak takie dylematy u tancerza chyba są szczególnie zasadne mimo, iż zawód szczytny. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Scarpia  		  
		 
         Adept Baletu
  
  
                  Związek z tańcem: Scarpia 
                  Posty: 208 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 11:23 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No tak, a dodatkowo pragnę wszystkie urocze tancerki i tancerzy zapewnić, że widzowie również czasami mają myśli aby "odejść".
 
Ja np. czasem sobie myślę, po kiego grzyba tak często łażę i łażę do tej opery. Jak by mnie nie było  to i tak wszystko byłoby tak samo. Moja obecność nie sprawia że soliści, chór, orkiestra czy balet wykonuje sztukę piękniej czy gorzej. Jestem już jak fotel na widowni: wszyscy wiedzą że jest, ale nikt jego obecności już nie zauważa    
 
No ale cóż... cudem miłości jest to że trwa mimo wszystko i pomimo wszystko. Pasji nie da się okiełznać.... inaczej to nie pasja | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bajaderka  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Związek z tańcem: tancerz 
                  Posty: 2382 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 9:20 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Scarpio, ale zawsze jest o to jedno zajęte miejsce więcej na widowni jak Ty jesteś. A wiesz, to już coś...bo tak naprawdę tancerze jeśli widza pełną widownie mają też pełną mobilizacje, bo mają dla kogo tańczyć. A jak widowni jest połowa, to ręce opadają, noi nogi tez    | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 staace  		  
		 
         Adept Baletu
  
  
                  Związek z tańcem: uczennica, tancerka 
                  Wiek: 35  Posty: 144 Skąd: Malbork 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Paź 30, 2007 9:49 am   Re: Czy nie przeszlo wam nigdy przez mysl aby odejsc??
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | patrychaa21 napisał/a: | 	 		  Czy nie mieliscie nigdy takich mysli,bo ja mialam takie od pewnego czasu  i wkancu zdecydowalam ze rezygnuje.... A po za tym,mysle ze ja sie do tego nie nadaje,jestem za stara(mam17lat i zaczelam dopiero 6miesiecy temu),jestem za gruba i wcale nie rozciagnieta i specjalnego talentu do baletu chyba nie mam.Choc bardzo bym chciala,no ale coz,moze wkancu znajde cos dla siebie,cos co da mi satysfakcje,ale teraz wiem ´ze balet mi nie da...ale ciesze sie ze sprobowalam czegos nowego i ciesze sie ze byl to wlasnie balet.
 
Patrycha | 	  
 
 
Ja nie tańczę w balecie ale neleże do zespołu tanecznego. Tańczę od kąd miałam 5 lat i wiem że chcę to robić. Był jednak moment w którym niestety musiałam zrezygnować. Szłam wtedy do 1 gimnazjum i nie wyrabiałam się z lekcjami bo oprócz tańca ktory pochłaniał mi mase czasu miałam jeszcze inne zajęcia. Mimo prozb i blagan rodzice stwierdzili ze nie dam rady w szkole i ze mam sie wypisac. To bylo STRASZNE!!! I wiecie co??? Wróciłam do zespołu jeszcze w tym samym roku. mialam wiecej czasu gdy nie chodziłąm na zajęcia ale nie potrafilam do wykorzystac bo caly czas myslalam o tancu. Źle mi szlo w szkole. Udało mi się przekonać rodziców i wróciłam.
 
Co do twojej figury to nie sądzę, żeby miała jakiś większy wpływ na to jak tańczysz. Są osoby które naprawde dużo ważą a mimo wszystko tańczą świetnie!!! Naprawdę. Powiem Ci że talent to tylko część sukcesu. Jak to kiedyś napisał mój przyjaciel
 
"talent i zdolności to nawet nie połowa sukcesu. Podstawa to systematyczność, determinacja i upór w dążeniu do celu".
 
Dobrze że nie chcesz rezygnować z tańca i dobrze że probujesz różnych rzeczy. To się ceni. Wierzę że znajdziesz ten rodzaj tańca w którym będziesz się dobrze czuła, który będzie Ci odpowiadać, w którym znajdziesz część siebie.
 
 
Pozdrawiam 
 
Staace | 
             
						
				_________________ "Talent i zdolności to nawet nie połowa sukcesu. Podstawa to systematyczność, determinacja i upór w dążeniu do celu" | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Sagittaire  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
                  Wiek: 42  Posty: 2809 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Paź 30, 2007 2:53 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Twoje motto zawarte w miejscu na podpis jest też moim        | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 nathaliye  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Posty: 2264 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Sty 30, 2008 8:44 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               chciałam wlaśnie stworzyć taki temat odnosnie watpliwości wlasnie zwiazanych z tancem ale poszukałam (zasluguje na pochwale    ) i znalazlam wiec chcialabym go wznowic, ja wlasnie ostatnio miewam takie watpliwosci, czy ta cala walka ma sens, czy to w ogole sie uda i czy da sie cos osiagnac w tym, nie jestem w OSB tylko w zespole ale mysle o tancu powaznie
 
 
jak to pryzhcodzi to jak sobie z tym radzicie? bilans zyskow i strat juz tu wspomniany wystarcza? wizja sukcesu i spelnienia? a moze czekacie na to co przyniesie los i staracie sie to nie roztrzasac? | 
             
						
				_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
 
 
sukces? 100% talentu, 100% pracy | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bajaderka  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Związek z tańcem: tancerz 
                  Posty: 2382 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Sty 30, 2008 11:57 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Wystarczy wejsc ponownie na salę. 
 
lub 
 
usłyszec muzykę
 
lub
 
po prostu podczas przerwy od tanca zatęsknic....
 
To wystarczy... | 
             
						
				_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 milton  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: uczeń-ekstern w osb 
                  Wiek: 37  Posty: 408 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Czw Sty 31, 2008 2:45 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | I po przerwie poczuć wchodząc na salę...... jestem w domu...... | 
             
						
				_________________ Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca..... | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 nathaliye  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Posty: 2264 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Czw Sty 31, 2008 3:12 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | tak to ja też mam, jak mi sie nic nie chce to wchodze na sale i jak u siebie, i tak zyje od zajec do zajec | 
             
						
				_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
 
 
sukces? 100% talentu, 100% pracy | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 odette  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: tancerka ludowa 
                  Wiek: 32  Posty: 332 Skąd: Lublin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Lut 01, 2008 3:34 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | ech ja tez znam takie uczucie, ale prawda jest taka ze jak wejde do zespolu i poczuje jego sile to czuje sie jakby juz nic nie bylo oprocz mnie i mujuzyki, tu znikaja moje smutki i problemy...to moj dom | 
             
						
				_________________ mam koncerty... szczęście, ale i brak czasu
 
 
jak na razie nieobecna | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 nathaliye  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Posty: 2264 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Lut 01, 2008 6:17 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | to wiadomo, ale jak sie wychodzi z sali, i mam duzo czasu zeby pomyslec to znow mam watpliwosci, z jednej strony wiem ze musze szybko robic postepy i sie rozwijac bo jestem stara i nie moge sie bawic w spokojne podchodzenie do tanca raz w tygodniu, z drugiej boje sie zaczac nowe rzeczy w ktorych moglabyms obie nie poradzic | 
             
						
				_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
 
 
sukces? 100% talentu, 100% pracy | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 odette  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: tancerka ludowa 
                  Wiek: 32  Posty: 332 Skąd: Lublin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pią Lut 01, 2008 9:46 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | wiesz ze nie mozesz sie zatrzymac i chcesz isc dalej ale boisz sie tego co cie czeka, bo wiesz ze jesli sie nie sprawdzisz to najbardziej zawiedziesz sama siebie | 
             
						
				_________________ mam koncerty... szczęście, ale i brak czasu
 
 
jak na razie nieobecna | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 nathaliye  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Posty: 2264 
                         | 
      
         
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 odette  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: tancerka ludowa 
                  Wiek: 32  Posty: 332 Skąd: Lublin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Lut 02, 2008 6:08 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | no coz moze powaznie, ale jak sie wczuwam to tak samo jakos mi wychodzi. w koncu nie mowimy o czerwonych majtkach w zolte kropki tylko o powaznej decyzji | 
             
						
				_________________ mam koncerty... szczęście, ale i brak czasu
 
 
jak na razie nieobecna | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 martusiaa4u  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: Absolwentka OB 
                  Wiek: 35  Posty: 500 Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Lut 02, 2008 7:47 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Co do tego odchodzenia, to ja już zrezygnowałam z baletu ^^
 
po prawie 12 lata .... przez ostatnie 3 lata MĘKI ! ;///
 
szkoda gadać .... 
 
 
Główna przyczyna :
 
- Ognisko baletowe w Szczecinie pod dyrekcją p. Anny Kubiak ....
 
- Zero wystepów
 
- Mało godzin klasyki ....
 
 
Nie martwcie się, nie rzucam tańca na zawsze
 
Przechodze [mam nadzieje xD] tam gdzie tańczy nasz Julka ^^ ;* | 
             
						
				_________________ " Artysta, który sprzeniewierza się prawdzie, natychmiast traci talent "
 
 
http://www.photoblog.pl/perless | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Father  		  
		 
         Solista Baletu
  
  
                  Wiek: 76  Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Lut 02, 2008 9:50 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Martusiu! Może by tak na łyżwy? Dla urozmaicenia. | 
             
						
				_________________ To mnie przerasta!
 
Ale da sie udżwignąć | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Cheryl  		  
		 
         Solista Baletu
  
  
                  Posty: 1890 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Lut 02, 2008 9:55 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Oj szkoda, szkoda ale sama wiesz najlepiej co powinnaś zrobić.
 
 
Mam nadzieję, że nie będziesz żałowała    | 
             
						
				_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości. | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 ~ balerinka ~  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: Uczennica 
                  Wiek: 32  Posty: 519 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Lut 02, 2008 10:31 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jeżeli taka jest twoja decyzja... Ale zastanów się    Choć nic na siłę. | 
             
						
				_________________ "And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."
 
 
Suzanne Farrell | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 martusiaa4u  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: Absolwentka OB 
                  Wiek: 35  Posty: 500 Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lut 03, 2008 9:52 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ja już się zastanowiłam, i to dobrze ^^
 
 
Na Łyżwy ;> heheh xD spróbowałabym kiedyś
 
a u nas w Sz-n jest jakaś taka szkółka ?!   
 
 
No a do tej Rewi ide w poniedzialek, więc zobaczymy jak będzie ^^ | 
             
						
				_________________ " Artysta, który sprzeniewierza się prawdzie, natychmiast traci talent "
 
 
http://www.photoblog.pl/perless | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bajaderka  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
  
                  Związek z tańcem: tancerz 
                  Posty: 2382 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Lut 05, 2008 4:49 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ja właśnie przeanalizowałam wszystko i stwierdzam, że to nie ma sensu i że chyba lepiej byłoby gdybym nie tańczyła.
 
 
I tak nic z tego nie wyjdzie. | 
             
						
				_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 martusiaa4u  		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: Absolwentka OB 
                  Wiek: 35  Posty: 500 Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Lut 05, 2008 8:05 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | TY NIE TANCZYLA !!!!!!!!!!!!!! O_________O | 
             
						
				_________________ " Artysta, który sprzeniewierza się prawdzie, natychmiast traci talent "
 
 
http://www.photoblog.pl/perless | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |