Jak jesteście rozciągnięci? |
Autor |
Wiadomość |
Cheryl
Solista Baletu
Posty: 1890
|
Wysłany: Nie Kwi 29, 2007 2:52 pm
|
|
|
Natalciu
Zauważ, że to jest filmik dotyczaćy Gimnastyki Artystycznje, gdzie w szkołąch takich stawia się głównie nacisk na rozciągnięcie. Oczywiście pomimo tego gimnastyczki mają codziennie lekcję tańca klasycznego. W OSB jest trochę niedoszłych gimnastyczek którym nie poszczęściło się w GA. Ja sama mam dwie takie koleżanki w klasie (i w grupie) nie są one wcale bardziej rozciągnięte niż ja. Może nawet ja jestem więcej bo położę sobie nogę na parapecie. Ale naprawdę wiesz Natalciu w Ga uczą również płynności, lekkości itd.
To trochę inna bajką niż balet ale podobna |
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości. |
|
|
|
|
|
Nena
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 30 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Nie Kwi 29, 2007 5:44 pm
|
|
|
Natalcia napisał/a: | czy baletnice tez sa tak rozciagniete:D:D?? |
baaardzo rzadko... |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
|
.:Agga:.
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 1164 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie Kwi 29, 2007 7:44 pm
|
|
|
Kasia napisał/a: | Za długi ten filmik, żebym miała oglądać, ale jeśli to gimnastyka artystyczna, to ich rozciągnięcie jest zdecydowanie za duże jak dla baletnic. :] My nawet nadszpagatu nie musimy mieć, chociaż jest ceniony[ale niewielki]
|
Dlaczego uwazasz ze takie rozciagniecie jest za duze dla tancerek? Wczasie tanca nie widac az tak bardzo poziomu rozciagniecia tzn jesli ktos jest rozciagniety tak jak gimnastyczki to podczas tanczenia klasyki nie bedzie tego widac. Bedzie mozna jedynie ocenic jak rozciagniecie komponuje sie z tancem. Podczas podnoszenia nogi w gore nie jest wymagane zeby znajdowala sie ona za glowa wiec osoba bardzo rozciagnieta podniesie ja na tyle na ile musi.
Osobiscie nie uwazam zeby takie rozciagniecie bylo "za duze".
Sa na swiecie przyklady swietnych tancerek ktore wczesniej zaczynaly od GA czy GS. |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Nie Kwi 29, 2007 8:47 pm
|
|
|
Aggo, była już o tym dyskusja w innym temacie Poszukaj |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Nati
Koryfej
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon Kwi 30, 2007 6:47 am
|
|
|
poza tym nikt nie powiedział, ze nie ma tancerek tak rozciągniętych, albo ze nie można byc tak rozciągniętymi... POprostu nie jest to tak konieczne czy najważniejsze |
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec... |
|
|
|
|
|
.:Agga:.
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 1164 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Kwi 30, 2007 2:21 pm
|
|
|
Kasiu, wiem ze juz o tym rozmawialysmy
Moze lepiej wrocmy do tematu.. |
|
|
|
|
|
dance_alicja
Nowicjusz
Posty: 3
|
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 5:30 pm
|
|
|
cudownie! mój szpadgat jest tragiczny, a raczje prawie szpagat poniewaz moj problem kryje sie w tym iz mam bardzo twarde, nieleastyczne miesnie zawsze gdy sie rozciagne, na drugi dzien nie widac minimalnych efektow tego, wciaz stoje w miejscu! nie znalazlma zandych skutecznych cwiczen na rozciagniecie sie, moze znacie jakies? |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
|
|
|
|
wm
Nowicjusz
Posty: 7 Skąd: kraków
|
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 11:30 pm
|
|
|
te gimnastyczki są niesamowite...az mi wstyd że ledwie nadszpagat jestem w stanie zrobić.a one tak w powietrzu ...niesamowite |
|
|
|
|
|
Julie
Nowicjusz
Posty: 37 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 12:54 pm
|
|
|
dokładnie! Gimnastyka to najpiękniejszy sport! Dziewczyny są niesamowite!!!
Polecam obejrzec stronke www.flexshow.com tam to dopiero mają rozciągnięcie :D ale i tak GA jest najcudowniejszA! |
|
|
|
|
|
groteska
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
|
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 2:32 pm
|
|
|
Wow... zdjecia na tej stronie sa niesamowite! I bardzo inspirujace...
No i bardzo podoba mi sie ta fotka na stronie glownej http://www.flexshow.com/img/main_right_coner.jpg ta poza i nadkolanowki w paski! |
_________________ ***
Tańczę, więc jestem. |
Ostatnio zmieniony przez groteska Sro Sie 08, 2007 10:15 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
|
|
|
|
Agnieszka Matylda
Nowicjusz
Posty: 10
|
Wysłany: Pon Cze 18, 2007 6:32 am Rozciąganie.
|
|
|
Ja osobiście rozciągam się praktycznie od urodzenia. Moja babcia była tancerką więc niemalże od urodzenia umiałam różne fikołki, szpagaty, mostki itp. Potem jak poszłam do zerówki i pierwszej klasy jakoś tak przestałam ćwiczyć. Naszczęście rok później zapisałam się na gimnastykę i kontynuowałam ćwiczenia.
Żeby dobrze rozciągnąć się do szpagatu damskiego jest kilka ćwiczeń:
1. Kładziemy się na plecach, łapiemy ręką nogę i dociągamy jak najbliżej głowy.
2. Również leżymy na plecach i dociągamy nogę do głowy, ale tym razem bokiem - jak wzkazówka zegara.
3.jedna osoba klęczy na kolanie a druga podnosi jej nogę z tyłu, to samo ćwiczenie można wykonać przodem.
4. Ćwiczenie przeznaczone dla nieco wyżej zaawansowanych osób, stajemy naprzeciwko drabinki i jedną nogę kładziemy na tyle wysoko by mieć szpagat. Nie uginamy nogi opornej!
5. Ćwiczenie dla osób, które mają już szpagat, ale chcą jeszcze go udoskonalić. Jedną nogę kładziemy na krześle i próbójemy zrobić ponad szpagat - szpagat z jedną nogą na krześle. Obie nogi są proste. W momencie, gdy poczujemy ból na chwile unosimy się lekko na rękach, bieżeby głęboki wdech, a potem zupełnie puszczamy ręce i opadamy jak najniżej nogą z tyłu.
To ćwiczenie z początku bardzo boli, ale potem można się przyzwyczaić i rozciągnąć.
Rozciąganie do szpagatu tureckiego:
1.Dobrym ćwiczeniem jest motylek. Siadamy na ziemi, stykają się wnętrza stóp, kolana jak najbliżej tułowia, zmieniamy pozycje tułowia, raz prawie leżymy, potem skłon itp.
2. jedna osoba kładzie się na podłodze, druga rozkłada jej nogi na boki, a trzecia trzyma je tak, by nie przesunęły się w tył.
3. Siadamy przy ścianie i staramy się robić szpagat turecki, jak najbardziej przybliżając się do ściany.
4. Dla zaawansowanych: Tak jak ze szpagatem damskim robimy szpagat turecki z krzesła.
Rozciąganie do mostka
1. Siadamy pod drabinką, łapiemy rękami jeden ze szczebelków, wstajemy tak wysoko, aż nasze nogi się wyprostują.
2. Można też na wyższym poziomie stanąć na podłodze i robić w dość szybkim tempie mostek, skłon, mostek, skłon. Oczywiście mostek i skłon ze stania. Powtarzamy około 10 razy mostek i 10 razy skłon.
3. Częścią rozciągnięcia do mostka jest też mocne prostowanie pleców, naciąganie rąk poprzez popularne ćwiczenia, szczegónie ramion. Skręty tułowia, sketoskłony itp.
4. Należy pamiętać, że po najwięcej trzech mostkach musim wykonać conajmniej jeden skłon w przód. Gdy nie mamy takiej możliwości, wykonujemy kilka skłonów w przód po więcej niż trzech mostkach.
Rozciąganie do skłonu.
1. Przy rozciiąganiu do skłonu ważne jest by po każdym skłonie aż presadnie prostować plecy. Podczas skłonów też są one ważne.
2. Siadamy w rozkroku, skłaniamy się do lewej, prawej nogi a na koniec do środka, aż dodkniemy klatką piersiową podłogi.
3. Jedną nogę kładziemy na drabinkę i robimy to samo co na ziemii.
4. Siadamy, prostujemy nogi do przodu i składamy się jak scyzoryki. To
samo stojąc.
Rozciąganie ogólne:
1.Przy rozciąganiu trzeba pamiętać o tym, że aby prawidłowo się rozciągnąć należy przedtem się rozgrzać.
2. Dobrze jest rozciągać się po 10-15-minutowej kąpieli w ciepłej wodzie.
3. Gdy czujemy, że przeadziliśmy pomasujmy bolące miejsca lub obłóżmy kapustą.
Gdy ktoś ma jeszcze inne propozycje lub pytania proszę pisać. Mój numer gg: 9470034 |
|
|
|
|
|
Nati
Koryfej
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
|
|
|
|
|
Julie
Nowicjusz
Posty: 37 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 8:38 pm
|
|
|
mam pytanie: dzisiaj mielismy cwiczenia do poziomki i polegało to na tym, że było coś takiego jakby scyzoryk tylko ze nogi szly w rozkrok a nie zlaczone i nie moglam tego robic gdyz wbijaly mi sie strasznie kosci w okolicach lędźwi w ziemie i okropnie bolało dlaczego tak się działo? |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 9:10 pm
|
|
|
Co to jest poziomka...??? |
|
|
|
|
|
Julie
Nowicjusz
Posty: 37 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 9:42 pm
|
|
|
):):) |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 9:47 pm
|
|
|
One są w powietrzu?? Nie rozkminiłam do końca tego zdjęcia... |
|
|
|
|
|
Agasiek
Koryfej
Posty: 761
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 9:48 pm
|
|
|
no tak... |
|
|
|
|
|
Julie
Nowicjusz
Posty: 37 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 10:24 pm
|
|
|
aankaa_baletnica=) napisał/a: | One są w powietrzu?? Nie rozkminiłam do końca tego zdjęcia... |
tak tak oczywiscie wyskakauja gdzies tak na metr 30/20 ):)
Tu sa jeszcze inne fotki w poziomkach:
tylko tu bylo chwycone zdjecie za wczesnie i dziewczyny nie doszly do koncal;)
no wiec czy tko moze udzielic mi odp na pytanie zamieszczoen we wczesnuejszym poscie? ) |
|
|
|
|
|
Joanna
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 10:31 pm
|
|
|
Julie napisał/a: | mam pytanie: dzisiaj mielismy cwiczenia do poziomki i polegało to na tym, że było coś takiego jakby scyzoryk tylko ze nogi szly w rozkrok a nie zlaczone i nie moglam tego robic gdyz wbijaly mi sie strasznie kosci w okolicach lędźwi w ziemie i okropnie bolało dlaczego tak się działo? |
Czy to jest temat na zadawanie tego typu pytan??
(pytanie retoryczne...)
Oczywiście to nie jest temat na zadawanie tego typu pytań. Usunęłam posty nie na temat. Cz. |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 11:22 pm
|
|
|
Ja bym proponowała wydzielić nowy temat pt. "poziomka i wszelkie problemy z nią związane" xDD |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Czajori
Solista Baletu
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2007 9:44 am
|
|
|
Głowę dam, że ten skok nie nazywa się "poziomka" (co to za dziwna nazwa dla skoku, zresztą...) |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
|
M.
Koryfej
Wiek: 39 Posty: 737 Skąd: znad morza :)
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2007 1:50 pm
|
|
|
Oj Czajori! Żeby tak od razu własną głową ryzykować dla jakiejś tam poziomki
grupa skoków z poziomką
wygląda na to, że jednak istnieje ćwiczenie o tak wdzięcznęj nazwie |
_________________ "Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski |
|
|
|
|
|
Nati
Koryfej
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pią Cze 22, 2007 3:15 pm
|
|
|
ja pod nazwą poziomka znam inną akobatyczną figurę.... |
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec... |
|
|
|
|
|
|